Tygodniowy bonus +5 opali Otrzymuje Warsir!
|
|
Drzewo genealogiczne
Okres zbioru (1 porcja):
Cis pospolity
Wulkan Burgess Shale, Ognisty Las, Źródło Życia |
Pogoda
|
Postać miesiąca:
Sierpień Naiwny, strachliwy i delikatny. Lwie dziecko zagubione pośród sawanny, odnalazło ciepło rodziny w śnieżnym Cesarstwie choć niedawno spotkał nieświadomie prawdziwego ojca.
|
Cytat września
Nadesłany przez Vasanti Vei
Stężenie fanatyków księżyca na poziomie zerowym kazało mu się zastanowić, czy przypadkiem nie zabłądził.
~ Gunter, Wodospad w Ognistym Lesie
|
Kadm Konto zawieszone Gatunek:hiena Płeć:Samiec Wiek:3 lata Liczba postów:13 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 70 Zręczność: 50 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 5 |
27-06-2016, 19:52
Kadm po niezbyt satysfakcjonującym polowaniu (zakończonym wcinaniem padliny) udała się na spoczynek po dłuższym kręceniu się w okolicy. Ostatnio w jej życiu zaczęło się sporo dziać. Spotkania z lwami, życie z dala od ludzi i nowe tereny do poznania. Niebieskooka hiena była jednak usatysfakcjonowana zmianą, bo chętnie witała nowe rzeczy. I chciała więcej, jeszcze więcej. A to pokazać komuś jaką zadziorną jędzą potrafi być, a to udowodnić, że potrafi walczyć, a może i dołączyć do jakiegoś stada, by objąć w nim wysoką funkcję - tak! - bo tylko na wysokie funkcje się nadawała, hehe. Rozejrzała się po okolicy, nie spodziewając się zbliżającego się spotkania...
Blizny wokół szyi po obroży, duża, szara - cętkowana. Świat ogląda zza niebieskich oczu. Całkiem ładna jak na swój gatunek.
|
|||
|
Kama Duch Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:449 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 77 Zręczność: 57 Spostrzegawczość: 55 Doświadczenie: 14 |
27-06-2016, 21:06
Prawa autorskie: Dirke
Kama akurat bawił się w jeziorku. Skakał i chlapał nie zwracając uwagi na nic, co się działo dookoła. W pewnym momencie uznał, że się zmęczył. Wyszedł z wody i otrzepał się porządnie. Nagle zobaczył siedzącą nieopodal hienę. Zamarł w bezruchu wystraszony. I co on ma niby teraz zrobić???
|
|||
|
Kadm Konto zawieszone Gatunek:hiena Płeć:Samiec Wiek:3 lata Liczba postów:13 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 70 Zręczność: 50 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 5 |
27-06-2016, 21:13
Lew. Na dodatek mokry lew. Hiena przekrzywiła łeb, by przyjrzeć się zamarłemu młodziakowi dokładniej, a po chwili skierować się w jego stronę.
- No, co my tu mamy? - zaczęła i zachichotała hienowym zwyczajem. Młodziutki, zagubiony lew to rzadkie zjawisko, więc czemu by nie przypatrzeć się te-temu bliżej. Wyglądał na wystraszonego na jej widok. Czyżby naprawdę się bał? - Jak ci na imię, młody? - zapytała, olewając fakt iż trwał w bezruchu, niech będzie tym lwem, tym królem dżungli przysłowiowym - a nie się hieny boi, ot stworzenia gorszego sortu (żołądek jej się skręcał przez to określenie, a fuj, te góry futra oceniały siebie za wysoko). - Bo ja jestem Kadm.
Blizny wokół szyi po obroży, duża, szara - cętkowana. Świat ogląda zza niebieskich oczu. Całkiem ładna jak na swój gatunek.
|
|||
|
Kama Duch Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:449 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 77 Zręczność: 57 Spostrzegawczość: 55 Doświadczenie: 14 |
27-06-2016, 21:41
Prawa autorskie: Dirke
Lwiak zjeżył się słysząc głos hieny.
- Jestem Kama - powiedział cichym, wystraszonym głosem. Rozejrzał się ostrożnie dookoła. Cofnąć się nie mógł, bo za nim było jeziorko. Pozostawało tylko przemknąć się bokiem. Ostrożnie, powoli posuwał się w prawo. - Co tu robisz? - zapytał, by zyskać na czasie. Jeszcze tylko kawałek... |
|||
|
Kadm Konto zawieszone Gatunek:hiena Płeć:Samiec Wiek:3 lata Liczba postów:13 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 70 Zręczność: 50 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 5 |
27-06-2016, 21:44
- Kama - powtórzyła hiena. - Niezłe imię.
Nic z tego, mały. Hiena sukcesywnie poruszała się w ten sam kierunek, wiedziała co też się święci i chociaż nie miała względem lewka żadnych złych zamiarów, to jednak nie chciała ot tak pozwolić mu uciec. Niech przynajmniej coś... opowie, a nie tylko zakłóca spokój. - Bywam - odpowiedziała, uśmiechając się. - Odpoczywam. Po polowaniu.
Blizny wokół szyi po obroży, duża, szara - cętkowana. Świat ogląda zza niebieskich oczu. Całkiem ładna jak na swój gatunek.
|
|||
|
Kama Duch Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:449 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 77 Zręczność: 57 Spostrzegawczość: 55 Doświadczenie: 14 |
27-06-2016, 22:31
Prawa autorskie: Dirke
Hmm.. Chyba nie uda mu się przemknąć bokiem. Trzeba znaleźć inne wyjście. Zatrzymał się na chwilę. Czy wzmianka o jego imieniu miała być drwiną czy pochwałą? Chyba raczej drwiną. Kto by chciał nazywać się Kama?
- Kadm wcale nie lepsze. - mruknął pod nosem, bardziej do siebie niż do hieny. Popatrzył uważniej na Kadma. A gdyby tak... Nagle jego wzrok padł na bliznę. Całe jego ciało przeszył dreszcz. Nie wyglądało to jak ślad pozostawiony przez pazury. - Co ci się stał? - zapytał trochę ze współczuciem, a trochę ze strachem. Kto wie? Może hiena poczuje się urażona tym pytaniem? |
|||
|
Kadm Konto zawieszone Gatunek:hiena Płeć:Samiec Wiek:3 lata Liczba postów:13 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 70 Zręczność: 50 Spostrzegawczość: 50 Doświadczenie: 5 |
02-07-2016, 18:10
- Aleś ty uprzejmy - mruknęła pod nosem hiena, gdy na jej pochwałę on odpowiedział zaczepką czy czymś w ten deseń.
Wkrótce jednak rozmowa wpadła na inne tory, bo w rozmowie pojawił się temat blizny na ciele Kadm. Cóż, nie miała czego ukrywać. - Dwunożne stworzenia z kijami, łyse, blade. Coś ci to mówi? - zagadała nieco łagodniejszym tonem, nie licząc nawet na to, że młody lewek kiedykolwiek widział ludzi. - Uwięzili mnie, zawiązali coś twardego na szyi i na łapie. Popatrz. Wystawiła przed siebie łapę, przez którą przewiązany był kawał sznura.
Blizny wokół szyi po obroży, duża, szara - cętkowana. Świat ogląda zza niebieskich oczu. Całkiem ładna jak na swój gatunek.
|
|||
|
Kama Duch Gatunek:lew Płeć:Samiec Wiek:2 lata Liczba postów:449 Dołączył:Cze 2016 STATYSTYKI
Życie: 0
Siła: 77 Zręczność: 57 Spostrzegawczość: 55 Doświadczenie: 14 |
04-07-2016, 12:41
Prawa autorskie: Dirke
Kama bladł (jeśli to w ogóle było możliwe, biorąc pod uwagę jego kolor futra).
- Ludzie... szepnął wystraszonym głosem. Nagle wszystkie jego przekonania stanęły na głowie. Przecież jego siostra... - A co ty im zrobiłeś? - nagły strach sparaliżował całe jego ciało. Zdołał jedynie przysiąść na rozmokłej ziemi. Drżał na całym ciele. Oglądnął dokładnie kawałek sznura. Nie wiedział, co o tym myśleć... |
|||
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości