♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Nafasi
Samotnik
*

Gatunek:lew Afrykański Płeć:Samica Wiek:Dorosła Liczba postów:64 Dołączył:Gru 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 22

#16
26-06-2016, 18:36
Prawa autorskie: Nine-NeckFur, Vasanti Vei, Inn, Mayor, ja

Usłyszawszy pochlipywanie, zamarłam. Czy to możliwe? Nie, to na pewno nie to... A może jednak? Czy możliwe, że to... golec? Ostrożnie ruszyłam naprzód. Poruszałam się bezszelestnie, nie śmiejąc niemal oddychać. Sama nie wiedziałam, co o tym wszystkim myśleć. Czy to rzeczywiście mały golec? Musiałam to sprawdzić. Ostrożnie zajrzałam w zarośla, z których dobiegał dźwięk.
Co masz czynić, gdy się zgubisz? Pozwól, że Ci powiem...
Idź za głosem gwiazd... One wskażą Ci drogę.
[Obrazek: 2zemsnt.jpg]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#17
27-06-2016, 18:56

Im bardziej zbliżałaś się do wydobywającego się dźwięku tym bardziej łapy zapadały ci się w błoto. Każdy kolejny krok był coraz trudniejszy a wstrzymując oddech zmęczyłaś się przez to bardziej. Gdy przystanęłaś bajoro sięgało ci już po sama klatę. Zasapana, wychyliwszy łeb z zarośli dostrzegłaś na samym środku wody wystająca gałąź, na której siedział zaczepiony mały golec. Zalany łzami nie zdawał sobie sprawy z twojej obecności.
Nafasi
Samotnik
*

Gatunek:lew Afrykański Płeć:Samica Wiek:Dorosła Liczba postów:64 Dołączył:Gru 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 22

#18
27-06-2016, 20:39
Prawa autorskie: Nine-NeckFur, Vasanti Vei, Inn, Mayor, ja

Ujrzawszy małego golca zaczepionego na gałęzi, zamarłam.
- Hej, malutki - zawołałam miękkim głosem. Nie miałam pojęcia, skąd maluch się tam wziął, ale musiałam go uratować. Przecież jego matka się martwiła. - Nic ci nie jest? Nie bój się, nie zrobię ci krzywdy.
Co masz czynić, gdy się zgubisz? Pozwól, że Ci powiem...
Idź za głosem gwiazd... One wskażą Ci drogę.
[Obrazek: 2zemsnt.jpg]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#19
05-07-2016, 16:01

Młode oderwało łapki od zapłakanych ślepi. Zamrugało powiekami wytężając wzrok by dostrzec kto go wołał. Twój widok nie przeraził go, może nie zdawał sobie sprawy, że krzykiem mógł ściągnąć na siebie uwagę drapieżników. Dla niego liczyło się tylko jedno, powrót do domu i swojej rodzicielki.
- Chcę do mamy! - Zawyło z rozpaczy.
Nafasi
Samotnik
*

Gatunek:lew Afrykański Płeć:Samica Wiek:Dorosła Liczba postów:64 Dołączył:Gru 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 22

#20
06-07-2016, 18:11
Prawa autorskie: Nine-NeckFur, Vasanti Vei, Inn, Mayor, ja

Pochyliłam łeb tuż nad główką malca i spojrzałam na niego troskliwie.
- Nie martw się. Zaprowadzę cię do mamy, kochanie. Obiecuję - powiedziałam cichym, kojącym głosem. - A gdzie twoje rodzeństwo? Jest gdzieś tutaj? - Pokręciłam głową na wszystkie strony, sądząc, że może przeoczyłam maluchy przez przypadek.
Co masz czynić, gdy się zgubisz? Pozwól, że Ci powiem...
Idź za głosem gwiazd... One wskażą Ci drogę.
[Obrazek: 2zemsnt.jpg]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#21
09-07-2016, 22:00

[ Nafasi, stoisz przy brzegu a maleństwo znajduje się na samym środku tego bajora.]

- Obiecujesz? - Zapytał mocniej zaciskając łapki na cieniutkiej gałązce. W jego serduszku zatliła się nadzieja na powrót do domu. Patrzył na nią jak na wybawiciela, nasłuchał się przecież tylu opowieści o dzielnych zwierzątkach. Dla niego ktoś bezinteresownie pomagający innym był bohaterem.
Słysząc kolejne pytanie zmarszczył smutno nosek.
- Szliśmy razem, potem pojawił się wielki cień, który zabrał Benjamina. Sznydel i ja ze strachu uciekliśmy, ale on chyba pobiegł w inną stronę.

Nafasi
Samotnik
*

Gatunek:lew Afrykański Płeć:Samica Wiek:Dorosła Liczba postów:64 Dołączył:Gru 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 22

#22
16-08-2016, 16:17
Prawa autorskie: Nine-NeckFur, Vasanti Vei, Inn, Mayor, ja

Ruszyłam naprzód, wytrwale prując brudną wodę, zdecydowana za wszelką cenę dotrzeć do małego golca i zabrać malucha na suchy ląd.
- Obiecuję - powiedziałam, zaciskając zęby z wysiłku. Postanowiłam sobie, że za wszelką cenę zaniosę maleństwo do jego mamy.
Słysząc słowa golca, westchnęłam.
- Nie martw się. Znajdziemy twoje rodzeństwo. Jestem tego pewna - uspokajałam malca. Naprawdę wierzyłam w to co powiedziałam.
Co masz czynić, gdy się zgubisz? Pozwól, że Ci powiem...
Idź za głosem gwiazd... One wskażą Ci drogę.
[Obrazek: 2zemsnt.jpg]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#23
12-09-2016, 11:28

Z niewielkim trudem udało ci się dopłynąć do golca.
Mały golec kiwnął w odpowiedzi łebkiem i wyciągnął do ciebie łapki gdy byłaś dostatecznie blisko by chwycić się twoich uszu i usadzić na głowie.
A gdy malca zabierzesz i udasz się na suchy ląd będzie czekała cię miła niespodzianka w postaci kilkunastu pijawek przyczepionych do twojej skóry.
Nafasi
Samotnik
*

Gatunek:lew Afrykański Płeć:Samica Wiek:Dorosła Liczba postów:64 Dołączył:Gru 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 22

#24
12-09-2016, 19:46
Prawa autorskie: Nine-NeckFur, Vasanti Vei, Inn, Mayor, ja

Gdy mały golec chwycił mnie za uszy i wygodnie usadowił się na moim karku, odwróciłam się i z mozołem popłynęłam do brzegu. Nieźle się namęczyłam żeby wyjść z wody ale - nareszcie! - się udało. Stojąc już na twardym gruncie odetchnęłam głęboko, zmęczona.
- Uff! Udało się - wysapała zdyszana. Następnie porządnie się otrzepałam, starając się strząsnąć z ciała wszystkie pijawki.
Co masz czynić, gdy się zgubisz? Pozwól, że Ci powiem...
Idź za głosem gwiazd... One wskażą Ci drogę.
[Obrazek: 2zemsnt.jpg]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#25
13-09-2016, 09:10

Samo otrząśnięcie się nie spowodowało, że pijawki spadły. Wdzięcznie zafalowały na twoim ciele lecz dalej były mocno uczepione spijając twoją krew.
Mały golec zsunął się po twoim karku wprost na grzbiet.
- Jestem Topik. -Odparł i wtulił się bardziej w twoje miękkie futro. Zaufał Nafasi i był jej bardzo wdzięczny za okazana bezinteresowna pomoc.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości