♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Kami
Kanibal | Abajifo
*

Gatunek:Panthera spelaea+ Płeć:Samica Wiek:Antyk Znamiona:5/5_{1} Tytuł fabularny:Znachor Zezwolenia:Cechy Panthera spelaea 500kg/ 350cm(bez ogona) / Postać Specjalna Liczba postów:1,637 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 80
Siła: 95
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 15

#31
17-06-2016, 21:24
Prawa autorskie: ~KamiLionheart/ *jollyjack/ bethesda
Tytuł pozafabularny: VIP

Jaskinia w dalszym ciągu wyglądała jakby miała się zasypać, skały najwidoczniej długi czas wietrzały, a ostatnie ulewne deszcze tylko pogłębiały szczeliny sprawiając że stały się całkiem niestabilne. Wyszła nieznacznie przed czarnego mijając go, uważnie rozglądała się na boki, omiotła wzrokiem strop. Przełknęła ślinę, nie należała do tchórzliwych istot, aczkolwiek musiałaby być zwyczajnie durna żeby wpakować się do środka i ryzykować nie tylko swoje życie. Wzięła głęboki wdech, ta decyzja bardzo mierziła ją wewnętrznie, nie mogła jednak pozwolić na to, by komuś jeszcze stała się krzywda..
- Madan, to miejsce jest bardzo niebezpieczne, trzeba będzie zadbać o to by nikt.. więcej nie stracił tutaj życia.- Pokręciła łbem, nie będą pakować się do środka. Jaskinia jęków stanie się grobowcem Arnaka. Trzeba zapieczętować wejście. - Wyjdźmy stąd..- Mruknęła ciszej, kiedy pył posypał się z sufitu na jej łeb.
My Lioden Den 

~X~
A co jeśli życie jest zbyt krótkie, 
by poddać się mądrości milczenia? 


[Obrazek: Fuck_Stamp_by_Voltaira.gif] [Obrazek: 3k8uyjj_by_kamilionheart-d9q7uas.png]
MÓJ GŁOS!                                                       
Twój koszma                                     Moje Rozmiary

[Obrazek: trollface.png]
Madan
Konto zawieszone

Gatunek:Lew afrykański Płeć:Samiec Wiek:5 lat Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:156 Dołączył:Kwi 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 74
Zręczność: 66
Spostrzegawczość: 72
Doświadczenie: 20

#32
18-06-2016, 09:53
Prawa autorskie: Szkic mój, cała reszta - Askari

Stał nieruchomo, czekając aż Kami da znak, że można ruszać. Powiódł wzrokiem po osuwisku, luźnych kawałkach kamieni. Wyobraził sobie, jak potoczyły się zdarzenia. Zwietrzałe skały straciły stabilność i fragmentami zaczęły odpadać, grzebiąc wszystko i wszystkich w środku. Przebijając skórę ostrymi krawędziami, gruchocząc kości, miażdżąc czaszkę. Być może był to nieszczęśliwy wypadek, kaprys losu. Mógł to być również fortel. Ktoś mógł bać się, że nowe stado zbyt szybko urośnie w siłę. Madan widział już wiele i równie dużo przeżył. Doświadczenie nauczyło go, że wszystko może się zdarzyć. Choć przyjmował taką możliwość, nie sądził, by była ona prawdopodobna. Arnak był tylko zwiadowcą, strażnikiem. Chyba, że plan zakładał, że w środku miała znaleźć się Kami...
- Rozsądna decyzja - mruknął, wycofując się.
Gdyby weszli do środka, mogli już nigdy nie wrócić.
Zerknął na osowiałego Aladara. Nie mogli wyciągnąć ciała jego partnera ze środka, Jaskinia Jęków zostanie jego grobowcem na wieki. Aladar będzie musiał pogodzić się z jego śmiercią i ze świadomością, że gdyby postanowił wtedy zostać razem z Arnakiem, byłby to ich wspólny grób.
[Obrazek: 2py4baa.png]
Muzyka | Głos

Cage me like an animal
A crown with gems and gold
Eat me like a cannibal
Chase the neon throne


If I could only let go.
Human - Of Monsters and Men
Aladar
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:6 lat Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:95 Dołączył:Wrz 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 70
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 15

#33
19-06-2016, 12:15
Prawa autorskie: szkic :ja kolorowanie: Askari

Domyślił się, że nie będzie łatwo wydobyć ciała Arnaka. Zatem ma swój grobowiec.... Pewien rozdział, został zamknięty. Zobaczył ich oboje, uffff. Spojrzał na Kami, a potem na Madana. Jego wyraz pyska był nijaki, ni smutny, ni wesoły..... Potem spojrzał jeszcze raz, w stronę wejścia. - Spoczywaj w pokoju, przyjacielu.... Cicho dodał.
Kami
Kanibal | Abajifo
*

Gatunek:Panthera spelaea+ Płeć:Samica Wiek:Antyk Znamiona:5/5_{1} Tytuł fabularny:Znachor Zezwolenia:Cechy Panthera spelaea 500kg/ 350cm(bez ogona) / Postać Specjalna Liczba postów:1,637 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 80
Siła: 95
Zręczność: 80
Spostrzegawczość: 74
Doświadczenie: 15

#34
20-06-2016, 15:16
Prawa autorskie: ~KamiLionheart/ *jollyjack/ bethesda
Tytuł pozafabularny: VIP

Niewiele mogli zrobić dla Arnaka, znali się zaledwie niecałe dwa dni.. tylko i aż. Jak mówiła nie raz, członek stada to cześć rodziny, niezależnie od tego jaki stopień pokrewieństwa ich łączył. Czerwono-oki zginął na patrolu, pełniąc swoje obowiązki. Gdybanie, nawet się jego nie podejmowała, nic by im to nie dało poza większą ilością gorzkich i bolesnych uczuć.
- Moi panowie.. dzisiejszej nocy będziemy opłakiwać stratę jednego z naszych braci, jutro z rana zaś chciałabym osobiście porozmawiać z Aladarem. Dla ciebie Madanie zaś mam zadanie. Zdobędziesz czaszkę kij i kawał skóry. Naznaczysz to miejsce, niech reszta wie.. że można tu znaleźć jeno tylko śmierć.- Odparła szarym pozbawionym swojej zwyczajowej werwy tonem. Kiedy wycofali się przed wejście rozejrzała się jeszcze dookoła.
- Tymczasem chodźcie oboje ze mną, trzeba obwieścić sąsiadom i zwierzynie że także ten skrawek szarej ziemi jest nasz..- Sapnęła ciężko, może dawne tereny Płonących nie były najlepszym miejscem na dom? Pokręciła głową.

ZT do tematu Skalisty Wąwóz Śmierci >> Wzniesienie
My Lioden Den 

~X~
A co jeśli życie jest zbyt krótkie, 
by poddać się mądrości milczenia? 


[Obrazek: Fuck_Stamp_by_Voltaira.gif] [Obrazek: 3k8uyjj_by_kamilionheart-d9q7uas.png]
MÓJ GŁOS!                                                       
Twój koszma                                     Moje Rozmiary

[Obrazek: trollface.png]
Madan
Konto zawieszone

Gatunek:Lew afrykański Płeć:Samiec Wiek:5 lat Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:156 Dołączył:Kwi 2016

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 74
Zręczność: 66
Spostrzegawczość: 72
Doświadczenie: 20

#35
20-06-2016, 16:39
Prawa autorskie: Szkic mój, cała reszta - Askari

Madan pochylił łeb w milczeniu. Nie mógł powiedzieć, że znał Arnaka, tak samo, jak nie mógł powiedzieć tego o żadnym z członków Cinis. Ale z czasem będzie miał szansę poznać Kami, Aladara, Ate, Otieno i Poison. Arnaka nie pozna już nigdy.
Spojrzał na przywódczynię i skinął jej głową. Wróci tu, kiedy już obwieszczą całemu światu, że oficjalnie zajęli Skalisty Wąwóz Śmierci, w którym jeden z nich zakończył swe życie i na wieki spoczął w kamiennym grobowcu. A gdy powróci, oznaczy to miejsce, żeby już nikt nie ważył się tu zajrzeć. Zmarłym potrzebny jest spokój - tylko tyle żywi są w stanie im zapewnić.
Ruszył za Kami, rozglądając się uważnie dookoła. Przykład Arnaka dowiódł, że nigdy nie można tracić czujności. Dla prawdziwego obrońcy walka nigdy się nie kończy. Cały czas tuż obok czyha niebezpieczeństwo, gotowe położyć kres ich ideom i życiu. Póki strażnik żyje, będzie chronił to, co zobowiązał się obronić.
Szedł w milczeniu tam, gdzie prowadziła ich władczyni.

z.t.
[Obrazek: 2py4baa.png]
Muzyka | Głos

Cage me like an animal
A crown with gems and gold
Eat me like a cannibal
Chase the neon throne


If I could only let go.
Human - Of Monsters and Men
Aladar
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samiec Wiek:6 lat Tytuł fabularny:Strażnik Liczba postów:95 Dołączył:Wrz 2015

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 70
Zręczność: 70
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 15

#36
20-06-2016, 22:53
Prawa autorskie: szkic :ja kolorowanie: Askari

Chciała z nim rozmawiać, więc coś jest na rzeczy, tylko co... Kiwnął głową, że ta wiadomość do niego dotarła. Ruszył więc teraz z nimi, ciekawe co toteż się wydarzy..... Nie przedłużając, szedł naprzód.
Z/t
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#37
13-09-2017, 08:52
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

No coś pięknego! Myślał szary gdy przechadzał się po starych śmieciach. Kiedyś były tu lochy i szary wiedział że przy odrobinie szczęścia tu znajdzie coś lepszego niż czaszka gazeli... Szedł wolno sprawdzając każdy kąt... Nie mylił się pod skałą znalazł dwie czaszki. Wygrzebal obie i położył przed sobą. Były to czaszki Lwów jedna była cała ze szczęką jedna była bez szczęki i już nieco wybrakowana ale nadal była idealna.
- Anudora! Zgodnie z z nadanym mi prawem, ogłaszam was strażnikami Ziem Klanu Ognia... - odparł ceremonialnie w stronę czaszek.
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#38
16-10-2017, 06:32
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Nadział jedną z nich na jakiś badyl wystający z ziemi i odznaczył moczem by było jasne że ten skrawek ziemi ma właścicieli. Drugą czaszkę złapał w zęby i ruszył przed siebie...

ZT


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości