Król Lew PBF

Zależy do jakiego. Większość by ratował, ale część by olał. (Jak się czyta to niektóre aż chce się wytępić.)

Jak zachowała by się twoja postać, gdyby sprzedano ją jako maskotkę?

Olałaby totalnie całą tę transakcję, twierdzeniem "Chrzanić reguły, jestem bogata!". Następnie znalazłaby sobie szkielet jakiegoś błękitnookiego, białego smoka i zrzuciłaby z niego jakiegoś swojego przydupasa z tekstem "Zamknij się Mokuba!"

#pozdro dla kumatych

Co by zrobiła twoja postać, gdyby w jej talii dziecinnych kart dla dzieci mógłby być tylko błękitnooki biały smok albo karta egipskiego boga?

Porwałaby karty na strzępy.

Co by zrobiła Twoja postać, gdyby w obecności królowej Anglii puściłaby naprawdę głośnego bąka?

Zwaliłaby winę na jednego z jej psów.

Co zrobiłaby twoja postać gdyby nacisnęła guzik uruchamiający mechanizm zagłady całej ziemi i miałaby 10 sekund do wybuchu?

Zaczęłaby lamentować wniebogłosy i nieudolnie próbowałaby wszystko zatrzymać.

Co by zrobiła Twoja postać, gdyby dowiedziała się, że zdradza ją jej druga połówka?

Najprawdopodobniej zakończyłaby znajomość i próbowała żyć z pustką w sercu. A jeśli zdrajca próbowały z nią rozmawiać niechybnie skończyłoby się to krwawą potyczką na śmierć i życie.


Co zrobiłaby twoja postać gdyby miała szansę zostać królową ale musiała by kogoś zabić?

(Vel królem) Odpuściłby. Nie spieszy mu się do królowania, za dużo obowiązków, przepisów ceremoniału, czy działań ' z racji stanu'. Nie, król napewno nie. Może szara eminencja, albo przywódcja federacji ale nie monarcha.

Co zrobiła by twoja postać, gdyby miała zostać pierwowzorem postaci filmowej?

Stwierdziłaby że tak naprawdę to zakamuflowany spisek i wściekłaby się na ekipę filmową

Co zrobiłaby twoja postać gdyby porwano ją z zamiarem wywieszenia do zoo?

Walczyłaby, gryząc i drapiąc porywaczy, aż by ją puścili.

Co by zrobiła Twoja postać, gdyby była hipopotamicą-baletnicą z makijażem, na dodatek ozenioną z krokodylem-pianistą?

Dostałaby depresji i rzuciłaby się z Lwiej skały.

Co zrobiłaby twoja postać gdyby spotkała rozgniewanego Sotha?

Walczyłaby z nim na śmierć i życie.

Co by zrobiła Twoja postać, gdyby znalazła trupa, mając zaledwie parę miesięcy?

Jeżeli byłby to trup hieny, uciekłaby od niego przestraszona, szukając wsparcia i wytłumaczenia u dorosłych, a później i tak nie mogłaby przestać o tym myśleć. Jeśli czegoś innego - z dumą obwieściłaby klanowi, że sama znalazła mięsko ;)

Jak zareagowałaby twoja postać, gdyby dowiedziała się, że we wczesnym dzieciństwie została adoptowana?

Zapewne miałaby to w głębokim poważaniu

Jakby zareagowała twoja postać gdyby musiała walczyć z przyjacielem/ukochanym?

Ogólnie to, jako że jest samotnikiem, nie wplątuje się (przynajmniej na razie) w żadne głębsze związki. Co do przyjaciół, to jest wobec nich lojalny, a więc nie walczyłby bez naprawdę dobrego powodu, tzn. sam nie zostałby zaatakowany (tak na poważnie), tudzież próby morderstwa na niewinnym a bezbronnym itp. Zaś w sytuacjach, w których coś takiego by nastąpiło, ciężko byłoby określić tego drugiego przyjacielem, a więc problem z nawiązaniem walki by zniknął.

Co by zrobiła twoja postać, gdyby się dowiedziała, że osoba którą przed chwilą zabiła był jej ojciec?

Ucieszyłaby się XD

Co zrobi Twoja postać gdy spotka surykatkę, która koniecznie będzie chciała wyzwać ją na pojedynek?