Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Kamui Wódz Gatunek:Lew Tsavo Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Towarzysz:Nietoperz borsuczy Liczba postów:496 Dołączył:Wrz 2015 STATYSTYKI
Życie: 86
Siła: 81 Zręczność: 69 Spostrzegawczość: 69 Doświadczenie: 15 |
11-12-2017, 13:18
Prawa autorskie: Ian Hinley/kosekiasai/XylaX
~*~
Jedna z większych kotlin znajdująca się na ogromnej połaci wciąż jałowej ziemi.
Teren znajduje się pod Zdradliwymi Bagnami, więc gdy tylko wiatr wieje z północy zawiewa on ich zapach, pierwszy deszcz od wielu dni wypełnił najniżej znajdujące się niewielkie zagłębienie wodą. Cieczy jest za nadgarstki i jest ona mętna, brunatno-zielona.
Kamui zawitał w te tereny zupełnie bez powodu, po raz któryś zamierzał zajrzeć na bagna by wyznaczyć bezpieczna ścieżkę, a skończyło się na tym że nawet wejscia nie znalazł. Przysiadł na wystającej nad kotlinę skałce i popatrzył w szare niebo. Pora deszczowa zbliża się wielkimi krokami, może to dobry pomysł zaczekać aż rzeka wyleje? |
|||
|
Ayushidara Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:5 Dołączył:Gru 2017 STATYSTYKI
Życie:
Siła: 70 Zręczność: 70 Spostrzegawczość: 70 |
11-12-2017, 22:29
Prawa autorskie: jeszcze nie ma
Poruszał się nieśpiesznie, dokładnie obserwując nowy teren. Nie bywał tu wcześniej, tak jak zresztą w większości miejsc. Młody lew dopiero co przybył na tenże obszar, który po części zamieszkiwany jest przez stada, a po części przez samotników. Wiedział, że nie zamierza zbyt długo przemierzać sawannę jako włóczęga- jak to zwierzę stadne, planował znaleźć się w jakiejś grupie.
Spojrzał w górę i zobaczył lwa. Przysiadł i bacznie obserwował nieznajomego. Niech wykona pierwszy ruch- pomyślał.
Ayushidara
Szczupły, o smukłych kończynach i średniej długości grzywie płowy, niemal szary lew. Pysk ma ciemniejszy kolor, grzywa i końcówka ogona również. Ma jasnoniebieskie oczy, z ciemnym obramowaniem, lecz z jasnym oczodołem. Łapy mają jasny kolor i różowe poduszki przy palcach. |
|||
|
Kamui Wódz Gatunek:Lew Tsavo Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Towarzysz:Nietoperz borsuczy Liczba postów:496 Dołączył:Wrz 2015 STATYSTYKI
Życie: 86
Siła: 81 Zręczność: 69 Spostrzegawczość: 69 Doświadczenie: 15 |
13-12-2017, 14:49
Prawa autorskie: Ian Hinley/kosekiasai/XylaX
Gapił się przez kilka sekund tak w zadumie, na niebie krążyli padlinożercy poszukujący strawy, jednak nie im się przyglądał. Właściwie nie skupiał uwagi na tym, na co padało jego spojrzenie, w końcu bez ostrzeżenia zwiesił wzrok i jak gdyby nigdy nic omiótł nim kotlinkę.
Chwilę temu jeszcze nie było tu nikogo, a teraz miał pod sobą obcego lwa. Czekał aż ten odezwie się pierwszy, nie odezwał? - Anudora przybyszu?- Chociaż barwa jego głosu była miękka, to jakoś mimo to przy całokształcie jego aparycji i tak zdawał się nie mniej chłodny niż otaczające kotlinę skały. Podniósł zadek z ziemi, ale jeszcze nie ruszył się z miejsca. |
|||
|
Ayushidara Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:5 Dołączył:Gru 2017 STATYSTYKI
Życie:
Siła: 70 Zręczność: 70 Spostrzegawczość: 70 |
14-12-2017, 12:06
Prawa autorskie: jeszcze nie ma
A więc obcy odezwał się pierwszy, słowem, które Ayu zinterpretował jako powitanie, choć nigdy go nie słyszał. Przeciągnął ogonem po ziemi, skupił swój wzrok.
- Witaj - odpowiedział, wstając z ziemi. Wydawało mu się, że pod względem fizycznym są dość porównywalni, choć nieznajomy wyglądał na silniejszego. - Jestem Ayushidara. - Uznał, że przedstawienie się będzie oznaką nieagresji i wzbudzi pierwsze dobre wrażenie. - Jak Ciebie zwą?
Ayushidara
Szczupły, o smukłych kończynach i średniej długości grzywie płowy, niemal szary lew. Pysk ma ciemniejszy kolor, grzywa i końcówka ogona również. Ma jasnoniebieskie oczy, z ciemnym obramowaniem, lecz z jasnym oczodołem. Łapy mają jasny kolor i różowe poduszki przy palcach. |
|||
|
Kamui Wódz Gatunek:Lew Tsavo Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Towarzysz:Nietoperz borsuczy Liczba postów:496 Dołączył:Wrz 2015 STATYSTYKI
Życie: 86
Siła: 81 Zręczność: 69 Spostrzegawczość: 69 Doświadczenie: 15 |
14-12-2017, 17:25
Prawa autorskie: Ian Hinley/kosekiasai/XylaX
Postanowił jeszcze nie schodzić do kotliny, pozycja na której się znajdował wydawała mu się lepsza, a na pewno bezpieczniejsza. Lew przedstawił mu się i oczekiwał do Kamuiego tego samego w zamian, cóż była to jakaś wskazówka o jego charakterze. Dotąd 'obcy' zdawali się sikać po nogach, że wleźli komuś na teren, a Kamui ich na tym przyłapał. Przekrzywił lekko łeb na prawo.
- Kamui, Dragon Klanu Ognia.- Polubił ten rozwinięty sposób przedstawiania się, nieco pompatyczny, był jednak dumny z tego do czego przynależał i czego był współtwórcą. W końcu ruszył się z miejsca ostrożnie dobierając ścieżkę na dół, skały były kruche i śliskie, mistrzem zwinności nie był, więc nie ryzykował stawiania łap na niepewnym gruncie, nie poczuł ulgi kiedy stanął na dnie, konsystencja miękkiej ziemi nie przypadła mu do gustu. - Wędrowiec, czy Stadnik? |
|||
|
Ayushidara Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:5 Dołączył:Gru 2017 STATYSTYKI
Życie:
Siła: 70 Zręczność: 70 Spostrzegawczość: 70 |
14-12-2017, 17:58
Prawa autorskie: jeszcze nie ma
Zmrużył oczy, zrozumiał, że musi mieć się na baczności. Miał teraz do czynienia z kimś ważnym, a i dowiedział się o istnieniu jednego ze stad. Klan Ognia od razu skojarzył mu się z niezależnymi i żądnymi władzy członkami. Swoją drogą, zainteresowało go to... Najwyższa pora stać się lwem.
- Wędrowiec - odpowiedział - jestem tu nowy. - Miał doskonałą okazję, by dowiedzieć się trochę o tutejszej krainie. Kamui musiał być obeznany. - Wybacz więc moje niedoinformowanie... Mógłbyś oświecić mi trochę temat stad? - zapytał lwa i odetchnął ze spokojem.
Ayushidara
Szczupły, o smukłych kończynach i średniej długości grzywie płowy, niemal szary lew. Pysk ma ciemniejszy kolor, grzywa i końcówka ogona również. Ma jasnoniebieskie oczy, z ciemnym obramowaniem, lecz z jasnym oczodołem. Łapy mają jasny kolor i różowe poduszki przy palcach. |
|||
|
Kamui Wódz Gatunek:Lew Tsavo Płeć:Samiec Wiek:Dorosły Towarzysz:Nietoperz borsuczy Liczba postów:496 Dołączył:Wrz 2015 STATYSTYKI
Życie: 86
Siła: 81 Zręczność: 69 Spostrzegawczość: 69 Doświadczenie: 15 |
11-01-2018, 12:51
Prawa autorskie: Ian Hinley/kosekiasai/XylaX
Cóż, w wielu założeniach młodzik mylił się, ale akurat w tym że Klan był niezależny i żądny władzy, taki był młody ogień, który padł właśnie na suche drwa, od tego jak bardzo zależało bowiem czy z pojedynczego ognika przeistoczy się w wielki pożar i ogarnie krainę.
A więc wędrowiec, z zewnątrz, wciąż nie wykluczał jednak że mógł mieć tu korzenie, tak wielu odeszło stąd by żyć z dala od krainy, teraz ich potomkowie wędrują i trafiają tutaj, jak on sam chociażby. Uniósł brew w górę, opowiedzieć mu o stadach? - Hm, z pewnością w okolicy jest ich kilka, z większych tych które racza się wychylić zza przemykających w cieniu ostał się Srebrny Księżyc, jeśli cieszy cię melancholia i życie pełne modłów do znajdującej się na nieboskłonie kuli to możesz szukać tam azylu. - Nie mówił tego z pogardą, jednak SK nie było czymś na miarę jego własnych ambicji. - Radzę też uważać gdy łapy zaniosą cie dalej na południe, szaleje tam nieznana mi grupa, obaliła ono jedno z starych stad i wielką niewiadomą jest jakie są ich dalsze zamiary. |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości