Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Derion Duch Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:zdechł, miał wtedy ok. 7 lat Znamiona:Stada ZG na lewym barku Tytuł fabularny:Znachor Liczba postów:964 Dołączył:Paź 2013 STATYSTYKI
Życie: 100
Siła: 87 Zręczność: 75 Spostrzegawczość: 70 Doświadczenie: 44 |
10-09-2014, 10:43
Prawa autorskie: av - Rag, obrazek w podpisie - Szczurzysława, ref - ja
Tytuł pozafabularny: VIP
Z ulgą uwolnił się od ciekawskiego spojrzenia Ragnara. Odpowiedział mu wzruszeniem ramionami popartym krótkim fuknięciem, po czym uśmiechnął się prawym kącikiem ust i mruknął:
- Bywa. Życie. Ci byli - machinalnie sięgnął do żółto-zielonej tego poranka skóry wokół oka i zaczął ją delikatni obmacywać - wkurwieni. Niezadowoleni zostawiają ci nóż w brzuchu. Odjął rękę od policzka i uśmiechnął się delikatnie, spłoszony własną otwartością i faktem, że był w stanie wymienić się z Ragnarem podobnym spostrzeżeniem. To było bardzo ważne i cenne spostrzeżenie i przyswojenie go uratowało Derionowi tyłek niejednokrotnie. Na uwagę o rodzinnej pamiątce nic nie odpowiedział, uznając to za niepotrzebne. Sięgnął po szklankę, lecz zorientowawszy się w połowie drogi, że kilka minut temu ją opróżnił, odnalazł w tylnej kieszeni spodni paczkę papierosów i zajął nią dłonie. - Ah, no to leć - poruszył się papieros włożony przed momentem między wargi. Klik zapalniczki i dym. Spojrzał przez okno na rysujące się w jego obrębie sąsiednie kamienice i krętą pomiędzy nimi drogę. Usłyszał trzaśnięcie drzwi za Ragnarem i dał się wyciszyć panującej wewnątrz mieszkania ciszy. Wypalił papierosa i wyszedł. |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości