Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
28-10-2012, 21:16
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Stary lew zawędrował w te ostoje kamieni, by lekko zaciągnąć powietrza przesyconego swoistą suchością. Był dość zmęczony tą wędrówką, a wspomnienia nadal go dręczyły. Mina była raczej nietęga, a i oczy zdawały się skrywać jakiś wewnętrzny ból. - Jeśli pozwolisz.- rzekł do rzekomego towarzysza podróży. - Zatrzymamy się tutaj na trochę, muszę zaczerpnąć oddechu, a i nasycić się informacją, by mi wypadało. - Po tych słowach lekko usiadłem, opierając się na jednym z kamieni. - Więc powiesz mi w końcu kim jesteś ? Skąd pochodzisz ...i to dlaczego twoje serce doprowadziło cie do nas ?
/wpływ 2h z Gwiezdnymi Wojnami na posta/
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
28-10-2012, 22:18
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Syknąłem lekko, ze względu na kolejne ukłucie bólu. Może winienem udać się w końcu po odpowiednie zioła. Jednakże nie to było teraz moim priorytetem.
Spojrzałem na lwa pod kontem, nadal zalegając bokiem na jednym z kamieni. - Twe imię znam, wszak przedstawiłeś mi się na początku. - mówiłem dość przyjaźnie, po czym użyłem refleksyjnej tonacji głosu. - Każdy kiedyś był kimś ...nawet ja. Pytam się raczej o to kim jesteś teraz?
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
Peugeot Gość |
28-10-2012, 22:37
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Pug uśmiechnął się cwanie i odparł...
- Jestem nikim... Jestem pustą księgą, która czeka aż ktoś zacznie ją zapełniać... Aczkolwiek Nie chcę komuś pozostawić pełnej niezależności... Puki co jednak jestem nikim...- Pug nie wiedział co mógłby więcej powiedzieć. |
|||
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
28-10-2012, 22:55
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Stary lew spojrzał się na niego przeciągle i uśmiechnął - Widzisz, kiedy się rodzimy jesteśmy czymś obdarzeni ...pustką, czyli jesteśmy nikim. Potem stajemy się kimś ...powoli i miarowo, by potem ponownie zostać nikim. Patrzysz się na lwa, który żyje długo i jest nikim. - Tak, lekko posmutniałem, ale cóż mogłem dodać, byłem starym lwem, który nie panował już chyba nad niczym oprócz własnego rozumu. Nie trzymałem ich w ryzach ...nawet nie zajmowałem się rekrutacją. - A może starość to czas na naprawianie błędów? - powiedziałem jakby do siebie.
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
Peugeot Gość |
28-10-2012, 23:03
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Pug poważnie przyglądał się lwu, mimo tego że wisiało mu i powiewało wszystko, to zaciekawił go szary lew.
- Nie wiek określa naszą starość a serce i rozum. Gdy lew jest stary ma prawo się takim czuć lecz nie musi... Najgorzej jest gdy młodzi przechodzą w stadium dziadków i nie mają siły wstać pewnego poranka... To jest właśnie przykre... Wydaje mi się że to właśnie ja taki jestem, a tylko ktoś taki jak ty może wbić takim jak ja w głowę życie i siłę w serce... - Peugeot sam dziwił się swoją szczerą wypowiedzią, nie zawsze zdobywał się na coś takiego... |
|||
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
28-10-2012, 23:11
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Wyraźne zdumienie wymalowało się na pysku Srebrnogrzywego, ten młodzik dobrze gadał, zadziwiająco dobrze. Jednak czy zna wagę swoich słów, to inna rzecz. Wszak należało tutaj wyjaśnić pewne sprawy, i to właśnie staremu lwu przychodziło z ciężkim serce. - Widzisz ...ja jestem dość stary. Widziałem wiele rzeczy, nawet okrutne bestwiarstwo ... po dziś dzień prześladuje mnie obraz wręcz zmasakrowaneg lwiątka, które swego czasu przyniósł do mnie jego ojciec. Sam też, nie szczycę się pełnią zdrowia ... - Tak to było dość ciężkie do powiedzenia, wszak arcymistrz, zdawał sobie sprawę, że jest z tygodnia na tydzień gorzej ...może zbyt szybko to idzie. - Wiesz, nauczyć ciebie jak być młodym to rzecz prosta ... to siedzi w nas, wystarczy to tylko obudzić, ale nie można za długo czekać ...widzisz, i najlepszy talent przepadnie jeśli nie będzie się go pielęgnować.
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
Peugeot Gość |
28-10-2012, 23:22
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
- Taaa... Pytanie czy we mnie znajdziesz coś co by cię nie przeraziło. -Nie uśmiechał się, jego pysk był zimny i bez wyrazu, zero uczuć.
- Ale myślę że warto uczyć młodych jak żyć, by nie stać się takim jak Ja. -Odparł beznamiętnie spoglądając w oczy starszego lwa. |
|||
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
29-10-2012, 00:07
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Demi lekko wypuścił powietrze przez nos. - Wiesz ...rodzice zwykle nam mówią, że potwory nie istnieją, ale to nie prawda. Uwierz mi, że są na tym świecie lwy , a może i nie lwy, które na to miano zasługują jak nikt inny. W tobie tego nie widzę ... ty możesz błądzić, ale na pewno nie jesteś zepsuty. - Myślami nadal byłem przy owej masakrze ... obraz lwa niosącego lewka z powyrywanymi częściami ciała ... krew. Nie to było nie do opisania. Przeszły po mnie ciarki, i poczułem dziwny strach. Coś w duszy, mówiło mi, że to jeszcze nie był koniec ...koniec nigdy nie jest tam gdzie powinien, być. Koniec to nicość, a nicość zawsze będzie istnieć.
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
Peugeot Gość |
29-10-2012, 19:44
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
- Obyś miał rację... - Odparł cicho, po czym rozejrzał się po okolicy, mdliło go to miejsce, nie pasowało mu ani trochę, nie pasowało do jego charakteru. Pug nie był potulnym lwem ani żadną ciotą, był raczej bierny wszystkiemu, niewiele go obchodziło... Jaki jest miało się dopiero okazać.
|
|||
|
Echo Gość |
29-10-2012, 22:39
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Weszła szybkim krokiem i od razu ujrzała Demiego. Ukłoniła się mu nisko i uśmiechnęła przyjaźnie. Następnie to samo zrobiła w kierunki nieznajomego samca. Przysiadła i spojrzała na szarego.
-"Witajcie. Demi czy mógłbyś mi opowiedzieć co działo się podczas mojej nieobecności? Przebywałam na ziemiach Nowej Północy i poznałam jej władców.."-mówiła tym swoim przyjaznym dość wysokim głosem. Potrząsnęła swoją grzywą, która zatrzęsła się dość gwałtownie.. |
|||
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
30-10-2012, 00:19
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
- A mam się mylić ? - Srebrnogrzywy zapytał się głosem pełnym zdziwienia. Czyżby młody lew sam chciał walczyć z losem i stać się potworem. To nie mogła być prawda. Nikt z wyboru nie staje się złym ... nikt się taki nie rodzi. To zawsze jest wpływ środowiska lub co gorsza, kogoś tak zepsutego, że potrafi tylko zapuszczać cień i zwątpienie w dusze innych istot. Zaraz po tym zawitała tu Echo, wnosząc odrobinkę światła do tej sprawy. - Jak miło mi to słyszeć moja droga. - Odparłem na wieści o nowym kontakcie i o wieściach o innym stadzie, z którym graniczymy. - U nas raczej spokojnie. Zawarliśmy pakt z Lwią Ziemią o nieagresji. Yaal załatwia swoje sprawy, a Fuko ...hymmm muszę go w sumie poszukać, ale to potem. - Mówiłem miłym tonem. Serce uspokoiło się i nie czułem już niepokoju. - Może chciałabyś powiedzieć mi coś więcej o NP?
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
Echo Gość |
30-10-2012, 09:32
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Lwica spojrzała chwilowo na obcego jej lwa. Następnie przeniosła swój wzrok na arcymistrza i zamyśliła się chwilę. Co by tu powiedzieć o tym stadzie?
-"Nie wiem za dużo, aczkolwiek przywódcą jest niejaki Miles, a przywódczynią Oxena..jeżeli dobrze pamiętam. Ich tereny są całkowicie inne niż nasze.."-uśmiechnęła się sama do siebie. Przypomniała sobie ten dziwny puch, w którym się tarzała. -"Całą Nową Północ pokrywa dziwny biały puszek, który zamienia się w wodę po wzięciu go w łapy. Co do osobników, których tam spotkałam to są oni bardzo pozytywnie i przyjaźnie nastawieni do samotników, jak i innych stad. Mógłbyś porozmawiać z ich przywódczynią, jest na prawdę bardzo miła.."-ponownie na jej pysku pojawił się uśmiech... |
|||
|
Peugeot Gość |
30-10-2012, 16:18
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Pug siedział cicho przysłuchując się rozmowie, postanowił nie odpowiadać na ostatnie pytanie Damiego. Jednakże ciężko było mu znieść słowa lwicy, biały puszek!? No bez jaj, takie cukierkowe słownictwo sprawiało że wre w nim krew a niewiedza lwicy go tylko denerwowała. Nie dawał jednak tego po sobie poznać, siedział tylko i przysłuchiwał się bez jakichkolwiek uczuć. Zastanawiał się przez chwile czy nie powinien się przywitać bądź przedstawić... Ale miał to w dupie, każdy się jakoś wychował i każdy miał swoje zdanie, to należało uszanować... "dla każdego jego raj". Czekał więc aż ktoś się do niego odezwie, a może nie odezwie? A kto by to wiedział, wisiało mu to na dobrą sprawę, jeśli będzie chciał to i tak będzie gadał z kims z tego stada.
|
|||
|
Demi Konto zawieszone Płeć:Samiec Wiek:9 lat Liczba postów:114 Dołączył:Cze 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 90 Zręczność: 60 Spostrzegawczość: 60 |
30-10-2012, 20:30
Prawa autorskie: L-malaika4, C-ja, cieniowanie - Des
Uśmiechnąłem się tylko do swojej Tropicielki. Po czym chwyciłem się lekko klatki piersiowej. Wiedziałem że dłużej tak być nie może. Musiałem udać się do swojej groty, ale też nie chciałem tak po prostu sobie wyjść. Jednak czy oni zrozumieją co to są ,,sprawy zdrowia'' ? W każdym razie wypadało spróbować.- Echo, doceniam twoją sugestię, ale jak na razie moje zdrowie nie pozwala mi na odbycie takiej wędrówki. Jeśli możecie podprowadzicie mnie do groty medyka. Byłbym wdzięczny. - Lekko zsunąłem się ze skały, o którą bylem oparty i stanąłem na własnych łapach. Lekko jednak się ugiąłem. Piekło mnie ...ehhh. - Po prostu czegoś zapomniałem ... a jest to dość pilne.
,,Zeusie, każde twe słowo i każdy twój gest, napełnia mnie wiarą ... daje życiowy cel. ''
|
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości