Nie zaliczyłam sesji. Jutro dostałam ostatnią szanse na dopytke, więc się kuje. Na weekend wyjeżdżam. Wrócę w niedziele.
Od soboty nie będzie mnie przez tydzień. Nie sądzę, by pojawiły się jakiekolwiek odpisy, ale nie jest to wykluczone.
Może mnie nie być przez kilka dni. Powodem jest brak czasu.
Z nie wiadomych przyczyn wysiadł mi w domu internet. Zanim dojdę, co się zepsuło, będę pisał tylko jak znajdę jakiś hotspot po drodze ( czyli krótko).
Ech niestety złapałam gdzieś wirusa. Postaram się odpisać tam gdzie blokuje fabułę ale nie wiem kiedy ( zależy kiedy będę miała siłę).
Nie będzie mnie od dziś do niedzieli jakoś? Max do poniedziałku. Powodem jest szkolenie :3
Do końca tygodnia będę nadal/znowu mulić, bo w czwartek mam kolosa i od razu tego samego dnia jadę do rodziców i wracam w niedzielę na wieczór. Jak uda mi się to zaliczyć, to potem będę już miała luźniejszy okres.
od środy do niedzieli- Gdakon xp
Mam parę nieobecności, które mogą ale nie muszą konkretnie nadejść :V Wolę jednak napisać teraz niż potem zapomnieć.
02.03 ~ prawdopodobnie koleżanka wytarga mnie na Gdakon wszystko zależy od tego czy ogarniemy transport °~°
04-05.03 ~ jeśli wszystko dobrze pójdzie jadę na Bykon więc również całkowicie odetnie mnie to od neta
Nie będzie mnie do soboty (4 marca).
~Iris, Xenia, Urbi, Azim, Tene
Nie jest to jeszcze pewne, ale prawdopodobnie nie będzie mnie do niedzieli.
Jutro (04.03) nie będzie mnie prawdopodobnie o żadnej przyzwoitej porze.
Nieobecność mi się przedłuży, nie będzie mnie przez kilka dni.
Ze względu na nadmiar wszelkiego rodzaju zajęć, będę w najbliższym czasie zalegał z odpisami. Postaram się utrzymać tempo na fabule, ale za resztę nie ręcze.
Dobra, te kolosy chyba nigdy mi się nie skończą. Nadal mogę mulić, nie poganiajcie mnie, jak będę miała czas na pisanie, to będę pisać.
