♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#16
07-04-2013, 00:59
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

// Rozumiem.

Zażenowany brakiem śmierci pod swoimi łapskami przestał chwilowo próbować dobierać sie do jego szyi. Dla pewności trzasnął go łapą w łeb jeszcze raz, co by mieć pewność, ze już na pewno nie obudzi mu się gwałtem i nie ucieknie. Swoją drogą jeśli już ma się bawić w długą i bolesną śmierć, to może trochę inaczej to rozegrać.
Spróbował wyłamać mu kości silnymi szczękami na dolnych kończynach, by nie mógł uciec. Potem poharatał mu jeszcze pazurkami brzuch, na tyle lekko, żeby się zbyt szybko nie wykrwawił.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#17
08-04-2013, 23:18

Odwracanie mandryla na grzbiet poszło Sothowi gorzej, niż zakładał. Może to brak odpowiedniego planu, a może zwyczajnie fakt, że małpa była tłusta i wielka, i niewygodnie się ją samemu przerzucało - i to właściwie nie dlatego, żeby to było bardzo ważne. Soth poddał się więc i odpuścił sobie.
Lepiej poszło z wyłamywaniem kości - rzeczywiście, udało mu się ukręcić jedną z nóg mandryla, jednak nie w biodrze, a w kolanie; staw chrupnął, co było ryzykowne, bo taki atak bólu mógł samca obudzić. Nie stało się tak jednak, na szczęście lygrysa. Z drugą nogą musiałby się pomęczyć - jeśli mu się tylko chciało...
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#18
10-04-2013, 16:46
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

Nie zastanawiał się długo, skoro jedna łapa poszła to pójdzie i druga. Na chwilę przestał rozczłonkowywać małpę i rozejrzał się, czy przypadkiem tędy nie przechadza się ktoś inny, kto mógłby mu zaszkodzić. W końcu całkiem niedawno wyminął jednego oponenta czającego się pewnie jeszcze na inne stadko małp.
Będąc pewnym, ze nic mu nie zagraża podjął się prób unieruchomienia małpy na dobre i połamania jej drugiej łapy. Nawet jak się teraz obudzi to daleko nie ucieknie.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#19
10-04-2013, 22:38

Większość drapieżników w takiej sytuacji spróbowałaby raczej dostać się do miękkich elementów mandryla, by załatwić go, zanim oszołomienie przejdzie - jednak Soth najwyraźniej miał inny plan.
Wyłamywanie drugiej nogi kompletnie mu nie szło. Nie dość, że jakoś tak chwyt porządnie się nie chciał zacisnąć, to jeszcze samiec szarpany ciągle za nogę w końcu się przebudził. A gdy to zrobił, zawył - i sam obrócił się na plecy, wykorzystując siłę przewrotu do tego, by pięścią uderzyć lygrysa w łeb, wprawiając go w oszołomienie.
Zrobiło się niebezpiecznie.
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#20
22-04-2013, 00:46
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

Zacisnął pazury mocniej, na najbliższej kończynie mały, by mieć pewność, ze ta mu całkiem nie ucieknie, kiedy ten jest był w trakcie oszołomienia. Chociaż i tak był pewien, ze najwyzej odbiegnie parę metrów, bo jedna nogę miał już załatwioną. A w razie czego zawsze może go po śladach krwi dogonić.
W każdym bądź razie spróbował chwycić coś z jego ciała i się uczepić, żeby przeczekać oszołomienie. Chwilę po tym, z cała pewnością będzie starał się go walnąć w łeb by padł, w końcu siły dużo miał.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#21
28-04-2013, 00:06

Atak został wyprowadzony zbyt szybko, by wykorzystać w pełni cały potencjał lygrysowej łapy. Soth jeszcze nie do końca odzyskał kontrolę nad ciałem, jednak mandryl wyrywał się już tak mocno, że nie było czasu.
Przyniosło to efekt o tyle, że zaburzyło równowagę małpy - nie na długo jednak. Za chwilę obaj wrócą do pełnej przytomności. Kto będzie szybszy?
Trzy...
Dwa...
Raz...
Khayaal
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:5 lat i 9 miesięcy Tytuł fabularny:Znachor Liczba postów:1,030 Dołączył:Sie 2012

STATYSTYKI Życie: 100
Siła: 68
Zręczność: 78
Spostrzegawczość: 79
Doświadczenie: 10

#22
14-05-2013, 12:56
Prawa autorskie: av: malaika4
Tytuł pozafabularny: VIP

//z powodu coraz dłuższych przerw ze strony gracza, sesję zamykam. Soth odchodzi z miejsca polowania bez zwierzyny, mandryl przeżył.//
Postać specjalna: Khayaal posiada zdolność pośredniczenia między światami żywych i umarłych. W miejscach mistycznych, związanych silnie z daną postacią, przy Ołtarzu Staroone, nad Jeziorem Duchów potrafi przyzwać daną duszę i dać jej głos. W jej obecności duchy stają się silniejsze i bardziej stabilne - nie są zagrożeniem fizycznym, ale stają się lepiej widoczne i słyszalne.
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#23
07-04-2015, 18:23

Miejscem polowania jest tym razem kawałek zwyczajnej sawanny na terenach wolnych. Sierść tyglwa porusza delikatny wiaterek, idący z zachodu. Jest w miarę ciepło, chociaż nie za gorąco, na niebie pojawiło się parę białych chmurek. Póki co jedyne dźwięki, jakie Soth jest w stanie usłyszeć, to poruszające się suche trawy oraz liście akacji wysoko w górze. Od czasu do czasu odezwie się jakiś ptak.
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#24
08-04-2015, 23:26
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

Wciągnął pełnym płucem powietrze. Tak, to był czas, kiedy trzeba było pójść i coś zjeść. Ewentualnie zmierzyć się z czymś ciekawszym niż surykatki, ot, dla zwykłego treningu. Siła sama się znikąd nie wzięła. Soth ruszył zatem w stronę z której wiatr wiał. Podstawa polowania. Po za tym, tak szybciej coś wyczuje. Wyciszył swój chód, zwolnił nawet, wypatrując właściwie czegokolwiek, w czym sens byłby zwracać na to uwagę. Nawet mu się konkretnie nie spieszyło.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#25
09-04-2015, 22:13

W pewnym momencie dało się słyszeć jakieś odgłosy z prawej strony. Prawdopodobne zwierzę jednak za chwilę najwyraźniej zamarło w bezruchu, gdyż po chwili nie było już nic słychać. Sothowi mogło się się jednak wydawać, że zauważył przez chwilę brązową plamę wśród wysokich traw.
Jeśli spojrzał w dół na ziemię, dostrzegł wiele śladów dużych i małych kopyt.
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#26
09-04-2015, 23:30
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

Zmarszczył brwi. Mógł bardziej patrzyć to i to brązowe coś może by wyhaczył. Nic to. Ale cóż to, zaraz natrafił na jakieś ślady. Przyjrzał im się chwilę i oczywiście podążył za nimi. Zawsze to jest jakiś trop, nawet jak tropiciel byłby z niego marny.
Uszy stulone, nisko przy ziemi i tylko łeb delikatnie ponad trawę wystawał, co by lepiej było widać. Oraz, koniecznie, pod wiatr, nigdy z wiatrem. Nosem pewnie wyczuje szybciej zwierzynę niż wzrokiem.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#27
10-04-2015, 01:00

Ciągle nic. Mimo, że tyglew wciąż podążał za śladami, nie prowadziły one do niczego. Doszedł do miejsca, w którym kopytne najwyraźniej się pasły, gdyż ślady kopyt były rozproszone po dużej powierzchni. Niestety, musiało to być dość dawno, teraz nie było śladu żywej duszy. Gdzieś niedaleko ślady szły dalej, co świadczyło o tym, że zwierzęta po odpoczynku podjęły swoją wędrówkę. Soth nie mógł jednak określić, czy w ogóle zbliża się do celu, nic też nie wyczuwał, już o wszechogarniającej ciszy nie wspominając.
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#28
10-04-2015, 17:20
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

Wyprostował się. Wszędzie kupa śladów, jakaś wąska ścieżka z jednej strony, ale czy mógł być czegoś pewien? Nie. Musiał sobie znaleźć stado, od polowania to lwice są, a nie on. Nie nadawał się. W każdym razie ruszył, za śladem, bo przecież tylko to mu zostało. Zerwanie kierunku i szukanie dalej na oślep może się skończyć fiaskiem. Trop to trop. Więc obniżył łba znów i ruszył za ścieżką śladów, jakie pozostawiły po sobie kopytne. Może aż tak daleko nie są.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it
Mistrz Gry
Mistrz Gry

Płeć:Samiec Liczba postów:1,683 Dołączył:Cze 2012

STATYSTYKI Życie: 0
Siła:
Zręczność:
Spostrzegawczość:

#29
10-04-2015, 23:23

Widać wytrwałość się opłaciła, gdyż w pewnym momencie Soth usłyszał coś przypominającego rżenie, jak też mógł wyczuć nasilający się zapach zwierzyny. Co ciekawe, nie prowadził on w kierunku tropu, a skręcał w lewo. Następujące po sobie rżenia świadczyły o tym, że gdzieś w okolicy zatrzymała się grupa kopytnych. Zwierzyna wciąż jednak pozostawała poza zasięgiem wzroku kotowatego, a gęste krzaki, które torowały drogę, wcale nie pomagały.
Soth
Bestia z Bagien | Duch
*

Gatunek:Pół lew, pół tygrys i wszycho na ten temat Płeć:Samiec Wiek:5,5 lat. Towarzysz:Dzięcioł duży Liczba postów:331 Dołączył:Lut 2013

STATYSTYKI Życie: 38
Siła: 88
Zręczność: 69
Spostrzegawczość: 58
Doświadczenie: 7

#30
12-04-2015, 19:09
Prawa autorskie: Ja/gokcegokcen
Tytuł pozafabularny: Cnotliwy Woj

Teraz miał dylemat. Czy podążać dalej za tropem, trafić w końcu na stadko, czy podążyć za nowym śladem. Czy w ogóle zaufać swoim nad wyraz upośledzonym zmysłom. W każdym razie decyzja musiała być podjęta teraz. Gdzieś w pobliżu, no dobrze, pomyślał, ruszając w kierunku dźwięków. Szedł z nisko opuszczoną głową, przyległy do ziemi, powoli, żeby zaraz się nie zdradzić. Skoro wzrok mu nie pomagał, tymczasowo skupił się na słuchu. I tak, co on,z jednym okiem sprawnym mógłby w tej gęstej trawie wypatrzeć.
Sycophants on velvet sofas
Lavish mansions, vintage wine

I am so much more than Royal
Snatch your chain and mace your eyes

If it feels good, tastes good
It must be mine

Heroes always get remembered
But you know legends never die


[Obrazek: 7YwHHkJ.jpg]


Mortal kings are ruling castles
Welcome to my world of fun
I'm taking back the crown
I'm all dressed up and naked

I see what's mine and take it


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości