Przeszłości dla lwiątka

[Okoro]

Ghalib, czytałem to, ale myślałem, że po prostu wolą te ciemniejsze i tak, a Okoro ma bardzo jasną sierść xD I właśnie chyba jednak jestem bardziej za neutralnym stadem póki co. Może następną postacią się pokuszę o coś innego :D

Kurka, długo nie wiedziałem, co odpisać, bo kusicie xD Bractwo Jadu mi wygląda na szalenie ciekawe ugrupowanie jak czytam opis, chociaż nie mam zielonego pojęcia, po co Wam w grupie jakieś lwiątko xD Z tego co ogarnąłem to raczej przyjmujecie osoby, które mogą się do czegoś przydać.

Hmm, więc teraz mam jeszcze większą rozkminę, ale chyba najpierw chciałbym zobaczyć z tym Srebrnym Księżycem i ewentualnie jak nie podpasuje to może udałoby mi się dostać do Bractwa ew. Cieniowiska. Chyba przynależność do grupy nie jest na zawsze, nie? xD

[Felija]

Jak odejdziesz z SK, to potem nie masz wstępu na ich tereny, bo możesz zostać oskarżony o herezję i zrzucony ze Złotej Skały. Odejście z LZ nie ciągnie za sobą właściwie żadnych konsekwencji. W przy odejściu z innych stad to chyba różnie to bywa, zależy od przypadku. ;P

[Machafuko]

A ja polecam po prostu grać i zobaczyć co wyniknie fabularnie :V

[Sadism]

Bractwo przyjmuje lwiatka xD to taka nasza mala tradycja będzie :p
Ci co grają dłużej wiedzą co Sadism był zdolny zrobić. Ale zdeczka gdybyś go postarzył byłoby supi. Żeby choć ten jeden rok miał.
Ogółem jesteśmy wyjatkowi, ale każde stado jest wyjatkowe...
Z tym ze my to Bractwo a nie stado ;) Zawsze to zaznaczam.
Odejscie z SK,Bractwa czy Cieniowiska to jednak zawsze to samo- śmierć lub kalectwo. Z tym że SK będzie robił kuku tylko u siebie, a Bractwo i Cieniowisko wyśle pościg i z chęcią ubije.
Takie realia. :3 Jestem zwyczajnie szczery byś wiedział/a na czym stoisz.
W Cieniowisku zrobią z ciebie pomagiera siedzacego na dupce Ghaliba, no ale będziesz groźny i wgl. Chyba jeśli chodzi o postać agresywną i zlą, najlepszy wybór.
W Bractwie drogi rozwoju są różne, ale słowa klucze to honor,podstęp, kariera,rodzina. I nie, nie wykluczają się. Uwierz mi. W Bractwie na pewno lew nauczy się cech innych gatunków, i będzie je wykorzystywal w przyszłości na swą korzyść. No ale to takie tam starsze plany :p
A SK są też supi, mają współpracę z Bractwem i Lwimi, a także zrobia z ciebie wyznawce księzyca. No ale ma to takze dobre strony. Na przykład gdy się wywalisz mozesz zawolać "O Księżycu" czy cos. No i mają święta, i w miarę duzo ziem.

[Samiya]

Odejscie z SK,Bractwa czy Cieniowiska to jednak zawsze to samo- śmierć lub kalectwo

Nie strasz nowego, Sadi xD Z Księżyca można spokojnie odejść, tylko oni uważają swoje ziemie za w pewien sposób święte. Święte, bo oni tam mieszkają, świetna logika, ale cśś... xD Dlatego jeżeli odejdziesz ze stada, masz zakaz wstępu, ale to nie jest tak, że poza ziemiami też będą Cię krzywdzić, czy coś. Większość Srebrnych jest łagodna, o ile nie zaczniesz im obrażać Księżyca. To też w sumie zależy od tego, w jaki sposób odejdziesz, czy pokojowo, czy zostaniesz wygnany. Bo jeżeli np. powiesz, że odchodzisz by szerzyć wiarę to pewnie mógłbyś nawet wrócić :d

[Sadism]

Sami czytaj dokładnie, napisałem że SK robią kuku tylko na swoich ziemiach :P
A to ze sa jakieś obejscia, to normalne. Zawsze są.

[Samiya]

Wiem, że tylko na swoich, ale to wciąż zabrzmiało, jakby mieli go od razu zabić po postawieniu tam łapy :<

[Makari]

Amani potrzebuje brata lew 4 lata wygląd jaki chcesz

[Sadism]

Wiem, że tylko na swoich, ale to wciąż zabrzmiało, jakby mieli go od razu zabić po postawieniu tam łapy :<

Odpowiem jednym przykładem, co prawda martwym ale kiedyś była ciekawa sytuacja z nim :

Volundr

[Makari]

że o Nya chodzi z ta sytucają?? Gdyby go nie poturbował to by miał teraz siłę walczyć z twoim jadem. Nya to jest idealny przykład sposobu działania wszystkich stad. W Sk go chcieli zabić w Bractwie najpierw przyjeli potem zabili, a od prawie wszystkiego ratowała go Kahawa ;-;

[Zephyr]

Ale się tu dyskusja o stadach (i bractwie) rozwinęła :P Może dajmy chłopakowi spokój, już wystarczająco się dowiedział ;) Btw chyba jeszcze nigdy nie widziałem tak zaciętej walki o usera xD

[Sadism]

że o Nya chodzi z ta sytucają?? Gdyby go nie poturbował to by miał teraz siłę walczyć z twoim jadem. Nya to jest idealny przykład sposobu działania wszystkich stad. W Sk go chcieli zabić w Bractwie najpierw przyjeli potem zabili, a od prawie wszystkiego ratowała go Kahawa ;-;

To bardzo niesprawiedliwa ocena. Za zdradę się płaci. Proste. Jak się zdradza dosłownie wszystkich, to nie dziw się ze wszyscy się ciebie wyparli. Plus obrażanie przywódców stad ( mówię o sytuacji w SK) do najmądrzejszych posunięć nie należy.
W Bractwie Nya nie przyjęli, tylko rozważali przyjęcie. Miał okres próbny i zawalił każdą z prób. A potem oficjalnie zdradził. Nie dziw się. Zasady w Bractwie są jasne.
Za zdradę grozi śmierć.

[Makari]

Znaczy ja nie mówię o jego zachowaniu. Bo ja wiem że on też najlepszym serwalem na świecie nie był, ale jestem w pełni zadowolona z niego, bo taki on miał być i taki był do końca. A co do jedynego serwala to były trzy Sami Nya[*], Septim (zawieszony) tak mówię bo sami mówiła tlyko o dwóch zapomniała o tobie sadi :D