♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Narie
Młode
*

Gatunek:Lef Płeć:Samica Wiek:Szkrab Liczba postów:6 Dołączył:Lip 2018

STATYSTYKI Życie:
Siła: 10
Zręczność: 10
Spostrzegawczość: 10

#1
04-09-2018, 11:56
Prawa autorskie: FuzzyMaro

Powietrze było chłodne i rześkie. Na horyzoncie majaczyły pierwsze samotne promyki, powoli rozganiając panujący mrok. Gdzieś w oddali zaczynało być widać rzekę, sawannę i nieurodzajny pas ziemi. Zimna skała niemal parzyła delikatne łapy brązowej lwiczki. Za sobą słyszała oddechy brata, sióstr i mamy. A może to tylko wiatr? Odwróciła się, by spojrzeć na czarny wylot jaskini. Wyglądało na to, że nikt nie dostrzegł jej nieobecności. Nikt się nie obudził, jedynie ona witała świt. Szybko lecz cicho zeszła na dół, na trawę. Wiedziała, że nie powinna wychodzić bez pytania, ale nie chciała dłużej spać i nie chciała też budzić mamy. Poza tym nie zamierzała się oddalać. Po prostu chciała posiedzieć sobie w miejscu, gdzie nie będą jej odmarzały łapki.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: