Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Malou Konto zawieszone Gatunek:Mrównik Płeć:Samiec Wiek:10 lat Liczba postów:9 Dołączył:Mar 2017 STATYSTYKI
Życie:
Siła: 55 Zręczność: 55 Spostrzegawczość: 55 |
30-03-2017, 00:48
Prawa autorskie: Kami
Jeśli ktoś szuka ciekawego punktu zaczepienia spoza fabuły forum, oferuję historię Malou. W ciągu dekady w pustynnym eremie Malou poznała bardzo dużo osób, z częścią z nich związała się głębszą przyjaźnią, jeśli zamieszkali w sanktuarium. Może twoja postać potrzebowała kiedyś pomocy, napadli ją wilcy i znalazł ją podczas codziennego obchodu okolicy, konającą, lampart Papane lub któryś z jego terminatorów? Może twoja postać mieszkała w eremie przez kilka lat i wyruszyła w podróż za Malou? Poza nieskończoną ilością wątków, które można sobie wpleść w tę historię, oferuję kilka postaci:
- Gepardzica Furaszka - wrażliwa, delikatna gepardzica, która wstąpiła do eremu żeby nadać swojemu życiu sens, co jej się nawet nieźle udało, ale i tak bywają dni, w czasie których myśli Furaszki zasnute są przez czarne chmurki. Nie była przyuczana do konkretnego fachu, bo i nauczyciela nie potrzebowała, odnalazła swoje miejsce w eremie, kiedy zaczęła prowadzić uwielbienia - spotkania (najczęściej nocą), w czasie których bracia i siostry śpiewają dla Nkosiego oraz się modlą. Ma piękny głos. Jest dorosła. Mogła opuścić erem, bo zwątpiła albo wręcz przeciwnie - żeby szerzyć wiarę, generalnie wszystko dozwolone, jeśli komuś taki zarys postaci się podoba, to brać śmiało. - Themba, Sisipho - para żurawi koroniastych, która kiedyś prowadziła własne sanktuarium, umiejscowione w grocie w skalistym zboczu nad rzeką. Pośród ich braci było kilka szympansów, które potrafiły sprawnie poruszać się po okolicznych skałach, oni też przyprowadzali (lub raczej przynosili) do groty chorych, potrzebujących. Obaj Themba i Sisipho zajmowali się ziołolecznictwem (no tutaj by potrzeba było pozwolenia od Administracji na znachora, więc albo trzeba czekać na zwolnienie się miejsca, albo pytać czy coś), jeden z nich oprócz tego miał piękny głos i często uwielbiał nocami Nkosiego. Drugi zakochał się w nim z wzajemnością. Kochankowie ukrywali swoją miłość, ponieważ wyznawcy Nkosiego żyją w celibacie, ale Nkosi oczywiście się o tym dowiedział i w czasie pory deszczowej sprawił, że rzeka wezbrała i zalała ich jaskinię rozpusty. Znaleźli schronienie, razem z gorylami, u Malou i Papanego. W założeniu tylko oni wiedzą o tym, co robili, ich związek jest tajemnicą, ale plotki, te sprawy - droga wolna. Można pisać tutaj albo PW, żeby dogadać szczegóły i ewentualne spotkanie na fabule lub marginesie. |
|||
|
Kama Duch Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:449 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 77 Zręczność: 57 Spostrzegawczość: 55 Doświadczenie: 14 |
30-03-2017, 09:06
Prawa autorskie: Dirke
Hym, hym, kusisz, kusisz gepardzicą. Chętnie bym wzięła, gdyby nie to, że mam już pięć kont.
|
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości