Filmy

[Samiya]

Jak już pewnie zauważyliście, to jest ankieta.
Ja osobiście nie przepadam za samotnym oglądaniem filmów, w ogóle mnie do tego nie ciągnie. Najchętniej je oglądam u przyjaciółki, objadając się przy tym chrupkami i komentując WSZYSTKO. I zazwyczaj te komentarze są głupawe :D

[Kiu]

Preferuje kino ale nie zawsze da się pójść. TV nie oglądam x)

[Felija]

Kino najlepsze! Kocham chodzić do kina ze znajomymi, samej mi się zdarzyło chyba dwa razy (na Królu Lwie i którejś części Harry'ego Pottera). Odkąd jestem w Warszawie, to bardzo często bywam w kinie, bo u mnie w mieście mało co grają. Od października byłam na: Mieście '44, Bogach, Wielkiej Szóstce, Birdmanie, Kopciuszku, Głosach, Tajemnicach Lasu, Sekretach Morza... W przyszłym tygodniu prawdopodobnie zaliczę jeszcze jeden film.
Sama nie oglądam filmów, też za tym nie przepadam, co najwyżej seriale (a właściwie jeden - Doctor Who).
A najczęściej oglądam ze znajomymi u mnie, dużo rzadziej u nich. A już tak zupełnie najczęściej to oglądam z Inn. Teraz mieszkamy trochę daleko od siebie, więc zdarza nam się oglądać przez skype (włączamy film w tym samym momencie i co chwilę komentujemy).

A tak ogólnie to uwielbiam filmy, szczególnie musicale, animacje i science-fiction, ale jestem w stanie obejrzeć właściwie wszystko. Każdy film choć trochę poszerza horyzonty etc.

PS Ostatnia opcja to chyba specjalnie dla Fuko. ;P

[Vult]

A ja nie przepadam za kinem. Nie lubię oglądać filmów w tłumie, słuchać szeleszczenia papierków, torebek, siorbania i rozmów. Wychylać się bo ktoś wyższy usiądzie przede mną czy co chwilę ktoś przełazi. Brr.
Opcja na komputerze w domowym zaciszu odpowiada najlepiej.

[Soth]

[Głosowałem już z Trogga]


Kino najlepsze. Przynajmniej nie narzekam na samotność bo idę "do ludzi". A oglądanie czegokolwiek na komputerze mnie denerwuje, wolę coś poczytać w internecie. Czasem coś obejrzę na telewizorze, ale są pewne kryteria co obejrzę tylko w domu, a co oglądam tylko w kinie.