Event wigilijny - antho czy ludzie?

[Myr]

Ty Saixiu akurat sama powinnaś wiedzieć coś o odzywkach, które mogą wywołać uczucie urażenia u innych. Przyganiał kocioł garnkowi.
Owszem gram na forach ludzkich i tych mniej i? Jakbym nie miała styczności to bym nie pisała takiej propozycji-atak-na-cała-moralność-i-inne -bzdety. Tutaj przyszłam grac lwem i? i nic. Więc? nic?
Także miłe jest cytowanie wybiorcze tak by ustosunkować pod swoja wypowiedz wypowiedz innych a najlepiej jeden, bo kwestii, że zaproponowałam też mieszaną imprezę, widzę, że nikt nie zawrócił uwagi praktycznie. Bierz pod uwagą cały kontekst i wszystko, nie wyłapuj wybiorczo. Fel ma większy dystans i cierpliwość jak widać niż dużą część graczy.

[Saix]

Kwestię imprezy multirasowej już poruszało kilkoro graczy, nie widzę więc sensu by wypowiadać się na ten temat, (choć w mojej opinii to już w ogóle totalny bezsens) szczególnie w przypadku odniesienia do twojej konkretnej osoby. Mnie poraziła ta konkretna chamska odzywka i to na nią zwróciłam uwagę.
Za swoje zachowanie już cię przepraszałam, nie wiem po co to wywlekasz. Ja potrafiłam się przyznać do błędu, a ty potrafisz? Widzę że nie, będziesz się chować za "a co to ty nie zrobiłaś".
A skoro piszesz na forach ludzkich i tych trochę mniej to nic tylko pogratulować.
Ale nie chcę tu wywoływać gównoburzy.
Widzę że i tak będzie się pewnie rozgrywać zabawa mieszana. Czyli wszyscy powinni być zadowoleni.

[Myr]

Gównoburza i tak została wywołana i to kilka razy wiec czym sie przejmować. Szkoda tylko, ze przeważnie przy takich okazjach ludzie się wypowiadają a nie wnoszą nic do konkretnego tematu. no i bez niej zazwyczaj nie bardzo chcą się wypowiadać x)

[Venety]

Takie pytanie - czy to koniecznie musi być event w stylu gwiazdka albo sylwester, bo możliwe, że mam pewien pomysł, który w sumie można połączyć.

[Felija]

Cyń, ustaliliśmy, że wigilia, ale jesteśmy otwarte na propozycje.

Ja średnio mam czas, więc tylko wam przekopiuję, co pisałam Inn na gadu odnośnie jej pomysłu (ona się zdziwiła, że go zaaprobowałam):

no bo Ty dałaś temu jakiś sens
słowo-klucz: zmiennokształtni
nie pasowało mi, że po prostu zwierzęta będą sobie gadać z ludźmi, to głupie
ale jeśli uznamy, ze to tacy animagowie (bo ja tak to widzę), to żaden problem
wiesz, jest wiele uniwersów, gdzie są ludzie i zwierzęta, w Doctorze jest multum dziwnych ras, w Strażnikach galaktyki jest szop, który jest moją ulubioną postacią, ja naprawdę nie mam nic przeciwko tej mieszance, ale żeby ona miała jakiś sens. xD Zeph podał przykład Narnii, a ja napisałam, że w Narnii jest całe uniwersum i to jest w pewien sposób wyjaśnione. jeśli my stworzymy chociaż jakieś ramy typu "to jest uniwersum zmiennokształtnych, każdy może być człowiekiem, zwierzęciem albo czymś pośrednim i to tylko od niego zależy, w jakiej formie akurat przyjdzie na wigilię", to jest git, to jest jakieś wyjaśnienie
jasne, że wolałabym samych ludzi, same anthro wielu osobom by nie leżało (ja sama niezbyt to widze, ogólnei zgadzam się z Sami w tym temacie), więc już weźmy tę mieszankę. a jak zrobimy te ramy, o których napisałam inspirując się użytym przez Ciebie słowem "zmiennokształtni", to mogą byc w tym i zwierzęta, jak kto woli. choć wątpię, żeby było dużo zwierząt.

[Samiya]

Ven, teraz byłoby fajnie zrobić coś w klimacie, ale powiedz, jaki masz pomysł ^^ Zawsze możemy go wykorzystać na urodziny forum.
Zmiennokształtni mają najwięcej sensu, zwłaszcza, gdy spojrzy się na wynik ankiety. 7 dla ludzi i 8 dla anthro po odjęciu głosu Arto i Myr z drugiego konta. Anthro mają przewagę jednego głosu na razie, w tym przypadku ustalenie tylko ludzi lub tylko anthro sprawiłoby, że połowa czułaby się nieco skrzywdzona.

A Saix ma rację. To, że mamy inne zdanie niż Ty, nie znaczy, że "widzimy problemy tam, gdzie ich nie ma", Myr. I o ile moja reakcja była już raczej emocjonalna, to nie ja pierwsza zaczęłam się pultać :d A już Sadism zauważył, że niepotrzebnie jest wprowadzane wiele emocji. Nie rozumiem, czemu tak bronisz rozpaczliwie tych anthro, bo tak to własnie wygląda. Mi one zupełnie nie leżą, ale jakoś bym to przełknęła xd

Dodam jeszcze, że dla mnie łączenie Wigilii Bożego Narodzenia i anthro zgrzyta, lepiej by to wyglądało na półfabule urodzinowej, skoro już mamy ustalone święta na teraz ._. Ale zmiennokształtni już jako tako ujdą.

[Myr]

Mogę to samo powiedzieć o waszej postawie, ze bronicie ludzi, piłeczka odbita. Ja się nie emocjonuje, jakbym sie emocjonowała to inaczej byłoby to napisane. Jak do tej pory to nie ja drążę temat a wy drążycie, a Sami sama w tym swym długim poście się pogubiłaś x) do tego teraz dopiero odniosłaś się do tego co napisałam, bo Saix napisał? xD Naprawdę rozbrajacie mnie. Ja też ma inne zdanie niż wy i? i nic! Super.
A ja sie odniosłam w tym cytacie Sami to problemów nie waszych ale z tym, ze cięzko niektórym pewne rzeczy sobie wyobrazić, nie to, ze chcecie grac ludźmi a nie anthro. Jak nie rozumiecie sensu wypowiedzi, wystarczy zapytać "co miało sie na myśli". Ja nie mam problemu wyobrazić sobie pewne sytuacje a tutaj są, wiec kto ma problem? Nie ja, w osoby, które nie rozumieją kontekstu i piszą coś odnosząc się i cytując rzecz, która odnosi sie do czegoś innego.
Plus ja się odniosłam do tego co pisane było nie w tym temacie a w tym, w którym wcześniej była sprawa poruszań i tego co i jak tam było pisane.
Owszem też bronie swych racji a co w tym złego? Nie mam zamiaru pisać, ze wcale nie ale tak.
Moje stanowisko jak pisałam jest jak Vult, tego też widzę nie zauważyliście i trzeba drążyć, a jak a napisze jeszcze cos co tyczy sie postu gdzieś na początku a tak! bo co dorzucę coś od siebie!
Do tego jest trend "nie zgadza sie z większością, nie zgadza sie za nim! to nie am racji!" Tak to często wygląda, jak ktoś sie nie zgadza i a inne zdanie i reaguje tak samo jak reaguje sie na ów osobę to już jest zło, gównoburza. a W odwrotnej sytuacji to tylko osoba.
Juz zacieram łapy czekając na te oburzone riposty userów.

[Felija]

To może zróbmy dwa wątki półfabularne: ludzką wigilię i anthro sylwestra, no i każdy wejdzie sobie gdzie chce - albo do obu, jeśli będzie miał ochotę. Rzeczywiście zmiennokształtna wigilia brzmi dość dziwnie.

Myr, przeczytałam Twojego posta dwa razy i nie mam pojęcia, co chcesz przez niego przekazać. Jest strasznie chaotyczny i nie ma wiele wspólnego z tematem. Przede wszystkim nie wiem, o jakiej "większości" piszesz pod koniec. Kto jest większością? Do czego nawiązujesz?
I nie mamy problemu z wyobraźnią, tylko zwyczajnie niektóre pomysły nam "zgrzytają" jak jedzenie kiszonego ogórka z czekoladą przez kogoś innego niż kobieta w ciąży: domyślamy się, jak to może smakować, sam ogórek i sama czekolada są spoko, ale połączenie wydaje nam się nietrafione. To jest bardzo subiektywne, Ty siedzisz w tematyce anthro i pewnie dlatego pewne rzeczy Ci pasują. Zrozum, że ktoś inny może mieć inny punkt widzenia i to się wcale nie musi wiązać z brakiem wyobraźni.
Też nie wiem, o co Ci chodzi z bronieniem racji, tak, każdy ma swoją i okej, takie życie. Jaki z tego wniosek, bo nie łapię? xd
A oburzenie to nie było na Twoje racje, tylko na to, w jaki sposób je przekazujesz i jak się niekiedy odnosisz do innych, np. do mnie, ale o tym ostatnim już pisałyśmy na gadu i mogę powiedzieć userom, że wszystko okej, nie rzucamy się z Kiu nawzajem do gardeł. ;P

[Myr]

Miało to być chaotyczne i jest jeden cel zaliczony.
Do czego to wszystko prowadzi? Do niczego jak część postów tutaj. Zaliczone.
Tak jak wam zgrzytają, innym <mnie xp> też mogą wasze x)
Raz jak na ostatnim evencie ludzkim na sb wspomniałam, że szkoda, ze ludzie bo bym poszła, to mnie odesłano z odpowiedzią "to nie graj" x) To też nie jest spoko odniesienie, a to jak pisze, cóż życie. Ale to nie ważne.
Sens tej wielkiej dyskusji można w kilku zdaniach napisać a rozwinęło to się na 4 strony! czuje się dumna, an wpół z nieobecną Vult (nie piszę w jej imieniu),


A i ta z innej całkiem beczki bo kiedyś pytać miałam ale jak zawsze zapominam. Po co poprawiacie innych? Mnie to rybka ale to sensu nie ma. Poprawnie pisać nie nauczycie nikogo tak. Jeśli dla swego mentalnego komfortu to fajnie tylko dajcie w moich proszę zielony ciemny. No i jeśli literówki poprawiać byście mogły to byłam bym rad. Przestane poprawiać błędy ogólnie, skoro już takie miłe jesteście/jesteś <nie wiem kto to robi i mnie to rybka> <3


@
Zapomniałam, bo widzę, ze nikt nie zauważył, ze od kilku postów w swych spotach dość mocno sie nabijam z tej wielkiej burzy x)- Tak dla tych co tego nie dostrzegli.

[Felija]

Aha, czyli napisałaś nic nie wnoszącego posta, żeby udowodnić, że ta dyskusja jest bez sensu? Obeszłoby się bez tego, bo wiesz, ja poświęcam swój czas, żeby spróbować zrozumieć, o co Ci chodzi... To się nazywa brak szacunku do drugiej osoby.

Z tym że my tłumaczymy, co nam zgrzyta, a Ty nie. Zresztą co może zgrzytać w naszej propozycji? Że wigilia i ludzie? Zdaje mi się, że to najbardziej naturalne połączenie.

Każdy poprawia swoim kolorem moderatorskim i ta praktyka trwa już od dawien dawna. Literówki to błędy mniejszego kalibru, więc nie zawsze mamy czas i ochotę wszystkie poprawiać. Inne błędy są poprawiane właśnie po to, żeby user, który zobaczy jakiś kolorek w swoim poście, zapamiętał, gdzie popełnił błąd i już więcej go nie popełniał, to nie będzie więcej musiał patrzeć na ten róż/fiolet/inne kolory. To forum powinno utrzymywać przyzwoity poziom, nie będę pozwalać na błędy ortograficzne, no sorry.


---

Jeśli ktoś ma jeszcze coś do powiedzenia W TEMACIE, to niech pisze, inne posty będą usuwane. Jeśli ktoś ma jeszcze sprawę do mnie/Myra/kogokolwiek, to niech to załatwia na pw/gg.
Czekam na propozycję Cynki.

Ja ponawiam swoją ostatnią propozycję:
dwa wątki półfabularne: ludzka wigilia i anthro sylwester, każdy wchodzi gdzie chce - albo do obu, jeśli będzie miał ochotę.

[Saix]

Jestem za. Jak najbardziej mi to odpowiada. Już widzę wigilię spędzaną przez Saixa z rodziną <3


Jeszcze co do żali i gównopostów Myra, nawet nie będę próbować zrozumieć, co ona tam próbowała przekazać.

[Vult]

Czy wyście oszaleli jak dzieci w piaskownicy ;_;
Całym sercem jestem za anthro, i wydaje mi się że na wigilię (ah ta magia świąt!) pasuje coś nietypowego bardziej niż na sylwestra. Ale to tylko moje zdanie.
Po prostu nie wyobrażam sobie o czym mogłabym pisać jako człowiek. Z tego też powodu nie wzięłam udziału w ostatnim evencie ludzkim z wycieczką w roli głównej.
Mnie to nie kręci i jestem w stanie zrozumieć że komuś nie podoba się anthro. Tylko czemu kompromis jest postrzegany tak negatywnie?

[Felija]

A widzisz, a ja nie mam pojęcia, o czym miałabym pisać jako anthro (choć, jeśli wybierzemy opcję z dwoma wątkami, to wejdę do obu, coś wymyślę).
To jest kompromis - podzielmy się, zróbmy dwa, trudno. Mieszanka też jest jakąś opcją, ale nie wydaje Ci się, że to będzie trochę na siłę? Ja nie wiem, pytam, po prostu o ile widzę świecką wigilię, to wigilia w świecie zmiennokształtnych jak dla mnie nie ma żadnego klimatu, nie odnosi się tak naprawdę ani do świata ludzi, ani do anthro... Można to zrobić, tylko po prostu boję się, że to nie wyjdzie.

[Myr]

Ja nie widzę powodu dlaczego miałoby nie wyjść. Jak się nie sprawdzi to się nigdy nie przekona człek. Ja osobiście mam jak Vult, wolałabym wigilie nawet mieszaną niż takie rozłożenie. Sylwester raczej nie będę wpadała na event ale na wigilie bym wpadła.

[Vult]

Jeśli macie robić z przymusu i niechęcią dwa eventy to wolę żeby już był tylko jeden. Wtedy to już w ogóle zabawy nie będzie z takim negatywnym podejściem i z pewnością będzie można uznać go za niewypał. I niech już sobie będą ci ludzie.