♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#46
11-02-2013, 00:37
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

Bez oglądania się za siebie, ruszył w głąb jaskini, by potem usłyszeć jej głos. Zatrzymał się dopiero przy końcu korytarza, po czym odwrócił się w jej stronę i stanął bokiem. Morskie oczy patrzyły na nią beznamiętnie, jednak jasne było, że równowaga jego umysłu zmącona została emocjami. Stał tam tak i spoglądał na nią tym niepokojącym spojrzeniem, nie otwierając pyska i nie wydając z siebie żadnego dźwięku. On tu nie miał nic do mówienia. Skoro się odezwała, to zapewne coś leżało jej na języku. Niech więc się wypowie, a on posłucha.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#47
11-02-2013, 01:56
Prawa autorskie: Malaika4

A można tak zgadywać w nieskończoność. Zagłębiła się bardziej do jaskini, napierając wolno na przód, by zatrzymać się dopiero w znacznej odległości paru metrów przed Moranem.
Była bardziej zmartwiona, niżej przestraszona. Nie znała jeszcze tego wyrazu pyska Kudłacza, to też nie wiedziała jak ma się zachować, a na instynkt wolała nie liczyć. Nie teraz.
Westchnęła cicho, stojąc tak sztywno jedynie owinęła w swoim dziwnym zwyczaju ogon o jedną z tylnich kończyn, wlepiając ponownie spojrzenie czysto krystalicznych niebieski oczu w jego lico.
Nie odezwała się jednak, nie chciała. To przecież Padme, kiedy spodziewasz się, że coś zrobi- jesteś już niemalże pewien, ona robi tego przeciwieństwo, jak i w tym momencie, zamiast przerwać ciszę i powiedzieć cokolwiek, potrafiła jedynie tak tempo na niego patrzeć.
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#48
12-02-2013, 23:02
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

- Więc...? - rzekł dumnym głosem, zaś jego mina nie uległa zmianie. Nadal tym samym, ciężkim wzrokiem patrzył się na nią, czekając, aż wreszcie się odezwie. Cała ta sytuacja zaczynała go powoli irytować.

//Wena siadła, przepraszam za krótki post.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#49
13-02-2013, 00:16
Prawa autorskie: Malaika4

Heeej, ależ ona nie miała mu nic do powiedzenia. Nic jej na serduchu nie leżało, nie miała bladego pojęcia czego ten oczekuje.
- Nie wiem, o co Ci chodzi, Moran.- rzekła oschle, marszcząc nos.
Jeżeli powodem jego zachowania jest przygnieciony przez nią Hofu, to samica nie będzie miała ochoty z nim rozmawiać. Już jej nie ufa?
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#50
13-02-2013, 19:12
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

A. Czyli to wszystko, co miała do powiedzenia. Dobrze. Doskonale wręcz. Poruszył nieznacznie pyskiem, po czym odwrócił się do niej zadkiem i ruszył dalej, w głąb jamy, by dotrzeć do izby na końcu korytarza.
- Mnie o nic nie chodzi - odezwał się po drodze - To ty coś ode mnie chciałaś, nie ja.
Co to wszystko miało znaczyć? To zagadka i tylko odpowiednie słowa Padme pozwolą jej dowiedzieć się, skąd taka nagła zmiana w zachowaniu jej partnera. Ten zaś legł pod jedną ze ścian, na boku, ze swą prawą łapą podsuniętą pod pierś, a przednią wyciągniętą w przód.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#51
15-02-2013, 20:23
Prawa autorskie: Malaika4

Nie lubi takich zabaw. W których to inni ustalają nieznane jej dotąd reguły. Prychnęła za nim, nie odzywając się jeszcze póki co.
Parę kroków w przeciwną stronę i legła tak na metr przed wyjściem z jaskini, kładąć pysk na ziemi, a obydwie łapy przylegały do niego prostopadle.
- Zazdrosny?- mruknęła, co prawda cicho, jednak echo jakie roznosiło się po jaskini i fakt, że są tu sami nie przeszkodził temu słowu dotrzeć do kudłatych uszu Morana.
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#52
15-02-2013, 23:47
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

- Nie, wcale - rzekł z wyraźnie słyszalnym w głosie przekąsem - Heh, jakże ty doskonale mnie znasz...
W końcu skierował na nią swoje spojrzenie. Leżała tak daleko od niego, a on był zbyt zmęczony trudami całego dnia, by ruszyć ku niej i legnąć przy jej ciepłym ciele.
- Przyjdź - rozkazał stanowczo, by potem dodać, nieco ciszej - Proszę.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#53
16-02-2013, 00:35
Prawa autorskie: Malaika4

Zaśmiała się głośno, przekręcając przy tym uroczym stanie rzeczy na plecy, zginając łapy mniej więcej na wysokości śnieżnobiałej piersi, a szyję, wygieła w dziwny sposób, dla lwów na pewno nie naturalny, tylko po to, by móc na niego spojrzeć.
- Uhh, to chyba obraźliwe.- mruknęła zaczepnie, zamiatając skalne podłoże brązowym ogonem.- Na prawdę możesz myśleć, że mogłabym odejść do Lwioziemca?- rzuciła, w dalszym ciągu, nie schodząc ze swojego zaczepnego tonu.
Podniosła się z ziemi, wyciagając kręgosłup, co też nie obyło się bez chrzęstu przestawianych kręgów.
Znów zawiesiła spojrzenie na Kudłaczu, postanawiając jednak okazać swego rodzaju królewską łaskę i przystąpić na jego prośbę.
- Zostawić Ciebie, twój kudłaty pysk?- mruknęła, z wolna przybliżając się do morskookiego.- Słabo mnie cenisz, kocie.- usłyszał w końcu jej puentę, tak właśnie, teraz tylko tyle miała do powiedzenia, nim wcisnęła mu się pod łapę, którą pyskiem przesunęła na swój grzbiet, zaś morda znalazła się pod jego brodą. Tak było idealnie, nie?
Mruknęła coś niewyraźnie, w pół zdania ziewając. Cóż, Pad była przywiązana do kudłatego zadka Morana.. No gdzie, nie tylko zadka, przecież to był cały.. Kudłaty Moran. Jej Moran. Oj, tak właśnie myślę.. Niech inne samice się strzegą, bo jeżeli którakolwiek, spróbuje się dotknąć, do jej kudłatej mordki, to osobiście pozbawi kończyn, bez pierdolenia, na takie rzeczy szkoda czasu.
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#54
16-02-2013, 14:13
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

- Czy ja wiem, czy obraźliwe? - bąknął - Może i Lwioziemiec, ale w miarę myślący. W miarę, bo i tak nie docierały do niego moje argumenty. Kiedy oni się w końcu spostrzegą, że nas prowokują?
Westchnął głęboko z politowaniem i pokręcił łbem. To chyba będzie się ciągnęło w nieskończoność. W zamyślenia wyrwała go Padme, która wcisnęła się w jego cielsko. Zamruczał głośno, podbródkiem pocierając o jej czoło.
- Pamiętasz, jak ci kiedyś powiedziałem, że pozwolę ci odejść i być szczęśliwą z kim innym, jeśli będziesz tego chciała, a ja będę to znosił z pokorą? - powiedział, gapiąc się w dal. - Głupiec był ze mnie jeszcze większy, niż teraz. Cofam to. Nie pozwolę ci odejść. A jeśli zmuszę cię do tego moim zachowaniem, to tego drugiego rozerwę na strzępy. Wiedz o tym.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#55
16-02-2013, 17:53
Prawa autorskie: Malaika4

- Nie mam zamiaru od Ciebie odchodzić.- mruknęła jedynie, układając się wygodniej.
Doskonale pamiętała jego słowa, ale są dla niej zbyteczne. Kocha go, nie mogła by go tak z dnia na dzień zostawić i nie chodzi tu o przyzwyczajenie, czy przywileje.
Przymkneła oczy i położyła uszy po sobie, mrucząc melodyjnie.
- Moran...- zaczeła cicho, a jej głos idealnie świadczył o tym, że przysypiała.- Zabiłeś kiedyś kogoś?
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#56
16-02-2013, 21:15
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

- Tak, tak, wszyscy tak mówią, a potem historia weryfikuje ich słowa... - rzucił filozoficznie. Wiedział, o czym mówił. Zaj obiecała mu wspólne życie, mieli do końca życia kroczyć łapa w łapę, a później co? On się dla niej poświęcił, zostawił rodziców, skazując się na wieczne wygnanie, a ona wróciła do nich, zostawiając go samego. Z Laeth było podobnie - dwójka przyjaciół do końca świata i jeszcze chwilę dłużej... Szkoda gadać.
Pytanie adeptki nieźle zaskoczyło Kudłacza. Zupełnie się tego nie spodziewał, nie w takiej chwili. Pytała o to, prawie już zasypiając, jak dziecko prosi o bajkę na dobranoc. A dla niego z pewnością odpowiedź taką łatwą opowiastką nie była. Pamiętał tamten moment i jak mocno do przeżywał, chociaż Tamara sama się tego prosiła. Zbyt długo wątpił w słuszność swego postępowania i odczuwał wyrzuty sumienia, by tak szybko zapomnieć o tamtym wydarzeniu.
- Tak - odparł prosto, nie wysilając się na wyjaśnienia i dalsze opowiadanie. Miał cichą nadzieję, że taka odpowiedź zaspokoi jej ciekawość.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#57
17-02-2013, 19:12
Prawa autorskie: Malaika4

Oczywiście, że by nie zaspokoiła, gdyby ta tak po prostu nie odpłyneła, po usłyszeniu twierdzącej odpowiedzi. Jednak nie miała siły, by pytać o szczegóły. Zaś jeżeli chodzi o jego pierwszą wypowiedź, po prostu wywinęła oczami, co prawda zamkniętymi, ale Moran by i tak nie mógł zobaczyć tego gesty, kiedy ona leży przyklejona do niego plecami.

Mlasnęła pyskiem i nieznacznie poruszyła łbem, by w takiej właśnie pozycji dotrwać do samego rana..
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#58
19-02-2013, 17:56
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

Dobrze, że promienie słońca sięgały tylko do wejścia korytarza. Gdyby ośmieliły się wejść w głąb jaskini, Moran z pewnością miałby zły humor do końca dnia. Nienawidził być w tak "drastyczny" sposób budzony.
Podniósł łeb z głowy Padme i ziewnął szeroko. Nawet nie wiedział, w którym momencie wczorajszego dnia zapadł w sen. Zresztą - nie jest to aż tak ważne, by poświęcać temu całe rozważania. Podniósł się powoli, by ni zbudzić śpiącej przy nim lwicy, po czym przeciągnął się i potrząsnął łbem, układając w ten sposób grzywę. Zatrzymał się obok partnerki i posłał jej delikatny uśmiech. Kto by powiedział, że taka szuja i manipulantka tak uroczo wygląda podczas snu? I nawet, gdyby wyglądała słodziej, niż teraz, Kudłacz musiałby ją w końcu zbudzić. Chciał stąd odejść, a czułby się niehonorowo, gdyby zostawiłby ją tutaj samą, bez żadnego słowa. Ciemny pędzelek na końcu ogona samca począł więc drażnić nozdrza i pysk Adeptki, by zmusić ją do zbudzenia się.
Padme
Konto zawieszone

Płeć:Samica Wiek:Dorosła. Znamiona:0/0 Liczba postów:662 Dołączył:Wrz 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 78
Zręczność: 75
Spostrzegawczość: 60
Doświadczenie: 34/20pd

#59
21-02-2013, 01:47
Prawa autorskie: Malaika4

A naszej intrygantce dużo nie było potrzeba, by w końcu uniosła zaspane powieki i ciężkim z zaspania łapskiem przygniotła puchaty ogon Morana.
- Dzień dobry.- mruknęła, ostatnie słowo zamieniając niemalże w ziew.
Dawno jej się tak dobrze nie spało. Bynajmniej nie tak długo i tak.. No po prostu dobrze, beżowy miał w tym swoją zasługę.
Od razu obdarzyła kudłacza uroczym, porannym uśmiechem by po chwili nie tyle co zerwać się na równe łapy, a po prostu podnieść się z ziemi w miarę energicznie. Wyprostowawszy przednie łapy, pokręciła głową we wszystkie strony, by poustawiać kręgi szyjne na swoje miejsca, czemu oczywiście towarzyszyły nieprzyjemne da ucha odgłosy.
- Jakie plany?- rzuciła od tak, podchodząc do samca, by i tu nie szczędzić otacia się o jego bok, przy którym to zaraz stanęła, wyczekując odpowiedzi.
Kto wie, może tak miło rozpoczęty dzień, w tej samej atmosferze się skończy?
GŁOS
Legend says, when you can't sleep at night, It's because you're awake in someone else's dream.
So you've never felt the attraction that comes when someone who is capable of doing terrible things, for some reason, cares O N L Y about you?
[Obrazek: rd_login?IMToken=f03816050003720936aa120...6vz6rr.png]
[center]Crazy or not. That kind of love never dies[center]
Moran
Konto zawieszone

Płeć:Samiec Wiek:2 lata i 8 miesięcy Liczba postów:899 Dołączył:Lip 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 88
Zręczność: 73
Spostrzegawczość: 73
Doświadczenie: 29

#60
22-02-2013, 17:22
Prawa autorskie: avatar: MadKakerlaken, edit by Ragous/sygnatura: Disney, edit by MadKakerlaken

- Idę znaleźć Kami lub Arto. Trzeba się dowiedzieć, czy nie ma jakiejś roboty do zrobienia. Potem może wesprzeć Ragnara w patrolu, przegonić jakiś natrętów... Spotkamy się wieczorem. Obiecuję.
Liznął ją przeciągle w policzek, po czym musnął to samo miejsce nosem, mrucząc cichutko.
- Salve, Padme.
I wybył.

zt


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: