♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#16
20-05-2016, 21:17
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

W końcu coś porządnego. Pan świnia. I wydawał się bardzo zajęty. Nie można nie skorzystać z okazji. Nisko ułożył całe ciało i tylko obserwował czekając na dogodny moment, by podejśc bliżej czy zaatakować.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#17
21-05-2016, 20:16

Ach, ale czy może być dogodniejszy moment, niż gdy ofiara jest tak zajęta poszukiwaniem pożywienia, że nie skupia się na świecie wokoło? Guziec chrumknął triumfalnie - chyba znalazł wyjątkowo smakowity kąsek, po czym podniósł łeb, przeżuwając pracowicie.
Wtedy to wiatr zmienił kierunek, niosąc lwią woń ze sobą. Guziec zamarł i szybko przełknął to, co właśnie miał w pysku. Odwrócił się do lwa, a właściwie tam, gdzie uważał, że ten lew się znajduje, bowiem ciężko mu było go dostrzec wśród trawy. Jednak był skierowany mniej więcej w kierunku Maru.
Pochylił łeb, a jego kły błysnęły. Chrumknął wrogo, rzucając wyzwanie przeciwnikowi schowanemu wśród traw.
Może i był chuderlawy, ale w jego małym ciele krył się wielki duch!
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#18
21-05-2016, 20:45
Prawa autorskie: Sambirani & Inn


Odważna bestia! Chciał konfrontacji to czemu by nie? Ryzyko na rany istnieje, ale raczej nie powinno skończyć się czymś poważnym, a smakowity kąsek zawsze jest w cenie. Skoro rzucił rękawicę to należy podjąć wyzwanie.
Podniósł się ze swojej kryjówki i z surową miną zerkał na guźca. Jego kły były jego najmocniejszą i raczej jedyną bronią. Przez moment spoglądał na świniaka, zawarczał i w końcu ruszył z wolna w jego kierunku. Ale z każdym krokiem coraz szybciej.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#19
22-05-2016, 15:06

Guziec stał wytrwale, nie ruszając się o krok. Wciąż trzymał łeb pochylony nisko, wystawiając ostre kły na spotkanie lwa. Jego świńskie oczka błyszczały, gdy oczekiwał spotkania z lwem, nie było po nim widać strachu czy niepewności.
Jednak w pewnym momencie ruszył, z całą prędkością osiąganą przez niewielkie zwierzę jego pokroju. Ruszył na lwa, chrumkając agresywnie. W ostatniej chwili skręcił, by uniknąć czołowego zderzenia z lwem i ominął go z boku, raniąc kłami prawy bark złotego.
Z triumfalnym rykiem, zakręcił, by wciąż widzieć lwa przed sobą, i w końcu zatrzymał się. Teraz był w tyle i po prawej stronie Maru.
-5 HP
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#20
22-05-2016, 15:15
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Cwany był. Rana nie była poważna, póki co nie ma czym się przejmować. A skoro stanął to była dobra okazja, by przejść do kontrataku. Zwinnym susem skoczył w kierunku świniaka. Ostre pazury błysnęły w promieniach Słońca. Zamachnął się łapą próbując uszkodzić zewnętrzną powłokę guźca.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#21
31-05-2016, 17:13

Ponieważ Maru stał w niezbyt dobrym miejscu do ataku, guziec miał wystarczająco wiele czasu, by zareagować na ruch lwa. Jednak świnia nie była zbyt zręczna, przez co pazury złotego i tak ją dosięgnęły, choć zadrapanie nie było głębokie.
Atak jedynie rozwścieczył guźca.
Z bojowym, świńskim warkotem ruszył jeszcze raz na lwa. I tym razem nie miał zamiaru się zatrzymywać.
Co tu zrobić? Wykorzystać sytuację czy uniknąć ataku?
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#22
31-05-2016, 18:56
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Najlepszą obroną jest atak. W skupieniu obserwował nacierającego guźca, by w odpowiedniej chwili zamachnąć się łapą i zdzielić go w pysk na tyle mocne, żeby padł jak potłuczony. Jedyne na co trzeba uważać to rogi świni i wyczucie tej najodpowiedniejszej chwili.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#23
01-06-2016, 21:25

Być może chwilę wybrał odpowiednią, lecz cóż z tego, jeżeli nie miał tyle siły, by guziec "padł jak potłuczony"?
Uderzenie odrzuciło świniaka, lecz poza tym niewiele mu zrobiło. Guziec potrząsnął łbem i na chwilę stanął, zamroczony.
Ale była to chwila zbyt krótka, by jakkolwiek zareagować.
Guziec pochylił łeb ponownie, wystawiając kły i znów ruszył na lwa. To zaczyna się robić monotonne...
To w ogóle jest polowanie, czy może zapasy w błocie?
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#24
01-06-2016, 23:46
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Zapasy!
Nie wyszło tak to spróbujemy inaczej. Skoro świniak szarżuje to i on powinien spróbować. Rzucił się w stronę zdobyczy i próbował tym razem wbić pazury w jego cielsko, a jak będzie okazja to nawet i kły najlepiej gdzieś w kark. W końcu jest masa i jest siła! Cały ten czas trzeba tylko uważać na te rogi, cholerna świnia z Afryki.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#25
04-06-2016, 00:41

Tego się guziec nie spodziewał.
Lwu zręcznie udało się dopaść świniaka i wbić pazury w jego grzbiet, jednak po drodze przednie łapy Maru przeżyły spotkanie z kłami guźca. Ponownie - nic poważnego, ale krew się polała. No i lew to poczuł.
W tej chwili Maru musiał użyć całej swej siły, by utrzymać świnię w miejscu, wbijając w nią pazury. Wystarczy jeszcze chwycić kark i skręcić... A może rozerwać gardło? Lub inne miejsce, gdzie znajduje się aorta?
-4 HP
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#26
04-06-2016, 01:34
Prawa autorskie: Sambirani & Inn

Syknął tylko czując ból w łapie. Trudno, to jest wojna, a na wojnie muszą być ofiary. Nie ma co już się siłować z tym świniakiem. Wykorzystał sytuację i wbił pazury głęboko w ciało. Nie ma sensu niepotrzebnie utrudniać sobie zadania, więc poszedł najbardziej prostolinijnie: próbując zaatakować kark i skręcić, ewentualnie rozerwać.
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#27
04-06-2016, 18:02

Guziec wył i chrumkał nieprzerwanie, a do tego strasznie się wyrywał. Mimo to, lwu udało się utrzymać go w jednym miejscu. Choć musiał się skupić, by dosięgnąć krtani zwierzęcia, w końcu dał radę. Skręcony kark guźca wydał mdlący odgłos, a samiec opadł w pysku Maru jak szmaciana laleczka.
+12 PD
Maru
Wiarus
*

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:5,5 roku, dorosły Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:543 Dołączył:Lis 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 75
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 64
Doświadczenie: 57

#28
04-06-2016, 19:10
Prawa autorskie: Sambirani & Inn


Triumf, kompletny triumf! Obyło się bez większych obrażeń, a i posiłek bardzo smaczny i pożywny. Nie było sensu zaczynać obiadku na środku sawanny i pod palącym Słońcem. Wywlókł martwe już ciało pod jakieś drzewko i zaczął swój obiadek. Lepiej było zjeść szybko póki świeży i nie zlecą się tu przeróżne czarne charaktery.

//Dobra, można chyba już zakończyć te polowanie. A i jeszcze:
HP +2//
Prawie wszyscy to robią, więc... głos Maru.

[Obrazek: maru_by_salvathi_dayrvm3_by_artur1989-dazdvl0.png]


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości