Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Chaspre Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:1, 5 roku Liczba postów:9 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 48 Zręczność: 74 Spostrzegawczość: 58 Doświadczenie: 10 |
27-12-2014, 21:40
Prawa autorskie: Chaspre
- Dla mnie Księżyc jest jak... dom. Jak przyjazne spojrzenie, czy opiekuńcze skrzydła. To coś niepojętego, ale czuję, że On mnie rozumie - stwierdziła Chaspre. Lwica z warkoczem wydała jej się zrezygnowana. Dlaczego? Zaraz zjawiło się więcej lwów i zaczynało robić się tłoczno. Trochę bała się tłumów.
|
|||
|
Inés Jasnowłosa | Kapłanka Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Znamiona:4/4 Tytuł fabularny:Szamanka Liczba postów:1,076 Dołączył:Gru 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 77 Zręczność: 85 Spostrzegawczość: 83 Doświadczenie: 15 |
28-12-2014, 02:33
Prawa autorskie: CherryColaax (Soma) | OwlyBlue (Ghalib)
Tytuł pozafabularny: Profil roku / Misterium
- Wszystko w porządku - zapewniła młodą, by zaraz powrócić wzrokiem do Chaspre.
Wstała i zmrużyła oczy, lustrując ją raz jeszcze. Zaciskała wargi, mocno się nad czymś zastanawiając. - Przysięgnij - ozwała się w końcu. - Przysięgnij na wielki Księżyc, że pozostaniesz wierna Stadu Srebrnego Księżyca i jego ideałom, i nigdy nie będziesz działała na szkodę jego ani jego członków... Twojej nowej rodziny. Chociaż przekaz słów wydawał się być optymistyczny, to kapłanka całą tę wypowiedź wymawiała z należytą powagą - wszak mówiła o Księżycu! Stała więc prosto, oddychała powoli i nawet nie wprawiała w ruch ogona.
Think of me, think of me waking
Silent and resigned Imagine me trying too hard To put you from my mind *** | Głos |
|||
|
Ashe Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:2,5 roku Liczba postów:34 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 62 Zręczność: 78 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 10 |
28-12-2014, 12:53
Prawa autorskie: Base: Olivecatcher234, Linie, kolorystyka: No oczywiście że moje ;D
Lwica widząc jak jedna z lwic zaczęła "poważną" część rozmowy o przyjęciu do stada, postanowiła odsunąć się kawałek i pozwoliła im kontynuować. Przyglądała się tej całej sytuacja z zaciekawieniem. Jednak po chwili zastanawiała się o co może spytać ją kapłanka. A jeśli nie będzie potrafią odpowiedzieć. Myśląc o tym spojrzała na księżyc. Zawsze to robiła gdy nastała taka potrzeba. Pomożesz mi, prawda? Spytała się sama w myślach.
|
|||
|
Amai Wtajemniczony Gatunek:lew Płeć:Samica Wiek:młoda dorosła Znamiona:1/4 Liczba postów:306 Dołączył:Sty 2014 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 65 Zręczność: 87 Spostrzegawczość: 60 Doświadczenie: 20 |
28-12-2014, 14:41
Prawa autorskie: ja
Amai wtuliła sie nieco luzując uchwytu w łapę Ines i powiedziała cichutko
-Dziękuję że pani jest i że mówi że Amai nie mówi źle. - Jej głowa nieco się odwróciła i błękitne oczka zbadały okolice. Po chwili jednak znów były wpatrzone w śnieżne furto jedynej znanej tu samicy, a zarazem jak sie małej zdawało, jedynej bezpiecznej ostoi. |
|||
|
Chaspre Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:1, 5 roku Liczba postów:9 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 48 Zręczność: 74 Spostrzegawczość: 58 Doświadczenie: 10 |
28-12-2014, 16:05
Prawa autorskie: Chaspre
Chaspre unieruchomiła ogon i wzięła głęboki oddech. Nastawiła uszu.
- Ja, Chaspre, przysięgam... - powtórzyła formułkę Ines - ...mojej rodziny - zakończyła, wyprężywszy dumnie grzbiet. Była pierwszy raz częścią tak dużej społeczności. Napełniało ją to poczuciem bezpieczeństwa. |
|||
|
Inés Jasnowłosa | Kapłanka Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Znamiona:4/4 Tytuł fabularny:Szamanka Liczba postów:1,076 Dołączył:Gru 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 77 Zręczność: 85 Spostrzegawczość: 83 Doświadczenie: 15 |
30-12-2014, 20:00
Prawa autorskie: CherryColaax (Soma) | OwlyBlue (Ghalib)
Tytuł pozafabularny: Profil roku / Misterium
Machnęła ogonem, zmrużyła oczy, by ostatecznie powoli skinąć łbem. Normalnie zajmowało jej to więcej czasu, lecz tym razem nie odczuwała głębszych wątpliwości. Nie wiedzieć czemu, wydawało jej się, że może obdarzyć Chaspre względnym zaufaniem. Solidarność koloru sierści...?
- Witaj w stadzie. - Uśmiechnęła się. - Jeśli masz jakieś pytania, to nie krępuj się. Wciąż stała, walcząc z ochotą spuszczenia wzrok na Amai. Wciąż nie postanowiła, co zamierza zrobić z lwiątkiem i chwilowo nie miała ochoty się tym zadręczać. Zamiast tego, skierowała wyczekujące spojrzenie na drugą z nowo przybyłych lwic - Ashe.
Think of me, think of me waking
Silent and resigned Imagine me trying too hard To put you from my mind *** | Głos |
|||
|
Ashe Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:2,5 roku Liczba postów:34 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 62 Zręczność: 78 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 10 |
30-12-2014, 20:54
Prawa autorskie: Base: Olivecatcher234, Linie, kolorystyka: No oczywiście że moje ;D
Lwica podeszła trochę niepewnie do kapłanki. Na początku nie odczuwała skrępowania, a teraz? Nie wiedziała coś z nią dzieje. Możliwe że to ze stresu? Nie wiedziała co dokładnie ma robić. Stanęła więc niedaleko Chaspre. Czekała na jej ruch. Nie zamierzała się wcinać.
|
|||
|
Inés Jasnowłosa | Kapłanka Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Znamiona:4/4 Tytuł fabularny:Szamanka Liczba postów:1,076 Dołączył:Gru 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 77 Zręczność: 85 Spostrzegawczość: 83 Doświadczenie: 15 |
30-12-2014, 21:54
Prawa autorskie: CherryColaax (Soma) | OwlyBlue (Ghalib)
Tytuł pozafabularny: Profil roku / Misterium
Ines była istną oazą cierpliwości, jednak z drugiej strony zdawała sobie sprawę z tego, że może wzbudzać w innych nieśmiałość. Wydawało jej się to o tyle dziwne, że sama również nie należała do ekstrawertyków.
Ogon wykonywał powolne, miarowe ruchy. Zmrużyła błękity, nie spuszczając oczu z lwicy. - Dlaczego pragniesz do nas dołączyć, Ashe? Cóż cię tu przywiodło? - spytała, starając się nadać melodyjnemu głosowi łagodny ton.
Think of me, think of me waking
Silent and resigned Imagine me trying too hard To put you from my mind *** | Głos |
|||
|
Ashe Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:2,5 roku Liczba postów:34 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 62 Zręczność: 78 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 10 |
30-12-2014, 22:04
Prawa autorskie: Base: Olivecatcher234, Linie, kolorystyka: No oczywiście że moje ;D
Ashe stała koło śnieżnobiałej lwicy, mając nadzieje że uda jej się uspokoić bicie serca i przyśpieszony oddech. Po chwili usłyszała słowa Ines. Podniosła wzrok, patrząc wprost na nią. Gdy usłyszała zadane jej pytanie, wzięła głęboki oddech.- Moje rodzeństwo uważa że będę się do was pasować. Jak się rozstawaliśmy, powiedzieli mi że pragną bym znalazła swoje miejsce. Miejsce w którym będę mogła już do końca życia czuć się bezpieczna. Pragnę też wstąpić w wasze szeregi, by w razie potrzeby chronić członków stada jak i tutejszych terenów. Wierzę też że gdy do was dołączę, moja więź z księżycem znacznie się umocni, a jest on dla mnie bardzo ważny.- odpowiedziała Ashe. Nie miała pojęcia czy jej słowa miały jakikolwiek sens, ale inaczej nie mogła przekazać tego co chciała.
|
|||
|
Chaspre Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:1, 5 roku Liczba postów:9 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 48 Zręczność: 74 Spostrzegawczość: 58 Doświadczenie: 10 |
30-12-2014, 22:07
Prawa autorskie: Chaspre
Haspre uśmiechnęła się szeroko.
- Dzięki, o pani - odparła, poczym zerkn3ęła na Kijivu. - Czy mogę jakoś pomóc w tej sprawie? - spytała tylko. Skinęła łbem ośmielająco do Ashe. |
|||
|
Amai Wtajemniczony Gatunek:lew Płeć:Samica Wiek:młoda dorosła Znamiona:1/4 Liczba postów:306 Dołączył:Sty 2014 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 65 Zręczność: 87 Spostrzegawczość: 60 Doświadczenie: 20 |
30-12-2014, 22:29
Prawa autorskie: ja
Amai tuliła łapę dorosłej lwicy. Nie wiedzieć czemu przy całym majestacie jaki czuła od lwicy, gdzieś tam w głębi, pod kokonem chłodnych zasad, czuła ciepło które ta miała dla każdego członka stada i chciała by to ciepło i na nią spadało. Ale teraz lwica była zajęta i mała nie chciała przeszkadzać. Zamiast tego jaj nosek był wetknięty w jej Futro i wąchał. Ucząc się na pamięć tego zapachu, by zawsze mogła odnaleźć lwice zdająca się ostatnia ostoją w krótkim życiu Amai.
|
|||
|
Inés Jasnowłosa | Kapłanka Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Znamiona:4/4 Tytuł fabularny:Szamanka Liczba postów:1,076 Dołączył:Gru 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 77 Zręczność: 85 Spostrzegawczość: 83 Doświadczenie: 15 |
31-12-2014, 01:55
Prawa autorskie: CherryColaax (Soma) | OwlyBlue (Ghalib)
Tytuł pozafabularny: Profil roku / Misterium
Ines nie odczuwała stuprocentowej pewności, że Ashe okaże się wzorowym członkiem stada, acz nie miała też żadnych powodów, by w to wątpić. Schyliła łeb, a potem uniosła go z powrotem, lustrując lwicę od góry do dołu. Prezentowała się dosyć zwyczajnie.
Wahała się przez chwilę, zerkała na boki, by ostatecznie znów utkwić wzrok w kandydatce na Srebrną. Uśmiech zdążył zniknąć już dawno, teraz biała wykazywała pełną powagę. - Przysięgnij więc na Księżyc i samą siebie - ozwała się w końcu. - Że nie porzucisz stada i jego ideałów, a także wyrzekniesz się wszelkich działań, które sprowadziłyby na nie szkodę.
Think of me, think of me waking
Silent and resigned Imagine me trying too hard To put you from my mind *** | Głos |
|||
|
Ashe Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:2,5 roku Liczba postów:34 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 62 Zręczność: 78 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 10 |
31-12-2014, 10:52
Prawa autorskie: Base: Olivecatcher234, Linie, kolorystyka: No oczywiście że moje ;D
Ashe po skończeniu swojej wypowiedzi, wyprostowała się wyczekując na dalsze słowa Ines. Widząc jak jej się bardziej przygląda, zaczęła odczuwać coraz większy stres. Nie wiedziała dlaczego kapłanka tak się jej przygląda. Nie miała pewności co do słów Ashe? To całkiem możliwe. Słysząc ostatnie słowa Ines, Ashe postanowiła już nie skupiać się na swoich odczuciach co do tej całej sytuacji, a uważnie słuchać i odpowiadać.- Przysięgam. - odpowiedziała krótko i zdecydowanie. Co to tego nie miała najmniejszych wątpliwości.
|
|||
|
Inés Jasnowłosa | Kapłanka Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Znamiona:4/4 Tytuł fabularny:Szamanka Liczba postów:1,076 Dołączył:Gru 2012 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 77 Zręczność: 85 Spostrzegawczość: 83 Doświadczenie: 15 |
04-01-2015, 03:11
Prawa autorskie: CherryColaax (Soma) | OwlyBlue (Ghalib)
Tytuł pozafabularny: Profil roku / Misterium
Jasnowłosa nie oczekiwała niczego więcej.
- Witaj wśród Srebrnych - odrzekła z typowym sobie stoickim spokojem. Następnie przebiegła wzrokiem po pozostałych tu osobach. Wypatrywała też Feliji, zastanawiając się, czy ta zamierza w końcu się tu pojawić. Jeszcze chwila i Ines sama uda się na Lwią Ziemie - przynajmniej będzie miała pewność, że zrobiła wszystko, by pomóc Kijivu. Już zaczęła zastanawiać się nad drogą, myślami już tam była - przechodząc przez skraj dżungli, by dostać się na tamtejszą sawannę i przypomnieć sobie, którędy należało przejść, by dotrzeć do groty medyków... Może spotka tamtejsze znachorki albo kogoś, kto ją do nich zaprowadzi? Albo - och, wcześniej jej się to nie nasunęło! - samego króla, prawdopodobnie najmilszego lwa pod Księżycem? Zamachała ogonem, wciąż nie do końca pewna, co powinna teraz zrobić.
Think of me, think of me waking
Silent and resigned Imagine me trying too hard To put you from my mind *** | Głos |
|||
|
Ashe Konto zawieszone Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:2,5 roku Liczba postów:34 Dołączył:Gru 2014 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 62 Zręczność: 78 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 10 |
04-01-2015, 11:32
Prawa autorskie: Base: Olivecatcher234, Linie, kolorystyka: No oczywiście że moje ;D
Lwica wyczekiwała niecierpliwie na to odpowiedź jasnowłosej. W tym samym momencie usłyszała jedno zdanie, na które tak długo wyczekiwała. Na oznak wdzięczności pochyliła łeb ku dołowi.- Dziękuję.- rzekła krótko i cicho, lecz dość głośno by Ines mogła to usłyszeć. - Nie będę przeszkadzać.- dodała i skierowała się gdzieś w poczną dróżkę.
z/t |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości