KLowa gierka

[Kama]

Znalazłam ostatnio fajną gierkę w tematyce Króla Lwa (klik!). Bardzo polecam. Ciekawa i trzymająca się fabuły filmu. Grał ktoś może? Co o niej sądzicie?

[Vasanti Vei]

To jest już klasyk. :D Ma trochę lat, ale wciąż jest bardzo przyjemna. Ja sama nigdy jej nie miałam, ale kojarzę; grałam przez chwilę, jak byłam u Inn (Sorena). Ciekawe, czy poszłaby na nowszych windowsach w wersji innej niż przeglądarkowa.

[Maru]

Przecież to Król Lew z pegazusa. Gra stara jak sam film, ale bardzo fajna i trudna dośc.

[Wendigo]

Pamiętam jak się w to grało na świetlicy po szkole, nie sądziłem że jeszcze w to zagram. Ostatni poziom gdzie się walczy ze Skazą był tak trudny że się siedziało nawet z pół godziny xD

[Ema]

Oj dżizas! Aż się we mnie obudziły wspomnienia jak byłam małym i zazdrosnym fyrtolem, kiedy to moja najlepsza koleżanka z dzieciństwa dostała NESa (do dziś jest dla mnie sekretem skąd ale ma dużą rodzinę z zagranicy to pewnie ktoś im przysłał :V) a ja zazdrośnie spoglądałam jak gra w Mario i inne giery T_T A potem mój kuzynek dostał klona NESa czyli znienawidzonego przeze mnie Pegazuska i popylałam w Króla Lefka całymi dniami u niego xD

[Athastan]

Jej, aż się dziwię, że nie było tego tematu wcześniej. Gra jest świetna, jak większość starszych produkcji.
Odpowiadając na powyższe domysły: tak jest też na nowsze komputery. Sam mam na linuxie, wersię na windowsa też mam.
Kosztem kilku(nastu) dni grzebania i przekopywania zapadłych dziur internetu, wydobyłem ponad rok temu, z mirrora jakiejś zdechłej anglickiej strony wersję na...
Androida!
Co prawda jest na A 2.2, ale na 4.2 i wyższych też działa (chociaż z pewnymi błędami na zapisie).

[Samiya]

Ciekawe, czy poszłaby na nowszych windowsach w wersji innej niż przeglądarkowa.

Feli, wystarczy sobie ściągnąć emulator gameboya itp. i pobrać tę grę, śmiga bez zarzutu :p

I, och jej, ta gra, tyle wspomnień <3 Moja starsza siostra to miała na swoim starym lapku, którego jej podbierałam specjalnie po to by właśnie zagrać w króla lwa na emulatorze :'D ale że jestem noobem, a ta gra jest cholernie trudna, jak się zacinałam to korzystałam z zapisów siostry i jej kolegów xD póóóźniej dostałam jej laptopa na własność, gra wciąż tam była, zapisy też <3 i znów sobie pykałam.
Szczerze, urzekła mnie grafika i muzyka - jakiś śmieszny 1994 rok, a te piksele mają w sobie tyle wdzięku i uroku, te barwy, kolorystyka, zwłaszcza na poziomie z małpkami i żyrafami <33333 a muzyka cały czas mi gdzieś tam pobrzmiewa w duszy, bo jest niesamowicie klimatyczna, a też ja po prostu lubię te 8-bitowe melodyjki, a muzyka króla lwa w takim wydaniu to już w ogóle cudo.

[Huntrees]

Fajna gierka. Szkoda tylko, że jak stracisz wszystkie słońca do wracasz do pierwszego lvl.

[Athastan]

Cóż zawsze można użyć zapisu stanu w emulatorze, zapiszesz sobie na początku Lvl'a i jak zginiesz to po prostu wciskasz f5.

[Venety]

Po co Wy tak kombinujecie, ściągnijcie sobie zwykłą wersję na windowsa (istnieje) i ewentualnie - chociaż wątpię, by się przydało - "uruchom w trybie zgodności".

[Samiya]

Jak masz emulatora na kompie to możesz też grać w pokemony :V
Dlatego emulatory to wspaniały wynalazek

[Athastan]

Ja mam emulator GBA na androidzie ( na kompie w TLK gram przez wine.). I po prawdzie żadnych gier nie emulowanych nie ruszam, bo tej grywalności nie przebijesz grafiką. A, i na GBA też znalazłem grę TLK(3) z Timonem i Pumbą jako grywalnymi postaciami.
Ale pokemonów nie trawię. Moją ulobioną serią jest Sonic the Hedgehog.

[Makari]

Ja mam emulator na psp i sobie ściągnęłam i teraz prócz pokemonów mam też KL. Na kompie nie trzeba emulatora wystarczy pobrać plik. Jakby ktoś nie umiał znaleźć mogę wrzucić do neta i zapodać.