♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Sen
Konto zawieszone

Gatunek:Gepard Płeć:Samica Wiek:2 Liczba postów:7 Dołączył:Lut 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 57
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 50
Doświadczenie: 10

#1
09-02-2016, 20:09

Powolnym krokiem przedzierała się przez ostępy leśne, by wylądować na tej oto polanie. Przymknęła oczy i zaczęła węszyć. Woń tego miejsca wydała jej się nie najgorsza, toteż wyprężyła grzbiet, po czym legła na ziemi. Rozciągnęła porządnie łapy i chyba, delikatnie, przysypiała... Słońce grzało tak cudownie...
Wygląd: Ruda gepardzica o zawadiackich fiołkowych oczach. Pokryta misterną siatką grafitowych cętek. Na lewej przedniej łapie posiada złotą obręcz.
Mauara
Konto zawieszone

Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 60
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 71
Doświadczenie: 20

#2
09-02-2016, 21:35
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)

Tymczasem gdzieś dalej biegła sobie zebra. Chwilę temu miała jasno wyznaczony cel, ale z każdym następnym krokiem orientowała się, że nie ma pojęcia co się dzieje i gdzie zmierza. Powoli zaczęła zwalniać i wtedy dostrzegła jakąś plamę leżącą na trawie. A na tej plamie jeszcze więcej plam, tyle że czarnych. Może robaki?
Pasiasta zatrzymała się, jakieś kilkadziesiąt metrów od dziwnego, robaczywego pagórka i zaczęła się przyglądać. Miała ochotę spontanicznie zarżeć żeby sprawdzić, czy to rzeczywiście jedynie taka dziwna formacja terenu, ale nie chciała być zbyt głośna, żeby nie wywołać u siebie bólu łba. Zamiast tego, po prostu zaszarżowała ku drzemiącej plamie. Co to było dokładnie, nie miała pojęcia - chyba, że naprawdę robaczywy pagórek - jakoś nie mogło jej się z niczym skojarzyć.
Trudno stwierdzić czy zamierzała się w ogóle zatrzymać, więc miejmy nadzieję, że cętkowaną obudzi nagły tętent kopyt w jej stronę.
Sen
Konto zawieszone

Gatunek:Gepard Płeć:Samica Wiek:2 Liczba postów:7 Dołączył:Lut 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 57
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 50
Doświadczenie: 10

#3
09-02-2016, 21:57

Odgłosy szarży kopytnego stwora to ostatni dźwięk, przy jakim chciałaby się budzić. Widok rozpędzonej zebry potrafi postawić geparda na nogi. Cętka w mig poderwała się i wyskoczyła w górę, byle dalej od stukniętego zwierzęcia. Obnażyła też nieskazitelnie pożółkłe kły i zasyczała.
- Rozum postradałaś? - warknęła, strosząc sierść, coby groźniej wyglądać.
Wygląd: Ruda gepardzica o zawadiackich fiołkowych oczach. Pokryta misterną siatką grafitowych cętek. Na lewej przedniej łapie posiada złotą obręcz.
Mauara
Konto zawieszone

Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 60
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 71
Doświadczenie: 20

#4
09-02-2016, 22:58
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)

Anaaaaa! Nie o to chodziłooooo, co robi ten zarobaczony pagórek, rusza się!
Zebra wychamowała gwałtownie, uginając tylne nogi i lądując twardo na zadzie. Szybko jednak wstała, ponieważ zorientowała się, że cętkowane ukształtowanie terenu okazało się kotem -Nie, nie. To tak ... er...- mlasnęła. Co ona powinna powiedzieć? -Nosorożce też tak robią. To znaczy no... takie rozneznanie w terenie- ukłoniła się szybkim skinieniem łba, ale nie kłaniała się głęboko, żeby nie odsłaniać karku, dając pomarańczowemu zwierzowi szansę na atak -A tak ogółem, to nie chciałam cie tratować, jeszcze sama bym przy tym ucierpiała- wyprężyła pierś. Jak na zebrę, w dodatku samotną, była wyjątkowo odważna.
Sen
Konto zawieszone

Gatunek:Gepard Płeć:Samica Wiek:2 Liczba postów:7 Dołączył:Lut 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 57
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 50
Doświadczenie: 10

#5
10-02-2016, 00:35

Gepardzica nie mogła uwierzyć własnym uszom. Sama by ucierpiała, tak? Też jej coś!
- Cóż - zaczęła pretensjonalnym tonem. - Lepsze takie przeprosiny niż żadne. Wybaczam ci.
Nie przepadała za zebrami. Chodziły w głośnych stadach i jakoś nigdy nie udało jej się żadnej upolować. No i z nimi nigdy nic nie wiadomo. Są białe w czarne pasy, czy też czarne w pasy białe?
Nie wyszczerzała już zębów, tylko ogon drżał jej wkurzony.
- Powiem ci w sekrecie, że przerwałaś mi bardzo piękny sen. Ale dzięki temu wyrył mi się w pamięci - dodała ugodowym tonem. W sumie nigdy nie miała okazji poznać zebry, a że się nadarzyła, nie mógł to być przypadek.
Wygląd: Ruda gepardzica o zawadiackich fiołkowych oczach. Pokryta misterną siatką grafitowych cętek. Na lewej przedniej łapie posiada złotą obręcz.
Mauara
Konto zawieszone

Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 60
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 71
Doświadczenie: 20

#6
16-02-2016, 16:35
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)

Przeprosiny? No tak, rzeczywiście mogła nieco ją nastraszyć, ale nie spodziewała się że cętkowana będzie wymagać jakichś przeprosin.
-Naprawdę?- zebra przymrużyła ślepia. Od kiedy pamiętała, a raczej nie pamiętała, nie miała żadnych wizji podczas snu. Wiedziała, że było coś takiego, ale nigdy nie rozumiała na czym to polega i jak tak teraz o tym pomyślała, nie kojarzyło jej się z niczym przyjemnym. W końcu kiedy już zamykało się oczy, nie robiło się tego po to, żeby zaraz pod powiekami zaczęły pojawiać się jakieś irytujące obrazki -Sen to... sny są... jak toto wyglądało?- no właśnie, co takiego mogło śnić się cętkowanemu pagórkowi? Jak gania za jakimś zwierzęciem, czy może robi coś absurdalnego, na przykład ucieka przed zebrą.
-Wybacz w takim razie za dekoncentracje, chociaż wiesz. Spanie tak oooo na środku polany jest przeważnie niebezpieczne. Z daleka wyglądasz jak nakrapiany pagórek- taka tam rada od przyjaznej zebry. Spodobało się jej, że kotka nie była szczególnie zdenerwowana, zaś drobne poirytowanie można jej było jeszcze wybaczyć.
Sen
Konto zawieszone

Gatunek:Gepard Płeć:Samica Wiek:2 Liczba postów:7 Dołączył:Lut 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 57
Zręczność: 67
Spostrzegawczość: 50
Doświadczenie: 10

#7
21-02-2016, 01:15

- Sen... To trochę tak, jakbyś płynęła w rzece. Unoszą cię gwałtowne prądy, tańczysz w wodzie, zdana na żywioł... - gepardzica zmrużyła oczy od słońca. Dostrzegła, że sierść zebry mieniła się łagodnym blaskiem w ostrym słońcu.
- Śniło mi się, że jestem... - zawiesiła dramatycznie głos. - Mangustą. Szłam na polowanie. Czasem widziałam siebie z góry, czasem z boku. I ujrzałam mysz. Bardzo chciałam ją zjeść. - Jak tak pomyśleć, to cętka była głodna. Zmierzyła pożądliwym wzrokiem apetyczną zebrę.
- I goniłam ją, goniłam, a wtedy ona zmieniła się w kolorowego robaka i odleciała mi tuż sprzed nosa - zakończyła tęsknie, kierując fiołkowe oczy w dal.
- Może coś wymknie mi się z palców, na przykład to wróżba nieudanego polowania. A ty co o tym myślisz? - przekręciła łeb z ciekawskim spojrzeniem.
Wygląd: Ruda gepardzica o zawadiackich fiołkowych oczach. Pokryta misterną siatką grafitowych cętek. Na lewej przedniej łapie posiada złotą obręcz.
Mauara
Konto zawieszone

Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 60
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 71
Doświadczenie: 20

#8
25-02-2016, 15:17
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)

Przemiana w inne zwierzę, latanie dzięki "prądom żywiołów" albo wróżba? A co to za niedorzeczności, dlaczego coś takiego miało w ogóle pojawiać się w czyjejś głowie? Zebra prychnęła końsko i tąpnęła przedni kopytem -Ale dlaczego byłaś tą... mangustą?- spróbowała przypomnieć sobie jak toto zwierzę mogło wyglądać, ale niestety jej zwoje mózgowe tak się na siebie nakładały i mieszały, że kiedy miała wrażenie bliskości poszukiwanej informacji, nagle wszystko zafalowaaaało i pasiastej zakręciło się w głowie. Kiedy spojrzała na kotkę, przez chwilę jej cętki migotały jak te białe plamki na nocnym niebie. Aktualnie widziała tyle dziwactw, że perspektywa pamiętania snów, jakoś jej nie zachęcała.
-Neh, sen to pewnie tylko takie historyjki, które sobie wymyślasz kiedy śpisz, tyle że tak jakby o tym nie wiesz. Pewnie nie mają żadnego wpłyywu potem- chociaż co ona mogła wiedzieć, skoro nie pamiętała żadnego własnego? Jak na kopniętą w czachę zebrę, była wyjątkowo sceptyczna-Ahem, swoją drogą jestem Maaaau...- jak, jak? -...to znaczy Mauara... zebra. A tyś jest?- skoro już rozmawiały o wnętrzach swoich umysłów, raczej powinny poznać swoje imiona.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości