Autor: OmegaLioness

 
Autor: Dukacia 

 
Autor: Dukacia 

 
Autor: spikewayf-fert

 
Autor: FlashW

 
Autor: FlashW
Zajęty (Ehstho)

 
Autor: FlashW

 
Autor: AFrozenHeart (lineart)

 
Autor: Salvathi

 
Autor: Salvathi / tło: Disney 

 
Autor: kourukon 

 
Autor: leelakin 

 
Autor: Rudranee 
Zajęty (Usian)

 
Autor: tigon

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: OmegaLioness

W sumie mogę założyć taki temat, więc czemu nie. Jak ktoś coś chce, ma jakieś propozycje, to może pisać. Fuko przez ostatni rok fabularny podróżował, to mógł kogoś poznać w tym czasie.
Dodatkowo historia jego rodziny jest dość hmm... niejasna, niby powinni nie żyć, ale może ktoś się uchował, to może natknąć się jakiegoś brata/siostrę/kuzyna/cokolwiek. Tu wymagane co najmniej 4 lata, przybycie do Kilimandżaro skądś, a więc także brak innych powiązań rodzinnych.
Jakiś przyjaciel z dzieciństwa tyż może być, ale ogólnie jak już wspomniałem każda sensowna propozycja jest warta rozważenia.
Jak ktoś ciekaw to tu ma historię postaci: https://pbf.krollew.pl/showthread.php?ti...50#pid8450

Akcja dzieje się na terenach stada Zachodnich Ziem przy rzece.
Sekta chodziła już tak od pewnego czasu po okolicy, blisko brzegu rzeki. Chciała coś zjeść ale nic. Ostatnio brakowało jej towarzystwa... Uh. Sekta była samotnikiem ogólnie, społecznie, można tak rzec ale nie pasowało jej to. Trzeba to zmienić..

Nie mam najmniejszego pojęcia, gdzie to wrzucić, więc napiszę tutaj. To offtop, a więc za wiele szkody nie narobię.

Ostatnio pewna dziewczyna (OneMinuteSketch z dA) wpadła na pomysł, aby założyć grupę, która kolekcjonuje rysunki, których można użyć na PBFach. Pomysł bardzo mi się spodobał, ale gdy spojrzałam na jej grupę, stwierdziłam, że trochę to niedopracowane. Trzeba pamiętać, że tam działa kilka dziewczyn, więc siłą rzeczy takie rozwiązanie jest bardzo na miejscu, ale nieco niepraktyczne. Do jednego worka wrzucane są bardzo rozległe tematyki (psowate to i wilki, i psy domowe, i zapewne hieny itd.) oraz różne style wykonania prac - aby przekopać się do traditionala trzeba będzie zapewne skakać przez całą masę zdjęć i digitali.

Dlatego stwierdziłam, że trochę im pomogę, zakładając własną grupę ukierunkowana konkretnie na dzikie koty. Nie chce mi się przepisywać milion razy tego samego, więc wrzucę tu po prostu fragment journala.

Cytat:Tak czy siak, do rzeczy. Po co istnieje ta grupa?
Może zacznę od początku, czym jest roleplay. W dużym skrócie, to po prostu coś na rodzaj piśmienniczej zabawy, w której tworzysz własną postać i prowadzisz ją, opisujesz jej myśli, uczucia i zachowania. Zazwyczaj jest prowadzona na forum, ponieważ jest to po prostu wygodne. Popularne też są tzw. "stadka", które... Noooo, można podciągnąć pod RP.
Bawienie się w RP nie jest niczym złym. Problemem jest to, że ludzie szukając wizerunku dla swojej postaci, wstukują zazwyczaj w wyszukiwarkę Google odpowiednią frazę, np. "śliczna lwica". Spróbujcie wpisać tą frazę - już trzeci (!) licząc od początku obrazek jest użyty nielegalnie, jego autor nie zgadza się na używanie go. A ludzie sobie wybierają takie rysunki, kierując się własnymi pobudkami estetycznymi - nie będąc świadomi faktu, że ten obrazek nie powinien być w ogóle użyty. A ludzie są czujni. Patrzą, obserwują. Sami autorzy potrafią natrafić w sieci na swój obrazek tam, gdzie go nie powinno być - lub robią to inni ludzie, którzy wiedzą, że ten rysunek w ogóle nie powinien się na tej stronie znaleźć. I informują. Jeśli nie wierzycie, spójrzcie - artthieveslist.deviantart.com/… Mogłoby się wydawać, że to zwykłe, niszowe forum, na które nigdy świat nie trafi - a jednak.

To zrozumiałe, że ludzie chcą mieć własne wizerunki postaci, jak najbardziej oryginalne i piękne. Nie można im tego zabronić i karać. Chodzi jednak o to, aby robić to tak, aby nie narażać ani siebie na problemy, ani artystów na... W sumie też problemy. ;P Jak to zrobić? Przede wszystkim, nie używać tych prac, których artyści nie wyrażają na to zgody. Zazwyczaj są to bardzo dopracowane graficznie obrazki, dlatego taki obrazek z nieznanego źródła powinien budzić ostrzeżenie. Nie wiadomo, czy jest legalnie użyty.
No dobrze, a co w zamian? Wpadnie lud, narobi rabanu, a ludzie dalej chcą grać... I ładnie wyglądać.
Tutaj z pomocą wychodzi nasza grupa. Jej celem jest kolekcjonowanie prac, których autorzy pozwalają na używanie ich jako avatary, obrazki na stada, RPowanie itd. Bo nie wszyscy mówią "nie". Jest spora grupka naprawdę uzdolnionych ludzi,która stwierdza, że nie ma nic przeciwko. Jeśli ktoś poszukuje wizerunku postaci, a do końca nie orientuje się, jak to właściwie jest, może śmiało zajrzeć tutaj. ;) Ponadto, zbieramy linearty i wersje paint friendly, aby ludzie mogli kolorując je stworzyć obrazki z wizerunkami własnych postaci.

Najważniejsze - to grupa tylko na koty. Dzikie koty. Ale nie mam tu na myśli domowych kotów, które żyją bez człowieka i są zdziczałe (coś w stylu "Warriors") - tylko takie koty, których nie da rady trzymać w domu. Lwy, rysie i te sprawy. Nie przesyłajcie żadnych prac z domowymi zdziczałymi kotami.

A no tworzą latające jaszczurki, tudzież smoki :) A no tak.... A no bo che. A no bo nic innego mi nie wychodzi xD jest takie forum gdzie mam warsztacik i robię na zamówienia, przez co teraz 50% moich prac to są właśnie one. Ale też rysuję własne, na razie pod spodem macie to co udało mi się narysować przez ostatnie pięć miesięcy:

Kryjówka Saphēdy jest oczywiście jej godna. Z daleka wygląda niepozornie, poza tym, że dość uroczo. Bo w pobliżu znajduje się niewielkie, chłodne źródełko wody, która wypływa z dna. Brzeg obrośnięty jest mięciutkim mchem, jak zresztą większość tego miejsca. Nawet jaskinia z zewnątrz jest nim obrośnięta. Co zaś tyczy się samej jaskini to warto wspomnieć, że do jej wnętrza prowadzi otwór, który jest na tyle nieduży, że gepard z łatwością wejdzie do środka ale większy kot już nie. Wewnątrz jest nieproporcjonalnie większa do wejścia bo dość wysoka na przynajmniej metr siedemdziesiąt i głęboka. Wnętrze ma kształt okrągłej izby z kilkoma półkami skalnymi na różnych wysokościach ścianek. Na jednej z niższych i szerszych półeczek znajduje się miękkie legowisko gepardzicy. Zostało ono umoszczone z futerek zajęcy i innych niewielkich, puchatych zwierzątek, na które Saphēda poluje, a także z mchów, traw i piór. Warto jeszcze wspomnieć, że podłoże jaskini nie wszędzie jest kamieniste, są całkiem spore miejsca wyłącznie z ziemi, idealne do kopania i chowania w nich różnych rzeczy.
Na lewo od wejścia znajduje się niewielki korytarzyk z mniejszą izdebką niż główna sala. Służy ona Saphēdzie jako spiżarnia i "składzik".

[ Dodano: 2015-09-02, 23:55 ]
Ciągnęła za sobą niewielką antylopę przez całą drogę i nie chciała nawet słyszeć o tym, żeby Bleikr miała jej pomóc. Gepardzica nie była przecież aż taka słaba i doskonale dawała sobie radę.
Długie minuty wędrówki zostały wreszcie nagrodzone. Jasna samica odchyliła gałęzie przesłaniające widok na dolinkę z niewielką norą i źródełkiem obok.
- Wiesz, wejście do nory będzie można na pewno powiększyć bo w środku jest duża - powiedziała wypuszczając na chwilę gryma z pyska i spoglądając na lwicę.
Po chwili ponownie chwyciła kopytne w zęby i pociągnęła za sobą. Pobiegła w stronę swojej nory, a gdy zatrzymała się przed wejściem znów upuściła antylopę. Podeszła potem do źródełka, żeby obejrzeć się swojemu odbiciu na tafli wody. Oczekiwała, że Bleikr przyjdzie teraz bliżej i z chęcią obejrzy wszystko. Na razie nie przejmowała się wąskim wejściem do nory.

Sadism musiał odreagować. Siedzenie w jaskini mu nie służyło na dłuższa metę,a i chciał znaleźć jakąś dobrą mysz. Nie zapuszczał sie daleko w teren bagien, ale szukał futrzaków na obrzeżach.
I tak węsząc wyczuł coś, zapach który już znał. Jednak nie pamiętał dokładnie czyj.
Szukał swym wzrokiem wszędzie ciepłych punktów.
Zasyczał złowrogo. To powinno sprawić ze dane stworzenie będzie również się miało na baczności. A przynajmniej zdecydowana większość osób jakie mogły to być.
Jednak nie tym razem.

Jeśli ktoś by chciał to Saphēda otwarta jest na wspólne spotkania na fabułę. Jeśli ktoś miałby pomysł kim mogłaby dla niego być gepardzica to śmiało! Może coś wspólnie uzgodnimy ;)

Hej ! Jestem w trakcie tworzenia animacji bądź komiksu o Królu Lwie. :)
Podkładką tego wszystkiego jest opowiadanie fanfiction "The Lion King: Scra's Reign"
Link wycięty aż do złożenia zapisu i podpisania regulaminu

Jeżeli macie czas i chęci to prosiła bym o spojrzenie na stronkę i ewentualny komentarz :)

p.s: przepraszam jeśli brzmi to jak reklama, ale pomyślałam sobie że może trafię do większej liczby odbiorcow