Mnie nie będzie od dziś 30 do 7 października. Chcę odpocząć i dokończyć moje fora.
Nie dość, że padł mam router, to jeszcze mam za tydzień straszne kolokwium. Nie wiem, kiedy będę. Wierzcie we mnie, błagam ;_;
zaczęłam drugi kierunek studiów i na razie dostaję w dupę od planu zajęć i ilości roboty. to się powinno unormować, kiedy przestanie mi się wydawać, że ciągle mam wakacje - na razie z niczym nie nadążam. mam nadzieję pojawić się w weekend.
Alsu i Mania znikają od czwartku (17) do poniedziałku lub później. Jadem w Beskidy, na takie małe oderwanie od szkoły "P
Nie będzie mnie całą sobotę, a w niedzielę, hm... Wieczorem powinnam zajrzeć, ale nie obiecuję, że zdążę jednocześnie wszystko ogarnąć i wszystkimi poodpisywać.
Dobra, napiszę to tutaj, żeby każdy mógł sobie to przeczytać, to lepsze niż pisać do każdego po kolei xp
Ok, no cóż, chciałam tylko napisać, że od teraz będę wchodzić jedynie w weekendy, w tygodniu nie spodziewajcie się mnie, chyba że zachoruję albo jakimś cudem zadadzą nam mniej niż zazwyczaj dają. Będzie tak pewnie, aż do świąt/ ferii zimowych, które w tym roku mam w styczniu, więc nie jest, aż tak źle.
Nie będzie mnie do kilku dni na forum. Muszę się odhamić i ogarnąć wszystko jakoś.
Raczej będę się logować, tylko właśnie te kilka dni nie będę pisać, choć i to może się zdarzyć, ale wątpię xd
Mam ostatnio problemy z Internetem, więc mogę wchodzić bardzo nieregularnie - zależy od tego, jaki będzie humor routera. Przepraszam za moją nieobecność, to po prostu niezależne ode mnie. Postaram się częściej wchodzić, kiedy odzyskam stałą łączność. (:
Może mnie nie być do styczna albo zmniejszę aktywność. Bardzo proszę, żeby nie usuwać mojego konta.
czwartek do niedzieli jestem u rodziny stop będę wieczorami stop będę odpisywać bo Was lubię stop miłego weekendu stop
Mnie nie będzie przez pewien czas, Tzn będę wpadać raz w tygodniu by odpisać. Powód sprawy.
W piątek i w sobotę będę poza domem bez dostępu do neta - tzn. będę w domu tylko wieczorami. Piątek wieczorem mam mocno zajęty, ale w sobotę powinnam się pojawić na chwilę dłużej.
Nie będzie mnie od czwartku wieczorem 7.11 do, aż 11.11. Wyjeżdżam i nie wiem, czy ojciec zabierze ze sobą laptopa, a z resztą mam nauki po szyję, więc nawet nie wiem, czy znajdę czas by wejść. Możecie pomijać mnie w postach, osoby z którymi jestem w wątkach przepraszam i postaram się odpisać zaraz po powrocie ^.^
Tak tylko nadmieniam iż od 8 do 11 mnie nie będzie.
Koniec ogłoszeń parafialnych.
Nie będzie mnie od piątku włącznie - 8 do poniedziałku - 11 listopada.
Jadę na Falkon.
