Co ostatnio czytacie?

[Eleri]

"Trylogia czarnego maga"
Trudi Canavan

Kiczowaty tytuł zwodzi, książka mi się na razie podoba <D nie spodziewałam się po niej xD Ale zastopowałam nieco przez szkołę =3= Jak ją chciałam rzec przelecę, przeczytam, to powiem coś więcej <D

[Roza]

Debi Pearl "Żona jakiej pragnie twój mężczyzna" :'D

Jeszcze nie mam męża xDD ale już chcę być taką, jaką który chciałby mieć <D

[Felija]

Roz, rozwiń, bo mnie intrygujesz. xd

A ja ostatnio czytam lektury, tj. ostatnio przeczytałam (a właściwie w większości przesłuchałam) Granicę, pół Ferdydurkę (swoją drogą - jest świetny audiobook Fronczewskiego)... Z książek, które czytam z własnej woli, to ostatnio był któryś Wiedźmin (kocham), ale to jeszcze we wrześniu. Nie mam teraz czasu na czytanie; czytam posty, lektury, podręcznik do historii i półroczny stos czasopism typu Kocie sprawy, Focus i Focus Historia. I Angorę czytam. Po próbnych maturach sobie odpuszczę i ogarnę jakąś książkę, najpewniej Za horyzont - ostatni tom trylogii Diakowa, który kupiłam w sobotę. :)

[Roza]

Uh xDDD" No to tego--, to nie tak że szalałam i szukałam takiej książki w bibliotekach. W niedziele w zborze mama ją dostała do rąk a to dlatego by ją komuś przekazać. A tak się złożyło, że książka wyglądała ciekawie to sę ją wyciągnęłam, obejrzałam, kawałek przeczytałam... i proszę, stwierdziłam że przeczytam całą ^^. Książka zawiera rzecz jasna porady i przykłady z życia wzięte. Pokazuje, że łatwymi sposobami można rozjaśnić życie partnerskie, zacząć przeżywać drugą miłość.

Wiele jeszcze nie pochłonęłam, ale mogę już napisać co się dowiedziałam. Na przykład, że mężczyzn niesamowicie pociąga kobieta wiecznie roześmiana, żartobliwa, często się uśmiechająca .w. Debi opisała jak spotykała w sklepie brzydką, grubą babkę-ekspedientkę, ale mimo to była otaczana przez tłum adoratorów. Nie dało się zrobić zakupów xd Mąż Debi także uważał tamtą kobietę za uroczą, a to właśnie dlatego że była rozjaśniona uśmiechem, miała poczucie humoru itp.
Tam w drugim rozdziale była porada jak poradzić sobie z mężem, który durnie leciał na swoją sekretarkę :I Rady były zaskakujące O_o w sensie takie banalne, ale nie wpadłabym. ... dobra, nie chce mi się już pisać 8D

[Felija]

Z tą ekspedientką brzmi ciekawie., xd

Lepiej posty pisz. <3

[Eliana]

"Starcie Królów"- George'a R.R. Martin'a

[Derion]

Pochłaniam teraz świąteczną Agatę Christie... co roku znajdzie się ktoś uprzejmy, kto pod choinę podrzuci dla mnie kolejny kryminał do kolekcji, tym razem padło na "Tajemniczego przeciwnika". Niczego sobie, lubię jej książki, więc i tę lubię.

[Q]

Ja wczoraj skończyłam 'Straż Nocną' Pratchetta, absolutna perełka wśród jego twórczości. Oprócz charakterystycznej dla niego groteski i inteligentnego humoru ta książka wysuwa się przed pozostałymi nieco bardziej ponurym klimatem. Zamiast zbioru zabawnych sytuacji luźno splątanych wielowątkową fabułą mamy wciągającą historię jednego (co dla Pratchetta jest co najmniej niezwykłe) bohatera, ale wciąż okraszoną humorem i ujętą w ramy błyskotliwego stylu autora.
Polecam, nawet jeśli ktoś dotąd obok Pratchetta i Świata Dysku nawet nie stał.

[Ares]

"Wołanie kukułki", Robert'a Galbraith'a... Tak naprawdę to jest J.K. Rowling pod przykrywką, ale nieważne xp
Książka fajna, kryminał, wciągnęła mnie od samego początku, chociaż nie przepadam za tym gatunkiem. Pod choinkę dostałam, więc postanowił przekonać się chociaż, czy jest tak fajna jak się o niej rozpisywali w gazetach.

[Shyeiro]

Skończywszy "Stracie Królów", postanowiłam przeczytać sobie coś cieńszego i sięgnęłam po "Igrzyska Śmierci" z nadzieją na przeczytanie pierwszej części i oczywiście po niej wróceniu do GoT'a, ale oczywiście ta książka musiała się okazac tak wciągająca, że przeczytanie jej zajęło mi dwa dni i później (tzn wczoraj) sięgnęłam po "W Pierścieniu Ognia", którą też niebawem skończę.
Dla fanów filmu- książka jeszcze bardziej wciąga i wyjaśnia niezrozumiałe watki w filmie, jest super, nie mogę się od niej oderwać, więc po prostu polecam c:

[Malimau]

Książka jest niesamowita i niezwykle wciągająca. Pierwszą część dostałam od przyjaciela na urodziny, i w sumie skończyło się tak, że było tylko patrzenie, czy książka jest wolna, bo czytałyśmy w tym samym czasie ja, moja mama i moja siostra. Teraz będę czaić się na trzecią, bo druga już dawno przeczytana. Film moim zdaniem dobry (oglądałam pierwszą część, ostatnio w TVP leciało), niemniej ani trochę się nie umywa do książki.

Od siebie - ostatnio odświeżyłam sobie pamięć, czytając Hobbita, planuję też to samo zrobić z Władcą Pierścieni. Ponadto, Wiedźmin (skończyłam na Czasie Pogardy jak na razie), Najstarszy (druga część Eragona), Niedokończone Opowieści, Chłopi - o dziwo, podoba mi się ta książka, choć to lektura szkolna. Z pewnością, gdy znajdę nieco więcej czasu, przeczytam pozostałe trzy tomy, ale to muszę mieć nieco więcej czasu, bo jak np. takową książkę z Wiedźmina potrafię w trzy dni przeczytać, tak to, choć ciekawe, lektura nieco się ciągnie, bo aż tak nie wciąga. A nie mam aż tyle czasu, aby rozwlekać czytanie, choć i tak czytam np. na lekcjach.

[Inali]

"Medaliony" Zofii Nałkowskiej. Książka czytana na potrzeby kółka polonistycznego. Kawał mocnej, orzeźwiającej lektury. Niby o tym wszystkim się wiedziało, a jednak każde słowo zawarte w książce przeżywało się niezwykle mocno...

[Shyeiro]

Cyńka, skończyłam całość i się przyznam się otwarcie, że płakałam przy tej książce, niesamowita. Ale nie będę mówić w jakich momentach, bo nie chcę spolerować, ale tak to jest, kiedy za bardzo zżywam sie z postaciami, ehhh.
+ Kontynuuję 'Grę o Tron', czas na 3 cześć!

[Nahuel]

"Solaris" Lema,
"Niewidzialni" Mateusza Marczewskiego (reportaż o Aborygenach),
różne zbiory opowiadań fantastycznych,
czekają "Inne kolory" Pamuka i "Spustoszenie" Emmy Larkin (reportaż o Birmie).

a poza tym różne nudności na zajęcia x)

[Felija]

Skończyłam matury, mam mało wyjazdów, więc mogę czytać, yay.

Ostatnio przeczytałam Księgę cmentarną Gaimana i arcydzieło to to nie jest, ale podobało mi się. Na końcówce prawie że płakałam, a nieczęsto mi się to zdarza.
A teraz czytam Morta z (Świat Dysku, cykl o Śmierci) Pratchetta (nadrabiam zaległości; już dawno się na to czaiłam, ale nie było w mojej bibliotece i musiałam pójść do innej).
Jakoś tak lubię takie klimaty.