Najśmieszniejsze teksty, cytaty itd.

[Moran]

Lekcja polskiego w biol-chemie. Na zastępstwie omawiamy "Chłopów" Reymonta, a dokładniej fragment opisujący [SPOILER!] śmierć Boryny.
Nauczycielka: No, to co się stanie z Boryną, pierwszym gospodarzem we wsi, gdy już umrze i pochłonie go jego ziemia?
Ktoś z klasy: Rozłoży się?

[Felija]

Podczas rozmowy z Sur, która, jak zwykle, zaplątała się podczas własnej wypowiedzi:
Sur: On ukrywał przede mną związek X... ze... mną... Co?!


A podczas rozmowy z Nuko:
Ja: Aaa, to może być Oxeny!
Zaraz, jaki ona miała nick na dA...
...
A, Oxena.

[Arham]

Wracamy z Fel ze szkoły. W pewnym momencie coś zaczyna śmierdzieć, czego nie omieszkałam skomentować.
A: Jak pies, kiedy się wytarza w jakimś ścierwie. A propos ścierw... *chwilowa zawiecha*
F: Tak, odpiszę Kewem.

[Asuan]

To było jeszcze w piątek klasie podstawówki, na Halloween. Zostałam wybrana na jednego z upiorów, czyli musiałam się zrobić na straszne straszydło. Weszłam więc do toalety, za mną kilka dziewczyn i zaczęłam się przygotowywać. Oczy mazałam kredką, włosy dziewczyny mi czochrały. Ro ręki wzięłam starą babciną szminkę i specjalnie przejechałam nią po ustaj jakoś tak krzywo, wyjeżdżając na policzek. Marzena, jedna ze znajomych patrzy na mnie jakos tak krzywo, po czym odzywa sie:

- Julka, czy ty naprawdę nie umiesz umalować się lepiej?
xD?

[Shun]

Przerwa, czekamy na lekcje i siedzimy sobie na ławce. Trzecie koleżanka chce się dosiać a mnie się nie chce podsuwać tyka. No więc koleżanka która siedziała obok mnie zaczyna mnie pchać tyłkiem, by zrobić miejsce, a ja tak do niej dosyć głośno:
- Czy ty musisz mnie tak mocno posuwać?!
Wszystkie my we trzy zaczynamy się brechtać, aż się na nas ludzie dziwnie patrzą.

[Monte]

"JEEE, DEZDINI MI ODPISZE, OMYGY, JARAMSIE"
~By Lucas

Nie ma to jak długa przerwa D:

[Sheloth]

edit bo nieśmieszne

[Orvara]

Zauważyłem, że dziaduniek się nam przekręca, Raguś ma nietęgą minę, a kawa bez zmian.

podsumowanie sytuacji w Jaskini Mchu.
jak Mogusiowi się czasem coś uda napisać... xD

[Machafuko]

Tekst z DoW'a.

Bale: [...]If you fail me in this...
Sindri: Yes, yes, then my suffering will be great, just be ready to move when i instruct.

Robocze tłumaczenie:

Bale: Jeśli mnie zawiedziesz...
Sindri: Tak, tak, wtedy moje cierpienie będzie ogromne, po prostu bądź gotów by wyruszyć kiedy dam sygnał.

[Arham]

Matematyka. Koleżanka podchodzi do tablicy i pyta o coś, co było niejasno zapisane.
Sorka: Mamma mia! Zielonaja pietruszkaja!...

[Shadarn]

Rozmowa z Dezdini na Skajpaju:
*Shad zaczyna się śmiać swym złowrogim epickim śmiechem*
*Desti leży pod biurkiem i śmieje się wraz z Helenką*
S: Lolz co wy tam?
D I H: Wstawaj z tej podłogi *przerywane brechtem*

Inna gadka:

*Helenka piszczy podjarana, zaś Dest musi tego słuchać*
S: Co u was tak piszczy? Pies?!
D: To Helenka podjarana tym że w Łodzi jest System of a Down
S: A brzmi jak konający Jeleń

[Destiny]

"kurwa dajesz dupy w każdym narożniku swego domu"

Mogrim do Fuka xDD

[Hewa]

,,Rozmowa o gównie''

22:15:55 Lucas: Honkier będzie śmigał :D
22:17:03 Chotara: a ja chce konia XD
22:17:12 Chotara: będę przez miasto śmigać
22:17:27 Lucas: Kuń nie będzie śmigał.
22:17:43 Lucas: Kuń będzie srał.
22:19:42 Chotara: wszystko sra
22:19:59 Lucas: Honker nie sra.
22:20:05 Chotara: sra, wszytsko sra xD
22:20:54 Lucas: Honker nie ma dupy nie sra.
22:21:35 Chotara: ma rure wiec i tak sra : D
22:22:07 Lucas: Nieprawda.
22:22:26 Lucas: Nie wylatuje z rury kupa.
22:23:03 Chotara: ale jakieś inne świństwa XD
22:23:07 Chotara: Dla mnie na jedno wychodzi
22:23:31 Lucas: Ale nie kupa. Fachowo srać można tylko kupą.
22:24:19 Chotara: ja jestem takim fachowcem, że się mnie nie imają żadne utarte schematy. U mnie srać możesz czym chcesz xD
22:25:09 Lucas: Ale Honker może nie chce?
22:25:41 Chotara: co nie chce? Srać? XD
22:25:50 Lucas: Tak.
22:26:31 Lucas: Może on nie życzy sobie byś jego wywary z rury nazywała gównem?
22:26:39 Chotara: ma pecha XD
22:26:55 Chotara: ale ja nie mówię, że to gówno
22:27:24 Chotara: ja tylko mówię, że jak z Ciebie coś wychodzi, nie ważne co, tyłem w dodatku to znaczy, że srasz
22:27:39 Lucas: Ale nie można srać czymś co nie jest gównem.
22:28:07 Lucas: Sranie z definicji jest wydalaniem gówna.
22:28:31 Chotara: no jak nie XD
22:28:59 Lucas: No a ty jak rzygasz to mówisz "o, sram"?
22:29:21 Chotara: Ale nie rzygam tyłem, tylko przodem :D
22:29:41 Chotara: więc wtedy rzygam ^^
22:29:59 Lucas: A jak sikasz to srasz?
22:30:33 Chotara: nie wiem, nie patrzę XD
22:31:11 Lucas: No to powinnaś zacząć.
22:31:37 Chotara: po co?
22:32:14 Lucas: Żeby się dowiedzieć czy przypadkiem nie srasz.
22:32:25 Chotara: XD

[Felija]

Felka jedzie z Hewą do Hewy do Rudy Huty. Felka wchodzi do busa. W busie jest kierowca.
F: Poproszę bilet ulgowy.
K: Okrzów, Ruda?
F: Tak.


A przy okazji - przypomniało mi się coś, co miałam wrzucić już daaawno, mianowicie obgadywanie Hewy na skajpie.
Otóż, gadałyśmy sobie w towarzystwie ja, Hewa i Lucas. W pewnym momencie Hewa opuściła nas na moment.
F: Ej, Hewa sobie poszła, poobgadujmy ją!
L: Dobra.
*chwila ciszy*
F: Hewa jest fajna.
L; No.

[Felija]

Piszę sobie z Lishą (Arhamem). Aż nagle zauważyłam, że można dać paru osobom lamy za punkty na dA, o czym nie omieszkałam jej obwieścić.

2013-03-01 23:02:57 :: Filemona
http://llamatrade.deviantart.com/ łap, nagle jakoś dużo jest

2013-03-01 23:02:44 :: Lisha
Ta. 5.

2013-03-01 23:02:51 :: Lisha
Wszystkim już wcześniej dałam.

2013-03-01 23:03:32 :: Filemona
hyh, no ja 3 nie dawałam xp

2013-03-01 23:03:04 :: Lisha
(...to zabrzmiało źle, prawda?)

2013-03-01 23:03:42 :: Filemona
XD

2013-03-01 23:03:50 :: Filemona
tak xD