Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Belial Płomień Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015 STATYSTYKI
Życie: 87
Siła: 86 Zręczność: 71 Spostrzegawczość: 68 Doświadczenie: 185 |
27-01-2016, 21:58
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc
/raz że jesteśmy dogadani, a inaczej nie bardzo można to rozegrać. Dwa że skoro Windu mógł widzieć sadisma to tyle wystarczy. Rozmowa z nim nie jest potrzebna, a Anubis jak widzisz nie poznał jego imienia bo i Windu go nie zna. Oczywiście jeśli się mylę to, jakoś to pozmieniamy. /
|
|||
|
Felija Administrator Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:5,5 roku Liczba postów:4,347 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 84 Zręczność: 88 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 14 |
27-01-2016, 22:04
Prawa autorskie: Malaika, tło: Disney | AtomicIceCream
// Porozmawiałam już z Anubisem i skoro jest na to zgoda Sadisma, to nie mam już nic do zarzucenia.
"Mógł widzieć Sadisma" - otóż nie. My tu mamy domniemanie, że skoro nie był z nim w jednym temacie, to go nie widział. Można się umówić, że go widział, czyli tak jak zrobiliście, ale powinno to być zaznaczone w poście, bo inaczej - jak to ładnie ujęła osoba, która mi tę sytuację zgłosiła - daje to fałszywy obraz nadużycia. // |
|||
|
Windu Duch Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:Wiecznie młody Liczba postów:24 Dołączył:Paź 2015 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: Zręczność: Spostrzegawczość: |
28-01-2016, 00:44
Prawa autorskie: Kalani
/No to pasiam w takim razie. Bądź miła to pokasować bo skoro sprawa załatwiona to psujesz mi tu estetykę :P /
Windu pokiwał łbem spoglądając na te tereny które kiedyś mógł odwiedzać, spacerować i czuć całym ciałem. No ale cóż, bywa i tak. Pokręcił łbem czując żal nad tym co się stało. Ale nie długo się tym przejmował, radość też napływała i cieszyły go słowa Anubisa. Spojrzał więc na niego siedząc obok, ramie w ramie jak za dawnych czasów. - Nie zostawię Cię Anubisie... I niech Cię nie trapi groźba śmierci, ani czas który cię do śmierci przybliża. Pamiętaj że ja tu czekam. - Uśmiechnął się tym razem bardzo przyjemnie i miło, a nie często taki uśmiech witał na jego parszywej gębie. - Jeszcze Cię odwiedzę nie raz, zanim do tego dojdzie. - Wstał po tych słowach i wziął głęboki oddech... Na próżno, nic nie czuł, taki już los ducha. - Teraz Bywaj Anubisie, do zobaczenia. - Po tych słowach zaśmiał się jak zawsze i skoczył w dół z wnętrza wulkanu by za chwilę zniknąć... |
|||
|
Anubis Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:8 lat i 3 miesiące (Wiek średni) Tytuł fabularny:Medyk Liczba postów:568 Dołączył:Paź 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 71 Spostrzegawczość: 68 Doświadczenie: 20 |
28-01-2016, 16:30
Prawa autorskie: Avatar by MadKakerlaken
Wybuchnął śmiechem kiedy to usłyszał jego słowa.
- No tak, to bardzo mi pomogło Windu i teraz już w ogóle nie myślę o śmierci. - Odpowiedział po chwili kiedy to przestał się śmiać. - Ależ nigdzie się jeszcze nie wybieram, więc musisz poczekać na mnie jeszcze trochę. - Dodał poważniejszym tonem. W końcu skoro miał odrodzić Płonącą Ziemię to nie miał czasu by nawet rozmyślać o śmierci, a co dopiero dać się zabić. - Będę więc czekać na kolejne wizyty i twe rady przyjacielu, więc nie żegnamy się jeszcze. - Odpowiedział i podniósł już zad z ziemi i strzepnąwszy wszelki brud jaki się na nim zebrał swym ogonem spojrzał po raz ostatni dzisiaj na kuzyna. - W takim razie do zobaczenia - powiedział i spojrzał za lecącym w dół duchem płonącego. Potrząsnął lekko łbem na boki i uśmiechając się do swoich myśli wyszedł z wulkanu. Nie miał po co już tutaj siedzieć. |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości