Randka w ciemno

[Felija]

To już trzecia edycja naszej forumowej Randki, dlatego uważam, że jej zasady są wszystkim znane. Na wszelki wypadek jednak przypomnę - mamy kilka kandydatek i jednego 'wybierającego'. Zadaję tu pytania, kandydatki odpowiadają na nie jak najszybciej do mnie na pw (ponad dwa dni mojego czekania na odpowiedź=wypadnięcie z gry).

No to teraz, bez zbędnego przedłużania, prezentuję wam pierwsze pytanie:

Jaki powinien być prawdziwy przyjaciel?

[Felija]

Kandydatka nr 1
Wredny, chamski, upierdliwy.... ogólnie nie do zniesienia, do tego stopnia, że masz ochotę go ubić przy pierwszej nadarzającej się okazji. Nie zrobisz tego bo tak go lubisz i jesteś tak do niego przywiązany, że bez niego równie dobrze, samemu mogłoby się nie istnieć.

Kandydatka nr 2
Jaki powinien być? Przede wszystkim szczery, ale tu ze szczerością uwaga! Powinien mówić prawdę, ale tak, żeby nie zranić uczuć drugiej osoby. Prawdziwy przyjaciel powinien być wsparciem w trudnych chwilach i ramieniem na którym można się wypłakać. Powinien być przyjacielem na dobre i na złe, takim przy którym można się pośmiać, pożartować, a także liczyć na jego pomoc w ciężkich chwilach.

Kandydatka nr 3
Prawdziwy przyjaciel musi mnie dobrze rozumieć i akceptować mnie taką, jaka jestem. Musi być również wobec mnie lojalny i wspierać mnie w trudnych momentach. Pocieszyć, kiedy trzeba, a w innym przypadku wiedzieć, jak mnie zmotywować. Zawsze musi stać po mojej stronie, nie ważne, że gadam od rzeczy i robię z siebie pośmiewisko. I musi wiedzieć, że w razie potrzeby odwdzięczę mu się tym samym.

Kandydatka nr 5
Moim zdaniem na prawdziwym przyjacielu powinno się zawsze polegać. Powinien cię wspierać, gdy tego potrzebujesz, ale nie powinien bezinteresownie trzymać twojej strony, tylko myśleć przede wszystkim o twoim dobru, gdy samej się o tym czasami zapomina. Dla mnie prawdziwy przyjaciel to nasze "drugie sumienie", które zawsze się odezwie, kiedy jest taka konieczność. Oczywiście takiemu przyjacielowi powinno się odwdzięczać. W innym przypadku to nie jest realna przyjaźń.

Kandydatka nr 6
Prawdziwy przyjaciel powinien być szczery i zawsze prawdomówny. Tajemnice powinien zachować tylko dla siebie. Powinien zawsze pomóc bez względu jaki to problem, bez słów powinien wiedzieć co jest grane (kiedy druga osoba się smuci, kiedy jest szczęśliwa itp.). Wyrażać swoje zdanie, a nie jakie ktoś chciałby usłyszeć, najlepiej powiedzieć najgorszą prawdę niż najlepsze kłamstwo. Przyjaciel to osoba, której bez granic powinno się ufać i wiedzieć, że zawsze jest obok bez względu na wszystko


Kandydatki nr 4 nie ma, bo to miała być Padme, a jedyne, czego się od niej dowiedziałam, to tyle, że wyśle mi odpowiedź jutro. A to jutro było 2 lipca. xP

[Felija]

Nasz Tajemniczy Pan Wybierający z wielkim bólem z powodu trudności w wyborze odrzucił kandydatkę nr 3, tj. Hewę. Papa, do następnej edycji!


Zaś do pozostałych kandydatek mam następujące pytanie:

Czy wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia?

[Felija]

No jakaś masakra z wami, dziewczyny. Ostatni raz robię Randkę w wakacje, bo się mi tu pozgłaszałyście, a później porozjeżdżałyście... W efekcie mam tylko dwie odpowiedzi, no i teraz już nasz kandydat wybierze zwyciężczynię, a pod koniec wakacji albo na początku roku szkolnego, kiedy już wszystkie będziecie w domu, zrobię Randkę jeszcze raz.

Nie otrzymałam odpowiedzi od Shun (nr 1) ani Mirry (nr 6).


Kandydatka nr 2
No cóż...ja osobiście w coś takiego nie wierzę. Takie coś istnieje tylko w bajkach, telenowelach, bądź innych romansidłach. Dlaczego nie wierzę? Ponieważ to pojęcie jest zbyt idealne jak na ten świat. Poza tym to pojęcie jest często mylone z fascynacją, bądź zauroczeniem. Myślę że potrzeba czasu aby dobrze poznać daną osobę, a potem ją pokochać.

Kandydatka nr 5
Ciężko stwierdzić, choć w sumie myślę, że wierzę w tego typu miłość. Jest to miłość, jak każda inna i choć mogą być tacy, którzy się ze mną nie zgodzą to jednak uważam, że dwie osoby mają prawo się w sobie zakochać, nawet nieświadomie, przy pierwszym spotkaniu. Z czego oczywiście mogą zdać sobie sprawę dopiero po czasie.

[Felija]

Przepraaaszam was, ale to nie za bardzo ma sens, bo mi się tu wszyscy porozjeżdżali. Po wakacjach się zrobi. Jeszcze raz przepraszam tych, którzy naprawdę chcieli sobie zagrać, a im się to nie udało.