♫ Audycja 36 ♫


Wszystkie audycje znajdziecie na audycje.krollew.pl
Tygodniowy bonus
+5 opali


Otrzymuje Warsir!
  • Forum zostało zarchiwizowane i dostępne jest jedynie w wersji do odczytu - poza ShoutBoxem i tematami pozafabularnymi. Dziękujemy za wspólną grę!
  • Oficjalny kanał na discordzie - do kontaktu z graczami.
  • Stale aktywny pozostaje dział z pożegnaniami, gdzie każdy będzie mógł dopisać swoje.
  • NIE zgadzamy się na kopiowanie jakiejkolwiek części tego forum, także po jego zamknięciu.

    ~ Administracja Król Lew PBF (2006-2018)
Generator statystyk
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia
Pogoda
1-15 września
21 °C
16 °C
16-30 września
23 °C
17 °C
Postać miesiąca:
Sierpień

Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei

Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
Znajdziecie nas na:
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#31
19-01-2017, 02:49
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Faktycznie robiło się późno, Eleyna dopiero teraz to zauważyła. No proszę, jak ten czas leci! Zachodzące słońce zabarwiło niebo pomarańczem i szkarłatem. Wyglądało to tak, jakby ranny, krwawiący smok ział ogniem.Lwica westchnęła cicho. Czuła, że dokona teraz bardzo ważnego wyboru, kto wie czy nie najważniejszego w życiu. Albo pożegna Beliala albo zostanie z nim.
Odetchnęła głęboko.
- Idę z tobą - oznajmiła głosem zaskakująco stanowczym i spokojnym. - Chodźmy poszukać noclegu.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#32
19-01-2017, 06:46
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Belial wstał i wolno ruszył w drogę. Uznał że najlepiej będzie kierować się do dżungli, wiedział że jest tam kilka bardzo starych drzew, które wraz z pnączami tworzą czasem coś na kształt groty. Oczywiście szedł tak by lwica mogła iść obok niego. 
- Nie musisz jeśli nie chcesz... - nawiązał do jej poprzednich słów. 
- jeśli twojemu stadu może się nie spodobać twoje zachowanie to lepiej odpuść... Będziesz chciała to możesz mnie znaleźć innym razem. - serio nie chciał by miała z tego powodu problemy.
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#33
19-01-2017, 15:56
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Eleyna maszerowała u boku Beliala z zadowoloną miną. Nie wiedziała, gdzie idą, ale wierzyła, że to dobre miejsce.
Zastrzygła uszami w reakcji na jego słowa.
- Pójdę z tobą - powiedziała i otarła się lekko o jego bok. Odkąd podjęła decyzję i została z Belialem zrobiła się trochę śmielsza. - A moje stado o niczym się nie dowie.
W oddali zamajaczyły drzewa. Byli blisko dżungli.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#34
19-01-2017, 16:28
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Spodobało mu się gdy lwica się o niego oparła. Co chwilę spoglądał na nią, jakby chciał sprawdzić czy nadal idzie obok. Weszli do dżungli i już po chwili Beli dostrzegł to czego szukał. Pnącza oplatały gałęzie drzewa tworząc szałas. Pociągnął łapą kilka pnączy tworząc wejście do środka. Spojrzał na lwicę i skinieniem łba zaprosił ją jako pierwszą do środka.
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#35
20-01-2017, 02:11
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Uśmiachała się radośnie czując sobie wzrok Beliala. Zapuścili się do dżungli i lwica co chwila musiała schylać głowę przed jakimś liściem czy pnączem. Wreszcie dotarli na miejsce i gdy Belial umożliwił jej wstęp do drzewnej jaskini, Eleyna szybkim krokiem weszła do środka, uprzednio polizawszy czule lwa po policzku. Przez chwilę przeciskała się ciasnym tunelem aż znalazła się w ciemnej, dość obszernej... Jaskini? Grocie? Dziupli? Nie sposób określić.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#36
20-01-2017, 06:28
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Zaraz po lwicy i Belial wszedł do środka. Miejsce to było bardziej przytulne, cieplejsze od jaskiń i skalnych grot w jakich mieszkał szary. Dopiero teraz zaczynało do niego docierać jak dziwnie się czuje w obecności lwicy... Wstydził się? Dziwna sprawa. Usiadł blisko wejścia, i przyglądał się wnętrzu. 
- znajdź sobie miejsce do spania... - odparł cicho.
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#37
20-01-2017, 14:41
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Eleyna skinęła potwierdzająco głową.
- Dobrze - odparła. Rozejrzała się. Gdy jej wzrok przyzwyczaił się do półmroku, lwica dostrzegła w kącie stos suchych liści, dość duży by zmieściły się dwie osoby. Podeszła tam powoli, okręciła się kilkakrotnie na legowisku i wreszcie położyła się z zadowolonym westchnieniem.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#38
20-01-2017, 16:25
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Belial spojrzał na zewnątrz, było już ciemno... Westchnął ciężko zastanawiając się nadają kolejnym dniem, ile to już dni bez snu? Chyba już trzeci... A nie, czwarty.  Za dużo myśli by móc spać spokojnie. Spojrzał na Eleynę, wyglądała na szczęśliwą, spokojną...  Ona mogła spać spokojnie. W dodatku już dawno zły nie brał nad nim kontroli, cieszyć się czy może martwić? Cóż...  
- śpij...  Obudzę cię gdy słońce już wzejdzie. - cicho powiedział do lwicy.
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#39
20-01-2017, 17:15
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Eleyna pokręciła gwałtownie głową.
- Nie - powiedziała tonem nie dopuszczającym sprzeciwu. - Ty się prześpij, ja będę czuwać. Wyglądasz na zmęczonego, a ja czuję się świetnie. Mogę nie spać nawet całą noc! - Usiadła, wlepiając przepełnione troską spojrzenie w Beliala. Naorawdę nie wyglądał za dobrze.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#40
20-01-2017, 19:49
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Belial nie pozwoli sobie przecież na rozkazy. 
- sen przynosi koszmary. Świat jest podły, ale z tym już umiem sobie poradzić... Zresztą i tak nie zasnę. - uśmiechnął się lekko. 
- taki już jestem, nie chcę spać teraz. - ledwo się powstrzymywał...  Podobała mu się, jednak starał się o tym nie myśleć.
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#41
20-01-2017, 20:23
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Lwica spojrzała na niego zadziornie.
- Skoro nie zamierzasz spać, to żadne z nas nie uderzy w kinono - stwierdziła. - Ja nie jestem śpiąca, więc oboje będziemy czuwać albo oboje zaśniemy. - Machnęła ogonem ze zdecydowaną miną.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#42
21-01-2017, 06:33
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

- jeśli się boisz że ci coś zrobię to nie musisz spać. - uśmiechnął się. Zastanawiał się czy przypadkiem nie powinien się chociaż położyć... No dobra, niech będzie... 
- ale położyć się właściwie mogę... - podszedł do lwicy i przyglądał się chwilę miejscu gdzie mógłby się położyć. W końcu usiadł i po chwili położył się, jednak trzymał dystans do samicy około pół metra...
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#43
21-01-2017, 21:12
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

- Wcale się nie boję! - Parsknęła. - Po prostu uważam, że nudno jest siedzieć samotnie i czuwać, podczas gdy druga osoba śpi.
Z zadowoleniem patrzyła jak Belial się kładzie i natychmiast zrobiła to samo. Nie zasnę, powtarzała sobie. Nie zasnę. Ale na nic się to zdało. Powieki Eleyny same się zamknęły i po chwili lwica już spała.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]
Belial
Płomień
*

Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:młody dorosły Tytuł fabularny:Mentor Liczba postów:1,310 Dołączył:Lut 2015

STATYSTYKI Życie: 87
Siła: 86
Zręczność: 71
Spostrzegawczość: 68
Doświadczenie: 185

#44
22-01-2017, 22:10
Prawa autorskie: Kiu
Tytuł pozafabularny: Łowca serc

Belial nie zasnął, leżał jedynie i czuwał. Po jakimś czasie wstał i wyszedł z szałasu, jednak nie oddalał się za daleko. Pospacerował trochę w ciemności. Widział że słońce powinno zaraz wstać jednak w dżungli nadal i tak będzie ciemno, trzeba było dłużej czekać na to. Wszedł znów do szałasu i pochylił się nad lwicą. Podobała mu się i chętnie by zrobił kolejny krok w stronę tej znajomości, ale jakoś się powstrzymywał. 
- wstawaj... - wyszeptał jej do ucha. 
- musisz wracać... Kapłanka może się gniewać... - cicho dodał.
Eleyna
Konto zawieszone

Gatunek:Lew Płeć:Samica Wiek:Wiek średni Liczba postów:214 Dołączył:Maj 2013

STATYSTYKI Życie: 0
Siła: 69
Zręczność: 74
Spostrzegawczość: 70
Doświadczenie: 28

#45
22-01-2017, 22:43
Prawa autorskie: Linearty DragonFireNight i Malaiki pokolorowany przez Omarę

Do świadomości Eleyny dotarł głos Beliala i lwica otworzyła ślepia. Tej nocy nic jej się nie śniło, a przynajmniej niczego nie zapamiętała. Spojrzała na pochylonego nad nią lwa, uśmiechnęła się leciutko i polizała różnookiego delikatnie po policzku.
- Już wstaję - mruknęła, podnosząc się i przeciągając. Wzmianka o Ines nie niepokoiła kwicy w najmniejszym stopniu. W końcu nie wiedziała o znajomości Eleyny z Belialem, prawda?
- Czego Kapłanka nie zobaczy, to jej nie zaboli... - Ziewnęła.
[Obrazek: 6gzw51.jpg]


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości