Oceń charakter postaci po avatarze.

[Hatari]

Biała kluseczka co jesio calkiem niewinna jest.

[Daenerys]

Szalona i roztrzepana, aczkolwiek z miłym nastawieniem ;0

[Huntrees]

Łagodna,pogodna osoba która sprawia że wszyscy się uśmiechają :)

[Satau]

Niewinna, delikatna samiczka szukająca szczęścia w życiu które porządnie ją doświadczyło.

[Nataka]

Spokojna i opanowana lwica, która zamiast używać pazurków woli porozmawiać. Wygląda również na przyjazną~

[Eden Sandjon]

Wkurrrr...zona i zirowata, ale na pewno we wnętrzu ma ciepłe oblicze :3

[Daenerys]

Typowy amant. Adorujący lwice swoim pięknym spojrzeniem. Zapewne przyjacielski, pomocny, miły i lojalny wobec prawd jakie wyznaje.

[Gyda]

no na pewno nie taki charakter, jak pokazała! tutaj to to grzeczne jest, uważnie i cierpliwie słucha, no do rany przyłóż

[Ażdah]

Wiecznie nad czymś zamyślona, lekko zaniepokojona obecną sytuacją, ciągle analizująca wszystko i wszystkich.

[Vari]

Zagubione małe lwiątko, które nie wie gdzie jego mama. Posłuszny, lubiący zabawę brzdąc.

[Hiro]

Dbająca o innych, spokojna lwica, która zawsze pomoże w potrzebie, lub chociażby wysłucha, poprowadzi. Szanuje wszystkie osoby wokół.

[Kuro]

Ciekawska, wieczna optymistka. Śmieje się w twarz niebezpieczeństwom i nie odczuwa strachu. Niezwykle pewna siebie istota. Chce się zaprzyjaźnić z każdym.

[Gyda]

Uważny słuchacz i lojalny przyjaciel. Nie przywiąże się do pierwszego napotkanego stworzenia, ale ten, kto przykuje jego uwagę, na pewno tego nie pożałuje.

[Talvedu'ul]

Melancholia, melancholia, jeszcze raz melancholia... i troszkę flegmatyzmu. Cichy, troszkę zagubiony, dużo rozmyśla i chyba aż za dużo myśli i zakłada że to co myśli jest prawdziwe (przykładowo za daleko zabrnie w myśl pod tytułem "czy mama mnie kocha" i wyjdzie mu że nie i tego się trzyma zamiast spojrzeć na to jak faktycznie jest i trzeźwo ocenić sytuację). Trochę zamknięty w sobie, ale jest uosobieniem lojalności i troski.
piękny art, kocham ;_;

[Soth]

Ponury zwiastun śmierci w jasnej odsłonie :v Przypomina mi troszku mojego Sotha, taki lewek co wygląda jakby miał komuś spuścić wpierdol, albo strzela focha i taki wkurzony patrzy bezradnie jak mu... zdobycz ucieka, o.