Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Mauara Konto zawieszone Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 73 Spostrzegawczość: 71 Doświadczenie: 20 |
23-12-2015, 23:08
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)
Zebra stała przez chwilę i dumała, ale ostatecznie przemogła się i zbliżyła do węża. Nie przepadała za nimi, ale nie widziała problemu w przezwyciężeniu swoich negatywnych opinii. Jako samotniczka, wiedziała że musi współpracować z różnymi krojami zwierząt, a pomimo, że nie pamiętała o żadnych konkretnych, czuła pod kopytami, że z niejednym, nawet drapieżnym gatunkiem miała styczność.
-Mam podobnie to znaczy?- zainteresowała się jego wypowiedzią. Tak jak chciał, jej łeb był teraz nisko, więc mógł spokojnie się na nią wślizgnąć -Ale mówiłeś jeszcze coś o pamięci...- dorzuciła. Nie chciała żeby wyleciało jej to z głowy, więc wolała żeby słowa świeżo wypłynęły z jej pyska. Miała nadzieję, że podłużny nie zmyślał, bo dobrze wiedziała, że źle było z jej zapamiętywaniem. |
|||
|
Sadism Prekursor | Konto zawieszone Gatunek:Żmija sykliwa Płeć:Samiec Wiek:5 lat 3 miesiące Liczba postów:794 Dołączył:Mar 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 17 Zręczność: 79 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 43 |
24-12-2015, 09:48
Prawa autorskie: Cyt. Ja Avek. by Eidel
Sadism był już przyzwyczajony do umów, rozmów bądź szeroko pojętych interakcji z innymi gatunkami. Był to dla niego chleb powszedni, czy też jako ze jest wężem, gryzoń powszedni.
- To znaczy, że jesssteś sssamotniczką.A zebry to zwierzęta ssstadne. Prosssta sssprawa, odessszłaś od ssstada. - kiwnął głową jakby na potwierdzenie swych słów, a następnie mówił dalej spokojnym głosem - Ja także zostawiłem swój gatunek. Teraz masz okazje uczynić kolejny krok, dołączyć z własssnej woli do nowej grupy. Takiej która podejdzie do ciebie indywidualnie, jednocześnie pozwoli ci być częścią całosśśści. Spokojnie wysunął łeb dalej, aż sięgnął głowy Mauary, powoli wił się i owijał wokół jej szyi. Kiedy już usadowił się dobrze i wygodnie, dopowiedział - Znajdę sssposób by ci przywrócić wspomnienia. Ja pomoge tobie, a ty mi. Ubijemy interesss. Dostaniesssz dom, wsparcie, i własny teren, i zosssstaniesz członkiem Bractwa, a jedyne czego wymagam to lojalna służba mi, oraz przysięga.
Wróciłem na prochy tego co niegdyś stworzyłem.
Dziś we mnie wątpią jak na samym początku. Dziś znowu ich zaskoczę. GŁOS Temat muzyczny Sadisma |
|||
|
Mauara Konto zawieszone Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 73 Spostrzegawczość: 71 Doświadczenie: 20 |
24-12-2015, 15:21
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)
Zebra słuchała węża uważnie. Nieco wzdrygnęła się, kiedy już po niej wlazł, ale nie robiła żadnych innych, gwałtownych ruchów. Uniosła tylko łeb i cofnęła się od krzewu.
Nie mogła nie zgodzić się z tym co jihis mówił na temat jej stada, chociaż nawet gdyby chciała nieco o tym podyskutować, nie mogła znaleźć żadnych argumentów. -HYeeeer... no, ale to nie kwestia tego, że nie pamiętam, ale że zapominam cały czas- zatrzymała się na moment, żeby nie mówić za wiele naraz -Ta przysięga... służba... na czym to ma polegać?- wiedziała, że nie może przysięgać, ponieważ nie będzie w stanie niczego z tego utrzymać. Zresztą właśnie dlatego szukała rodziny, nie stada. Tylko rodzina była w stanie zaakceptować kogoś takiego jak ona -Jest na to jakiś pomysł?- zapytała energiczniej. |
|||
|
Sadism Prekursor | Konto zawieszone Gatunek:Żmija sykliwa Płeć:Samiec Wiek:5 lat 3 miesiące Liczba postów:794 Dołączył:Mar 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 17 Zręczność: 79 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 43 |
24-12-2015, 15:32
Prawa autorskie: Cyt. Ja Avek. by Eidel
- Wiem, kto może ci pomóc z pamięcią. - nie kłamał tym razem. Słyszał że w stadzie Księżycowych mają medyka, wiedział ze to samo u Zachodnich. Ktoś na pewno da radę jej pomóc. No i krążyły plotki o jakimś dziwaku z terenów Lwiej Ziemi.
- Przysięga jest umową, wiążącą cie z Bractwem. Honorowa jednostka nie łamie takowej przysięgi. Poza tym dzięki temu mam pewność że można ci ufać. A służba, w twoim przypadku to obserwacja, oraz pomaganie mi w podróżach. Nie potrafię biegać tak szybko jak ty, właściwie to wcale nie biegam. A z wężem na grzbiecie, drapieżniki będą cię unikały. Wszystko mówił spokojnie, tak by Mauara mogła spokojnie pojąć całość, bo informacji były sporo. - Rozumiesz?
Wróciłem na prochy tego co niegdyś stworzyłem.
Dziś we mnie wątpią jak na samym początku. Dziś znowu ich zaskoczę. GŁOS Temat muzyczny Sadisma |
|||
|
Mauara Konto zawieszone Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 73 Spostrzegawczość: 71 Doświadczenie: 20 |
24-12-2015, 18:08
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)
Jego głos i duża ilość słów powoli zaczynała drażnić jej obolały łeb, ale ponieważ szczerze się zainteresowała, próbowała jakoś to ignorować. Raz tylko podrzuciła zadem niespokojnie, ale ogółem utrzymała klasę.
-Aha aha no tak- dorzuciła cicho pod nosem. Nigdy nie składała żadnej przysięgi, więc za wczasu wolała się do niej przygotować -Ale przysięga jest trudna jakaś? Bo ja mogę spróbować, ale zanim- bóóóól! A gdzie to obiecane ograniczenie mówienia?. Zebra zastrzygła uszami, jej nogi znowu jakby zmiękły, więc uklękła żeby nie upaść. Chwilę milczała, trąc zębami o siebie i dysząc, jakby była chora. Z natury była gadatliwa, a jej wstrętne uszkodzenie ciągle ją hamowało -ha co? Tak.... um no, umiem biegać- mówiła teraz ciszej, prawie szeptem -Jak nie zapomnę to będę przestrzegać... chyba... ale tak, mówiłeś że potrafisz to zmienić więc- znów ból za skronią -ałałał, już dobrze. Tak... nie, co?- nie koniecznie zapowiadała się na wierną, a przede wszystkim bezpieczną towarzyszkę. Mówiła coraz bardziej bez sensu, jakby znowu była bliska jakiegoś umysłowego restartu -Wężuuuu, mogę przysiąc, ale będę to przestrzegać tylko jeżeli będę o tym pamiętać- chyba się powtórzyła, nie miała pewności. Chciała gdzieś należeć, ale bała się, że może kogoś nieświadomie uszkodzić. |
|||
|
Sadism Prekursor | Konto zawieszone Gatunek:Żmija sykliwa Płeć:Samiec Wiek:5 lat 3 miesiące Liczba postów:794 Dołączył:Mar 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 17 Zręczność: 79 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 43 |
26-12-2015, 14:50
Prawa autorskie: Cyt. Ja Avek. by Eidel
- Przysięgnij, wierność Bractwu, jego władcy Yehisses- czyli mi. Powtarzaj sobie czassssem to co przysięgałaś to ci się to utrwali. Zadbam byś wyzdrowiała. - uśmiechnął się lekko.
- Dasz rady Mauaro. Widział że zebra się stara. Zawsze potrafił docenić jeśli ktoś coś potrafi... uznał że warto postawić na niepewną ale chętną kopytną. Da rady. Na pewno... Taką miał nadzieję. - Powtórz za mną: Ja Mauara przysięgam wierność i lojalność Bractwu Jadu, oraz podlegam najwyższej władzy Yehisses Sadisma w zamian za wszelkie korzyści płynące z rodziny do której się dołączam. Przysięga dla każdego brzmiała nieco inaczej, ale zawsze przysięgano wierność Bractwu i Sadismowi. No i zaznaczony był też fakt że otrzyma się za dołączenie liczne możliwości i korzyści.
Wróciłem na prochy tego co niegdyś stworzyłem.
Dziś we mnie wątpią jak na samym początku. Dziś znowu ich zaskoczę. GŁOS Temat muzyczny Sadisma |
|||
|
Mauara Konto zawieszone Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 73 Spostrzegawczość: 71 Doświadczenie: 20 |
26-12-2015, 16:49
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)
Utrwali? Może zanim pójdzie spać uda jej się utrzymać to w czaszce, ale mało prawdopodobne, że po przebudzeniu cokolwiek będzie pamiętać. Tak czy inaczej słuchała węża i potakiwała łbem co jakiś czas.
-No tak, to znaczy chyba eeeer... to znaczy co się stanie jak coś mi nie wyjdzie?- przysięga brzmiała jak trwałe zobowiązanie, a czegoś takiego zebra unikała. Wolałaby grupę zwierząt, która po prostu zna ją i mieszka w jednym miejscu, a w razie kontaktu po prostu nie zabija się nawzajem... no ale nie znała jeszcze zasad zielonego, może było to prostsze niż się zdawało? -Mogę należeć o tak i reszta grupy nie będzie miała nic przeciw? |
|||
|
Sadism Prekursor | Konto zawieszone Gatunek:Żmija sykliwa Płeć:Samiec Wiek:5 lat 3 miesiące Liczba postów:794 Dołączył:Mar 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 17 Zręczność: 79 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 43 |
31-12-2015, 16:00
Prawa autorskie: Cyt. Ja Avek. by Eidel
- Cóż, jak nie wyjdzie to może czekać cię kara. Za zdradę śmierć. Ale gdybyśmy cię wyleczyli, kto wie ile byś zyskała. To opłacalne.
Przyglądał się jej całej, z perspektywy jej szyi. Zastanawiał się nad tym wszystkim. Mauara ryzykowała, aczkolwiek stawka była wysoka. A dołączenie do Bractwa było dla niej jak gra w kości. Kto wie, czy los będzie przeciwko niej, czy z nią. - Od tak, raczej się nie da.
Wróciłem na prochy tego co niegdyś stworzyłem.
Dziś we mnie wątpią jak na samym początku. Dziś znowu ich zaskoczę. GŁOS Temat muzyczny Sadisma |
|||
|
Mauara Konto zawieszone Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 73 Spostrzegawczość: 71 Doświadczenie: 20 |
31-12-2015, 19:41
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)
Mauara parsknęła końsko i zastrzygła uszami. Próbowała zachować spokój, myśleć logicznie i zachowawczo ale... ale przecież to co mówił było takie zabawne! Zebra wybuchnęła śmiechem, i rżała przez dłuższą chwilę, przy okazji niemalże doprowadzając się do zgonu. Kiedy w końcu przestała, nie była już w stanie stać, więc zgięła gwałtownie kończyny i ułożyła się na brzuchu. Łeb tak ją bolał, że naprawdę miała ochotę umrzeć -Ty... co? W takim razie jaaa-jakkim cuuuudem przyjmujesz czło-członków?- zacisnęła zęby, żeby znowu nie zachichitać. Chociaż bolało, nie mogła się powstrzymać. -Nie bdę ryzkować w ten spsób, scgólnie kdy ne wem co stane się ze mno jutro- mało to pomagało, ale stwierdziła, że jeżeli nadal ma zamiar rozmawiać z wężem, wyrazy muszą być krótsze i łatwiejsze do wymówienia -Ha... nie moge mówić- odetchnęła głęboko
|
|||
|
Sadism Prekursor | Konto zawieszone Gatunek:Żmija sykliwa Płeć:Samiec Wiek:5 lat 3 miesiące Liczba postów:794 Dołączył:Mar 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 17 Zręczność: 79 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 43 |
17-01-2016, 11:13
Prawa autorskie: Cyt. Ja Avek. by Eidel
- Sssspokojnie. Umowa jest wymagająca, ale dużo daje....
Uśmiechnął się do zebry. - Twoja ssssprawa, ryzykowne interesssy są najopłacalniejssssze.... Wiedział że BJ wymaga sporo. Nie dało się tego ukryć. Ale nie zmieniało to faktu, iż także dużo dawało w zamian. Jednak decyzja Mauary była decyzją Mauary. On przedstawił propozycje. Co mu pozostało jeszcze?
Wróciłem na prochy tego co niegdyś stworzyłem.
Dziś we mnie wątpią jak na samym początku. Dziś znowu ich zaskoczę. GŁOS Temat muzyczny Sadisma |
|||
|
Mauara Konto zawieszone Gatunek:Zebra bezgrzywa Płeć:Samica Wiek:3 lata Liczba postów:274 Dołączył:Sie 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 60 Zręczność: 73 Spostrzegawczość: 71 Doświadczenie: 20 |
17-01-2016, 17:05
Prawa autorskie: Avatar: własny| Podpis: internety (darmowe tapety)
Niestety zasady o których pamiętała były zasadami żelaznymi, bo gdyby je porzuciła, już dawno byłaby w brzuszku jakiegoś szczęśliwego kocięcia.
-Ryzyko jest dobre kiedy, wiem dokładnie co jest celem- powiedziała zupełnie poważnie, żeby już nie pogłębiać bólu -Rodzina mogąca zabić mnie za... coś- poruszyła łbem -Chyba nie dla mnie- a szkoda, bo zróżnicowanie rasowe w stadzie Jihisa wydawało się ciekawym rozwiązaniem. Nie wiedziała jednak jacy byli członkwie jego zgromadzenia, a dopóki takich informacji nie zyska, nie zamierzała składać przysięgi. -Więc...?- skierowała uszy na niego. Sam fakt, że proponował jej członkostwo było ryzykowne również dla niego, więc zastanawiała się jaki miał w tym cel. Z tego co powiedział miał u siebie różne zwierzęta, więc równie dobrze one mogły go nosić. |
|||
|
Sadism Prekursor | Konto zawieszone Gatunek:Żmija sykliwa Płeć:Samiec Wiek:5 lat 3 miesiące Liczba postów:794 Dołączył:Mar 2015 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 17 Zręczność: 79 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 43 |
17-02-2016, 12:30
Prawa autorskie: Cyt. Ja Avek. by Eidel
- To twoja decyzja...
Stwierdził po czym tak samo szybko jak sie pojawił, tak i zniknął. Zapamiętał jednak tę zebrę, choć pewnie bez wzajemnosci... z/t Kuniec wątku, wybacz za przeciąganie xD
Wróciłem na prochy tego co niegdyś stworzyłem.
Dziś we mnie wątpią jak na samym początku. Dziś znowu ich zaskoczę. GŁOS Temat muzyczny Sadisma |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości