Tu możecie obejrzeć zgłoszenia: https://pbf.krollew.pl/showthread.php?tid=906

Każdy może oddać co najwyżej dwa głosy.
Można głosować tylko z jednego konta. Głosy z multikont nie będą liczone.

Nie można głosować na parę, w której występuje nasza postać.

Głosowanie zamykamy dnia 30.12.
Zostanie w nim wyłoniony Król i Królowa Balu, a także Wicekról i Wicekrólowa Balu, którzy również sotaną nagrodzeni rysunkiem. ;)

Tutaj odbywa się Forumowy Bal Sylwestrowy.
Należy go traktować jak baaardzo luźny, uczłowieczony, krótkopostowy Margines. Ten temat będzie istnieć bardzo krótko i miło by było, gdyby cokolwiek się wtedy działo. Dlatego mówię - krótkie, treściwe posty! Bawimy się! ;D


---

Ogromna, ozdobiona kolorowymi dekoracjami sala balowa. Zewsząd rozchodzą się klimatyczne, typowo sylwestrowe tony.


---

Panna Felicja, ubrana w krótką fioletową sukienkę i z brązowymi rozpuszczonymi włosami, ruszyła ku suto zastawionym stołom, które wręcz uginały się od wszelkiego rodzaju potraw i trunków. Rozejrzała się uważnie, poszukując kogoś do potańczenia lub choćby pogadania. Niestety, nikogo takiego nie dostrzegła, toteż stanęła pod ścianą, zastanawiając się, gdzie podziewa się osoba odpowiedzialna za opawę muzyczną, bo przydałoby się podrzucić jakąś bardziej sensowną płytę...

Mam dla was garść rebusów. Wydaje mi się, że są proste, dlatego liczę na szybkie otrzymanie pw z odgadniętymi hasłami. :D
Osoba, która pierwsza rozwiąże rebusy, zostanie nagrodzona rysunkiem!

Rozwiązania wstawię jutro wieczorem.

1.


2.


3.


4.


5.


6.


7.


8.


9.


10.




PS Ej, specjalnie wczoraj usuwałam tła, czemu to się zapisało z tłem. >> No nic.

Czyli rozmowy o wszystkim i o niczym.

To może tak na początek: jak spędzacie sylwestra?

W tej konkurencji Waszym zadaniem będzie przerobienie swojego avatara stosownie do tymczasowego tytułu, który otrzymała Wasza postać na czas eventu. Jak pewnie zauważyliście nawiązują one do szlachty/arystokracji, mogą to być więc elementy ubioru, ogólnie wyglądu czy otoczenia-po prostu bądźcie kreatywni!

Zwycięzca zostanie wyłoniony poprzez głosowanie w ankiecie-za najlepszą pracę przewidziana nagroda >3

Cytat:Nazwa charta - nazwa TEMATU

Temat chyba mówi sam za siebie. Waszym zadaniem jest rozwiązanie poniższej krzyżówki, której hasłami są imiona postaci, grających na forum. Pytania nawiązują zarówno do wyglądu postaci jak i ich wątków fabularnych. Zdarzają się zupełnie banalne, ale i trudniejsze, nad którymi trzeba trochę pomyśleć-nie mniej jednak wszystkie są do rozwiązania. Dla pierwszej osoby (a może i nie tylko), która wyśle mi wszystkie hasła razem z rozwiązaniem przewidziana nagroda w postaci rysunku. I nie przedłużając już-powodzenia wszystkim!



1.Poorali mu gardziołko.
2.Białogrzywy.
3.Posłaniec Morana.
4.Miała chętkę na ryby Hasiry.
5.Tygrys, ale nie do końca
6.Z bielmem na oku.
7.Czarnoucha
8.Świeżo upieczony tatuś.
9.Niesforny człekokształtny
10.Przyjaciółka Mako i Hatimy
11.Podobno kopnął w kalendarz.
12.Kapłan Księżyca
13.Brat Luka.
14.Prawa łapa władcy Świtu.
15.Lokator ogona Eliany.
16.Łasa na świecidełka.
17.Centkowany przyjaciel Moon'a.
18.Wyrodna córka Kami.
19.Forumowy gryzoń.
20.Lamparci mędrzec.
21.Chciała być zgwałcona, ale jej nie wyszło.
22.Różnooka, podkochiwała się w Arto.
23.Bordowa zmora.
24.Czerwonogrzywy
25.Ma się ku Rain'owi.
26.Nowa wśród szkarłatnej dzieciarni.
27.Fuzja Dey i Ragnara.
28.Czerwonogrzywa.
29.Posiadacz turkusowego kamienia.
30.Nowy nabytek LZ.
31.Zgubiła gdzieś Freya.
32.Lawendowosierstna.
33.Ukraińska hiena.
34.Przedszkolanka.

Rzeka Fuego zaprowadziła lwisko do najbardziej wysuniętej na północ części Ziem Czterech Stad. Być może było to jeszcze dalej, niż czarnogrzywy szacował i leżało wiele kroków za granicą znanych mu ziem, kto wie. Leżąca jeszcze kilka kilometrów za Skałą Sherkhana, ciągnąca się po horyzont równina była połacią suchej ziemi zajmowanej przez niezliczone rzesze termitów. Wyrastające z ziemi termitiery rozrzucone po sawannie według nieodgadnionego algorytmu przywodziły na myśl Skalny Las, przyjazne miejsce w ciepłym serduszku rodzinnych stron, ukryty gdzieś pomiędzy wzniesieniami Doliny Spokoju. Jednak poza kosmicznymi monumentami miejsca te nie miały ze sobą wiele wspólnego. Trudno w ogóle stwierdzić, czy o tej termitowej metropolii ktokolwiek wiedział. Znajdowała się na tyle daleko od pełnych życia terenów, na tyle dobrze osłonięta miniętym dwie godziny wcześniej wzniesieniem mogła być albo jednym z wielu podobnych miejsc w Afryce, albo wytworem wyobraźni zmęczonej, derionoej głowy. Czarnogrzywy snuł się pomiędzy termitierami, stawiając twarde, jakby kanciaste kroki, pustym wzrokiem omiatając trawy kilka kroków przed sobą, wdychając zapach stęchlizny i całe mnóstwo kurzu, który wił się nad ziemią tańcząc z mocnym tego wieczora wiatrem. Słońce zaszło chwilę temu. Noc powinna wydać na świat kilka zagubionych dusz... kogokolwiek, kto przerwałby trwające już kilkanaście godzin zamyślenie.