♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Kaiser
Zbanowany

Gatunek:lew berberyjski Płeć:Samiec Wiek:5,8 Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:237 Dołączył:Lis 2016

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 82
Zręczność: 70
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 5

#1
25-04-2017, 19:04
Prawa autorskie: Bjorn

Miano:
Kaiser

Rodzina:
  • Kaiser na drzewku
  • Talvedu'ul - ojciec, został przez niego porzucony, lecz od niedawna znów pojawił się w jego życiu, oby na dłużej.
  • Matumaini - matka, o której nie ma pojęcia.
  • Shira - córka Kami, wzięła go na wychowanie, to ją właśnie traktował jak własną matkę.
  • Kami - pomagała w jego wychowywaniu, zaś teraz została jego macochą, bowiem jest partnerką Bjorna.
  • Raziel - brat, wychowywał się z nim od urodzenia, razem wyruszyli w podróż po krainach, z której to ten nie chciał wracać, rozstali się więc. Kaiser nadal liczy iż w końcu wróci w rodzinne strony.
  • Młodsze rodzeństwo które dopiero pojawi się na świecie.

Wiek:
5 lat i 8 miesięcy

Stado:
Szkarłatny Świt -> Samotnik -> Królestwo Mgły i Popiołu

Charakter:
Z początku Kaiser może wydać się chamski, bowiem jest bezpośredni, nie owija w bawełnę, woli też być szczerym, chyba że z kłamstwa wychodzą jakieś korzyści, bądź po prostu tak trzeba, nie każdy potrafi utrzymać ciężar prawdy, choć bądźmy szczerzy, zwykle go to nie interesuje i mówi wprost. Miewa z tego powodu kłopoty raz na jakiś czas, ale bez zabawy nie ma życia. Jaki jeszcze jest? Honorowy, jeśli już coś obieca, słowa dotrzyma, dlatego stara się obietnic nie składać. Uważa iż na szacunek trzeba sobie zapracować, to nie coś co dostaje się za urodzenie, przynajmniej nie u niego, więc jeśli dziwnie na ciebie patrzy nie znaczy że cię od razu za wygląd nienawidzi czy coś usłyszał, oj nie. Nie słucha przede wszystkim plotek, każdy u niego ma otwartą kartę i sam musi wpisać w nią coś o sobie, samo się nie napisze. Z jednej strony to ogromny plus, wystarczy odpowiednio podejść, jak to się mówi pierwsze wrażenie udane i będzie pięknie. No nie koniecznie, gdyż jest uważnym obserwatorem, nawet jak myślisz że patrzy na chmury, podziwiając ich kształty, on tak na prawdę analizuje twoje zachowanie. Wiele lat samotności z bratem zrobiło swoje, musiał mieć oczy dookoła głowy więc teraz po prostu woli być ostrożnym przy dobieraniu znajomych czy to dla siebie czy rodziny. Nie znaczy to jednak że nie da się do niego zbliżyć, wręcz przeciwnie. Wystarczy być uczciwym, nutka tajemniczości nie zaszkodzi, nie zrazi się, wręcz przeciwnie, lubi rozwiązywać takie łamigłówki choć do super cierpliwych nie należy. Trzeba tylko być przy nim uczciwym, nie zachowywać się sztucznie czy podejrzanie. W środku na prawdę miły z niego lew, opiekuńczy, zrobi wszystko dla tych, których kocha, ale bywa też uparty więc kompromisy u niego mogą być ciężkie.

Wygląd:
[Obrazek: TBcOlZK.png]

Słabe strony:
  • Budowa ciała, po ojcu ma trochę ciałka, więc w walce musi stawiać bardziej na obronę, obmyślać taktykę, starać się nie wybuchnąć i zaatakować z pełnej siły, a jak wiadomo do cierpliwych nie należy. 
  • Bezpośredniość, szczerość do bólu to coś co nie raz wprowadziło go w kłopoty.
  • Odwaga i pewność siebie również nie zawsze bywają przydatnymi cechami.
  • Dystans z którym podchodzi do nowo poznanych lwów od początku był jego słabą stroną, lecz strach przed ponownym zranieniem nie pozwala mu tego zmienić.
Mocne strony:
  • Jeśli już złoży obietnicę z pewnością jej dotrzyma, gdyż swego honoru nie splami. Uważa też iż o szacunek trzeba zapracować, a łamiąc obietnicę z pewnością by skreślił się z czyjejś listy.
  • Uparty, silny i odważny, więc jeśli trzeba pomocy z pewnością Kaiser się zjawi, czasem nawet bez pytania, jeśli uzna że ty jesteś w obecnej chwili niepoczytalny do podejmowania decyzji. Nawet jeśli twierdzisz inaczej. Uparty przypominam.
  • Pomimo większej budowy ciała ma też coś pod tą bujną kopułą, tak on ma mózg i go używa, nie tylko w walkach. Trochę sprytu również się u niego znajdzie, więc cieszmy się czym możemy i nie wymagajmy od niego cierpliwości, ok?
Historia:
Jest synem Bjorna i Matumaini, ojca zna, jednak matki nigdy nie poznał, ba w zasadzie nie wie kim ona jest. Wychowany był przez Shirę, córkę Kami i to ją zawsze traktował jako matkę. Jednak i tak najważniejszym w jego życiu jest brat. Brat, który gdy byli mali był jedynym, który go rozumie w pełni. Był nieco większy od Raziela i odważniejszy, dlatego to Kaiser zawsze stawał w jego obronie i był jego opoką. Nie zmieniło się to, gdy dorośli, chociaż wraz z etapem dojrzewania Kaiser stał się nie tyle odważny, co brawurowy. Nie lubił też już okazywać rodzinnych emocji, przez co zaczął dokuczać swojemu bratu, próbując na siłę zrobić z niego nieco pewniejszego siebie osobnika. Mimo to i tak zawsze brat mógł liczyć na brata, nie ważne co się działo. Ojca w zasadzie poznał dopiero, gdy wchodził powoli w wiek dorosły. Nie zapałał do niego sympatią, mając do niego żal, że zostawił jego i brata na wychowanie komuś innemu. Nic więc dziwnego, że w stosunku do niego odnosił się bardzo opryskliwie i bezczelnie. Mimo wszystko i tak po cichu go obserwował i skrycie czasem i podziwiał. Nigdy jednak by się do tego nie przyznał. Tak się złożyło, że wraz z bratem, gdy tylko stali się na tyle samodzielni, by przeżyć bez otoczenia starszych lwów, opuścili ziemie Szkarłatnego Świtu, by zwiedzić świat. Podczas tej wędrówki bracia napotkali wiele różnych przygód, nad którymi nie ma sensu się rozwodzić. Tak czy inaczej podczas tych wędrówek Kaiser wydoroślał. Wciąż miał cięty język, jednak nie był już taki brawurowy. Miał swój rozum i zaczął zmieniać swoje zachowanie względem sytuacji. Względem rodziny był jednak wciąż tym samym podrostkiem sprzed lat. I właśnie to ta rodzina była ostatecznym czynnikiem, który sprawił, że Kaiser zamierzał wrócić na tereny Szkarłatnego. A przynajmniej w pobliże, by móc zobaczyć, czy jeszcze ich stary ojciec dycha. Tak po prostu. Raziel jednak się wahał. Kaiser wiedział jednak, że prędzej czy później brat do niego dołączy. W końcu ile czasu Raziel może spędzić samotnie, bez swojego odważnego brata? I tak oto Kaiser ponownie zawitał w te okolice. Mimo wszystko nie skierował od razu swych kroków do rodziny. Na miejscu zobaczył, jak dużo się pozmieniało, choć Kami nadal była władczynią. Okazało się że trochę się na terenach Świtu porobiło, byli też inni władcy, lecz to go w tej chwili nie interesowało. Przeszłość powinno zostawić się za sobą, dołączył więc do Królestwa Mgły i Popiołu, niedługo później spotkał kogoś, na kogo czekał całe swoje życie, mowa tu o Bjornie. Nie było to miłe spotkanie, nie dlatego, że się nie dogadywali, powodem była złota lwica z którą to nie potrafił się dogadać. Zaczęło się od złego spojrzenia, skończyło na jej zębach wbitych w jego tyłek. Fakt iż został ukarany siedzeniem na skale nie spowodował jakiejś większej złości u brązowego, bardziej irytowało go iż złota nie dostała większej kary za takie przewinienie, kiedyś było to nie do pomyślenia, musiał jednak przetrawić w końcu, że nie był to już Świt którego pamiętał. Odbywając swą karę i czekając na pomoc rozchorował się, zakażenie to paskudna rzecz.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-04-2017, 19:23 przez Kaiser.)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości