NIE dla zamknięcia forum

[Ghalib]

może będę obcesowa ale - czy ty z łaski swojej możesz przestać mówić adminom co mają robić w wolnym czasie? nawet te 5 minut? jeśli nie chcą je przeznaczać na forum to nie jest to Twoja sprawa Tib. 

właśnie manipulujesz wypowiedzią by jak zwykle admini wyszli na tych złych bo nie chcą do cholery oddawać swojej własności mimo, że chcą dać wam do niej dostęp. 
zrobiłeś coś wysoce niesmacznego. Tak, ten przytyk o wywlekaniu tego tematu j sianiu paniki jest o Tobie. Postawiłeś adminów w sytuacji, w której jest im głupio i przykro bo chcą zachować swoją pracę i nie mają czasu na forum. Powtórzę raz jeszcze - to że napiszesz te frazesy po raz 50ty nie sprawi, że nagle wyłuskają dla Ciebie te 5 minut czasu prywatnego, bo nie, NIE MOŻESZ WIEDZIEĆ czy one mają te 5 minut w miesiącu dla Ciebie czy nie. I mają prawo zrobić z tym czasem coś innego niż wypłakiwanie oczu, że ktoś im długie widelcem w mechanice forum. Jakim prawem w ogóle zwracasz się do adminów per "biedni admini" co implikuje brak szacunku dla ich stanowiska? Czy mam napisać "Biedne CD nie ma gdzie sobie lefków prowadzić "? Tak, biedni admini bo nawet w momencie gdy przekazali Ci informacje o zamknięciu w zaufaniu teraz są chłopcami do bicia i tym biednym umierający staruszkiem, do którego wyciagacie ręce bo postanowiłeś wywlec to na forum. Kompletny brak szacunku. 
dziękuję dobranoc.

[Vitini]

[Samiya]

Też będę sentymentalna, ale podjęcie decyzji o zamknięciu forum bez nawet poinformowania o tym graczy to trochę jak cios w plecy.

Tak jak Ghalib mówiła, w tym tygodniu chyba jeszcze miało być napisane oświadczenie i pożegnanie, plus mieliście mieć czas na zakończenie wszystkich wątków wedle woli, nie wiem co Wam mówił Haki personalnie, ja te informacje mam od samej Vei.

 Nie mam zamiaru niczego od nikogo przejmować. Nie chcę prowadzić forum i być jego właścicielem a jedynie spróbować naprawić to co jest obecnie

Problem w tym, że WŁAŚCICIELE forum nie chcą go już dalej prowadzić. Powiedzmy to wprost. Nie ma czasu, nie ma energii, nie ma chęci. Narobiliśmy się w swoim czasie, pociągnęliśmy zabawę dłużej, ale nadszedł czas na zwinięcie interesu.

Chcesz wziąć to co jest i zmienić na swoją modłę - nie mów że nie, bo to właśnie mówisz, tylko w innych, ladniejszych słowach. Nie mam Ci tego za złe, bo skoro Ci zależy, to jest to zrozumiałe. Ale to jest twór dopracowany przez starą ekpię adminów (długo do niej należałam, więc czuję, że również mogę tu wtrącić swoje odczucia), którego dalej już nie mogą prowadzić należycie, więc nie chcą patrzeć, jak się to rozpada. A patrzenie, jak Ty wszystko wywracasz do góry nogami też nie jest tym, czego się chce w ramach ukoronowania zarządzania tym poletkiem.


Tak jak mówi Askari, jeżeli tak Wam zależy na dalszej grze, macie własne pomysły, to jak najbardziej możecie wszystko zorganizować wedle własnego pomysłu, na własnej domenie. I tak chcecie pozmieniać wiele rzeczy (tak, do mnie też dochodzą plotki :v), to wręcz będzie Wam o wiele wygodniej zrobić to samemu od początku? Nie będziecie potrzebowali tego nadzorcy ze starej gwardii, będziecie mieli wolne ręce. Ba, nie jest to Nemea/Ardhi, które zostało stworzone w złości i pół tajniacko, myślę, że bez problemu dostaniecie błogosławieństwo obecnej ekipy forum, pozwolenie na wykorzystanie tych elementów i rozwiązań, które są "nasze", a które uznawacie za dobre. Te same postacie, te same Cesarstwo, ta sama zabawa co tu.
Czy takie rozwiązanie nie będzie Was zadowalać? Czy nie będzie wręcz lepsze, przyjemniejsze?


A tak poza tym, to tylko powiem, że takie sianie paniki i granie na emocjach jest lekko niesmaczne.

[Hashimea]

Odnoszę wrażenie, że nie przekonacie nikogo nazywając forum, na którym im zależy, umierającym starcem czy zwłokami :v Dla mnie to po prostu niesmaczne, stosować takie porównania, kiedy mowa o FORUM. Dopóki są na nim aktywni użytkownicy, ono funkcjonuje i rozwija się - to nie jest istota żywa, która umiera ze starości. Bywałam na forach, które przy 5 userach trzymały się i nikt nie mówił o "umieraniu". To kwestia perspektywy, jak dla mnie ten pbf mógłby mieć jeszcze przyszłość. Nie będę jednak walczyć o niego za wszelką cenę, choć na pewno grałabym dalej, gdyby udało się go kontynuować. Rozumiem obie strony, z tym że dyskusja prowadzona w takim tonie może ciągnąć się bez końca. Niekórym też przydałoby się trochę zrozumienia

[Vitini]

Podziwiam wiarę w lefcy :v ja takiej nie mam, za dużo widziałam i za wysokie iq mam. A argument "mógłby" można fajnym powiedzeniem skomentować, o babci, która byłaby dziadkiem, gdyby miała brodę.

[Ghalib]

właściwie to Tak, w środowiskach pbfowych które mają więcej niż 2 lata mówi się, że fora "umierają "

A teraz nie mam już ochoty tłumaczyć oczywistości więc

[Vitini]

Huahuahu xD znowu ten mem!

O znalazłam xD

[Ghalib]

kiedyś Naara teraz ja xD

[Hashimea]

Vitini, nie każdy, kto myśli inaczej niż Ty jest głupszy. Dziękuję, że mi to zarzucasz, właśnie o tym mówiłam - dopóki dyskusja toczy się w takim tonie, nigdy nie dojdzie do porozumienia.

Z nikim nie chcę się kłócić. To zrozumiałe, że ludzie się buntują - trudno od razu zaakceptować fakt, że forum, które sprawiało im tyle frajdy, zostanie zamknięte. Jednak jeśli do tego dojdzie, trzeba też uszanować decyzję administracji, która z pewnością nie robi tego przez złośliwość, tylko z braku możliwości dalszego prowadzenia kla. Mimo wszystko to ich twór, do którego mają prawo nie chcieć dopuścić kogoś innego. 

[Soma]

Staph it. Plz.

Ale... Dlaczego? xD Jakby wam zależało na graniu na tym forum po swojemu to byście je sobie założyli od nowa, zwłaszcza że macie przyzwolenie na wzięcie wszystkiego ale ups, jak trzeba popracować trochę to nie ma kto a pisać do chcą wszyscy i bądźmy szczerzy, chcecie wysługiwać się adminami którzy nie mają obowiązku was niańczyć. Bo tak, najlepiej żeby był sobie prawie nieaktywny admin, który męczy się martwieniem czy forum nie zostanie rozniesione pod jego nieobecność, i niech w ogóle najlepiej płaci za domenę bo my tak chcemy. Myślałam, że będę bezstronna w tym konflikcie, ale naprawdę nie mogę, bo jedzie tutaj czystym wyzyskiem i lenistwem. Jak takie małe dziecko, któremu zabrano piłeczkę i powiedziano, że może sobie pograć na dworze a ono tupie nóżką że nie, bo ono woli tutaj. To naprawdę niedojrzałe i egoistyczne co się tu odwala, tylko obrane w piękne słówka. Nie wiem, czy przez manipulację czy niewiedzę, ale rly?
Byłam na forach z nieaktywnym adminem i serio, nie jest tak fajnie. Chcesz coś zrobić? Musisz się dobijać o ile będzie kontakt. Potem forum szybko zostaje upodlone do rangi niszowego (+pewność, że nie odejdzie z klasą) które zaczęło umierać przez ZŁE WŁADZE (bo tu zawsze spada cała wina) i robi się bajzel, każdy robi co chce, nie pilnuje się zasad gry, aż w końcu wszystkim odechciewa się grać i pozostaje tylko smutny widok porzuconego forum z ostatnim wpisem na grach forumowych kilka lat temu. Admin to naprawdę ważny twór, jest kolumną trzymającą forum, od której zależy atmosfera i utrzymanie wszystkiego w pionie. A serio, jak czytam co pisze sobie taki Haki to nie chciałabym tutaj takiej podpory. Bo jak sam powiedział, nie chce przejmować dowodzenia. Chyba nikt z was nie chce? A jeśli tak, to proszę, niech wyjdzie przed szereg, zrobi całe forum dla innych z potem na czole, pociągnie jejprzez parę dobrych latl i udowodni nam, że zależy mu na kaelu. Może wtedy ta osoba zrozumie, dlaczego admini mają taki a nie inny plan, dlaczego nie chcą już tego ciągnąć i przekazać w ręce z których to wypadnie. To oni wam te forum zrobili, zajęli się nim, ciągnęli zabawę mimo braku czasu i robili to ZA DARMO jeszcze samemu do tego dopłacając, czego wcale nie musieli robić, a wy teraz nie macie skrupułów by przynieść im możliwy wstyd bo zabrali wam pieska którym to oni musieli się zajmować i nie mieli już na to czasu i chęci. A wy macie możliwość mieć go dalej, ale nie chce wam się nim zająć. To jest prawdziwy cios w plecy.

[Vitini]

No nie, ale "myśli" to słowo klucz, to co tu widzę po drugiej stronie z tym zjawiskiem nie ma niczego wspólnego. I w gwoli ścisłości, sama okreslasz siebie perjoratywnym określeniem, ja wspomniałam że mam wysokie IQ xD


A i zacznij może czytać ze zrozumieniem :v bo pleciesz jak cała reszta, przedmówcy powiedzieli wszystko to o co się czepisz, Haki wprowadził was w błąd, do niego z wątami.

[Hashimea]

Charakter Twojej wypowiedzi mówi sam za siebie. Nie brnę w to dalej, moje zdanie i tak się nie liczy~

[Vitini]

Pomidor :v

[Venety]

Po pierwsze, proszę wszystkich o darowanie sobie prostackich tekstów o nekrofilii, umarlakach i tego typu podobnych, prowokująco-ośmieszających obrazków. To jest niesmaczne, obrzydliwe i we mnie osobiście wzbudza niesmak. I skakania sobie personalnie do gardeł. Jasne, ktoś się może nie zgodzić, może twierdzić inaczej, może napisać, ale szacunek do drugiej osoby mimo wszystko się należy. Czy masz szary kolorek czy nie. To, że kogoś boli, że forum będzie zamykane - ma do tego prawo. I nie jest to powód, aby kogoś wyśmiewać.

Ktoś zapytał, kiedy zamierzamy Wam powiedzieć. Prosta odpowiedź - na najbliższych dniach. Zrobił się raban, alarm. To już wiecie.
Tak, boli mnie serce, że zamykamy forum. Przykro mi też, że zasmucamy tyle osób, które zerwały się, chcą pisać dalej, być aktywne - nie wątpię, że Wam zależy. Problem jest taki, że nam już nie do końca zależy. Nam, i mówię tu w imieniu swoim, Felki, wiem że Zeph także chce przerwy od KLa. Choć to tez pojęcie względne, bo cholera, właśnie wróciłam do domu z pracy i w sumie pierwszą sprawą, jaką zrobiłam zaraz po zdjęciu skarpetek i umyciu nóg było włączenie komputera i pisanie tutaj. Wczoraj poświęciłam Wam trochę czasu, Fel wczoraj pisała z Tibem na fb, wyjaśniała - choć wcale nie musiała.

Nie ma co bajerować - każdy projekt, który ma prosperować, potrzebuje zarządcy. My tymi zarządcami dłużej być nie chcemy. A czy mamy prawo zamknąć? Kurdę, jeśli jeszcze na aafem bym ciupkę polemizowała, tak dwa lata temu Felka siedziała dzień z Nitem, udostępniała mu swoje mieszkanie, tylko po to, aby przenieść forum na obecną domenę. Ja siedziałam dniami (tak, to się już liczy w dniach!), aby doprowadzić forum do obecnego wyglądu. Nie wspominając o przerabianiu abc, które przeszło praktycznie całkowitą odnowę (kto nie wierzy, wystarczy zerknąć na starszą wersję na forumotece, ale także później były zmiany). PRZEDE WSZYSTKIM zmiany systemu statystyk, ziół, systemy polowań i walk, a także inne mniejsze lub większe zmiany. Część zaproponowali inni ludzie (jak Gyda - starzenie postaci), ale zupełną większość pisaliśmy sami. A nawet propozycje od innych kto szlifował? No samo raczej się nie zrobiło.

Serio, włożyliśmy masę czasu, pracy i wysiłku w to forum. Nie twierdzę, że żadne z Was nie, że jesteście gorsi. Bo to, że stoimy tutaj owszem, jest także Waszą zasługą, mniejszą lub większą cegiełką. To prawda, nawet nie twierdzę, że jest inaczej. I mimo wszystko czuję też trochę dumę, że tak, jest jakaś społeczność, jakaś solidarność.

Ale nie chcemy patrzeć na zmiany, nie chcemy im nadzorować. Patrzcie, nawet teraz muszę siedzieć i pisać. Nie dlatego, że ktoś mi każe, bo w sumie mogłabym Was olać - ale masz jakieś takie poczucie obowiązku. Bo mimo wszystko jest się odpowiedzialnym za to poletko ziemi. A jeśli nie chcemy dalej tego kierować - a nie ma kogoś, komu moglibyśmy to zostawić i ze spokojem odejść, wiedząc, że pokieruje to tak, jakbyśmy chcieli. Macie się dobijać, żeby tylko złapać kontakt, a my łaskawie zerknąć wzrokiem, przyklepać, ewentualnie poprawić? Czym to się różni od obecnej roboty, do której niekiedy się muszę zmusić?
Szanujmy się, proszę. Ja też nie chcę zostawiać nikogo w sytuacji, gdy musi na mnie czekać, dobijać się. Chcemy zamknąć forum, bo wiemy, że nie jesteśmy w stanie go dłużej poprowadzić, nasza aktywność, załatwianie spraw nie zadowala także nas. Dojrzałą decyzją jest powiedzenie "nie, już wystarczy", gdy czujemy, że rzeczywiście to już jest koniec. A tyle to forum miało wzlotów i upadków, że to naprawdę da się wyczuć, kiedy rzeczywiście jest koniec.

I w sumie tylko tyle mam do powiedzenia. Nikt nigdy nie chciał zamykać forum na cztery spusty. Zostanie zarchiwizowane, podobnie jak jego poprzednia wersja z mojeforum.net. Jeśli ktoś chce tworzyć forum w uniwersum Króla Lwa, które nawet będzie bezpośrednią kontynuacją obecnej fabuły - to są Wasze postacie, Wasze historie, Wasze stada. To dzieło Waszych rąk i macie prawo je wykorzystywać. Ale nie na tej edycji. Nie mamy własności na "Króla Lwa", w latach 2006-2013 istniało wiele for o tej tematyce, bardziej lub mniej tajnych, znanych itd. Był czas, gdy ja grałam na KLu i na swoim forum, Wildsavannie - wieki temu, kiedy dopiero zaczynałam przygodę z KLem i pisaniem.
I w sumie tylko tyle mam do dodania.

[Jasir]

Ja też chcę coś powiedzieć, jeśli chodzi o sprawę zamknięcia kaela

Nie jestem użytkownikiem, który szczególnie udziela się na tym forum. Nic nigdy tutaj nie wniosłem - teraz też nie jestem w stanie nic wnieść do tego forum. Nie  będę ani skarżył, ani kłócił się z administracją.
W swoim życiu byłem już na kilku forach, czy to pbfach, czy dyskusyjnych, które były zamykane. Fora nie są już popularne (w sumie nigdy nie były aż takie bardzo popularne),  aktywnych graczy coraz mniej, a ludzie po prostu nie mają czasu (szczególnie, że większość z nas jest dorosła). Powody zakończenia przygody administracji z kaelem są dla mnie więc zrozumiałe.
Również i mi jest smutno z powodu zamknięcia forum. Zostałem tutaj, bo granie w klimacie Króla Lwa bardzo mi się spodobało. Dlaczego to piszę ? Chcę zaznaczyć, że także i ja najchętniej dalej działałbym na forum. Przede wszystkim przyznaję, że przyjemnie mi się tutaj pisało :>