Jedyne co zastrzegam do tych lineartów, to żeby używać je tylko na tym forum no i żebyście nigdzie nie pisali, że to wy je narysowaliście ^^ możecie je kolorować, dodawać coś od siebie etc. Pewnie najwięcej lampartów bo to moje love. No ale może się komuś przydać, będę aktualizować te linearty tutaj.

Lamparty:
Kocię:


Samiec:






Samica:






Gepardy:

Samce:

Samice:


Węże:

Infinity na dobre zadomowił się już na tych ziemiach. Ponownie.
Heh, ale co poradzisz, cieszył się tym, że nie musiał już troszczyć się tylko i wyłącznie o siebie, że byli inni którzy podtykali jedzenie pod nos, mówili czasem miłe słowo. Chociaż na wierzch i tak wychodziła jego natura wędrowcy. Saix bowiem bardzo często samotnie patrolował okolice, o, chociażby jak teraz.
Z tym, że akurat w tej chwili postanowił zrobić sobie przerwę. Zaszedł nad brzeg rzeki. Rozejrzał się bardzo dokładnie. Nie wyglądało na to, żeby w pobliżu kryło się niebezpieczeństwo w postaci aligatora albo jakiegoś innego, obcego lwa. Pochylił więc łeb i napił się. Po chwili namysłu wszedł do wody po kostki. Uważał, by nie wyjść głębiej, wiedział że wiele lwów się tu już utopiło. Uwalił cielsko w wodzie, żeby nasiąkło i dało mu trochę ochłody. W końcu czarna sierść bardzo przyciągała słońce, przez co było mu wiecznie gorąco.
Posiedział tak chwilkę, zaraz jednak wyszedł z wody i schował się w cieniu drzewka, które rosło nieopodal brzegu.

Zwykły, niewyróżniający się niczym step. Trawa, trawa... I jeszcze trochę trawy. Pogoda jest spokojna, bezwietrzna i słoneczna.

Hej, już od dłuższego czasu mój Visa leży odłogiem, jego córki gdzieś przepadły i w zasadzie nie ma co robić. Dlatego też szukam dla niego kogokolwiek, od przyjaciół, rodziny, partnerek, romansów, wielkiej miłości i tak dalej po wrogów - choć Visa jest raczej dumnym, mądrym i pozytywnie nastawionym lampartem.
Zachęcam też do zakładania postaci lampartów żeby było nas więcej <3
Zobaczcie jakie ładne mutacje znalazłam! Tyle możliwości! nie tylko cętki!










http://messybeast.com/genetics/mutant-leopards.html

Jeszcze krok, jeszcze tylko jeden krok...
Niewielka sylwetka brnęła przez pustynie Afryki, wiatr chłostał wędrowca, pokrywał go drobinkami piasku. Lew szedł z opuszczoną głową, chroniąc oczy przed pyłem z pustkowi. Znał to, wiedział co oznacza taki silny wicher - zbliża się burza piaskowa i jeśli nie znajdzie jakiegoś schronienia zostanie zakopany żywcem. Umysł krzyczał, żeby puścić się pędem przed siebie, uciec przed niosącym śmierć gniewem pustyni, a jednocześnie wiedział, że biegnięcie na oślep niczego nie da, prędzej uszkodzi sobie ślepia, gdy drobinki piasku zaczną bombardować jego oczy, niż wyjdzie z tego coś dobrego; siłą woli utrzymywał spokój umysłu, gdyż tylko w ten sposób mógł przeżyć.
Obecna sytuacja skuteczne odciągała jego myśli od tego co się stało ledwie kilka dni temu, rozpad stada do którego przyłączył się niedawno, w którym upatrywał szansy na znalezienie przystani, był dla niego bolesnym doświadczeniem. Trzeba jednak żyć, a życie jest trudne, stawiające coraz to nowe wyzwania; gdyby rozpamiętywał to co się stało przegrałby z tym światem. Pewna nuta rozgoryczenia towarzyszyła mu zawsze, miał nad głową taką myśl, że "nie tak miało być", ale posiadał też wolę przetrwania i świat nie szczędził mu wrażeń. Nadchodziła burza - ona stała się centrum jego uwagi... oraz to aby znaleźć schronienie, aby przeżyć kolejny dzień.

Otóż chętnie w ramach treningu porysuję avatary, zbieram trzy zamówienia i stop. Postaram się jak najładniej może mi się nawet uda w semi-realism ale nic nie obiecuję. wszelka krytyka dozwolona pomoże mi ona ładniej rysować. Zawsze chętnie poprawię swoje błędy. Mówię jest to w ramach treningu więc nie oczekujcie nie wiadomo jakiegoś Jana Matejki czy coś. Jeżeli nie chcecie nie używajcie moich rysunków, nie mam nic przeciwko.

Jak w temacie, mały likaon szuka kogoś, kto się nim zajmie. Najlepiej cierpliwego, choć taki co to raz na jakiś czas porządnie na niego fuknie, z pewnością, by Tauriemu nie zaszkodził. Jeśli chodzi o gatunek takiego opiekuna - pełna dowolność.

Poza tym przyjaciół/znajomych młodszych, w wieku zbliżonym do niego i starszych. Oprócz tego wrogów, rywali... Ogółem: Każdego z kim można by było popisać.

 
Autor: adiAdii 


Autor: Armaapanui 


Autor: Ashpri 


Autor: Ashpri 


Autor: Disney/Sarangerel1512 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 
Zajety (Tamu)


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 


Autor: Dukacia 
Zajety (Nejlos)


Autor: Dukacia 


Autor: Fanta-chan 


Autor: Half-Tail 


Autor: kourukon 


Autor: kourukon 


Autor: Mganga-The-Lion

 
Autor: OmegaLioness

 
Autor: FlashW

 
Autor: FlashW

 
Autor: FlashW

 
Autor: Ashpri 

 
Autor: Disney 

 
Autor: Dukacia 

 
Autor: Dukacia 

 
Autor: Dukacia 
Zajęty (Omara)

 
Autor: kourukon 

 
Autor: Lucifer017 

 
Autor: MissAudi 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: OmegaLioness 

 
Autor: Salvathi 

 
Autor: Tigon 

 
Autor: zelos22

 
Autor: FlashW

 
Autor: FlashW

1. Każdy użytkownik może korzystać z wolnych avatarów.
2. Po wstawieniu avatara, należy wpisać jego autora!
3. Dwie osoby nie mogą jednocześnie używać tego samego avatara ani tej samej postaci (wyjątek: postacie kanoniczne, czyli Nala, Vitani itp.), chyba że oboje się na to zgadzają.
4. Jeśli chcesz, by któryś z avatarów został jeszcze dodatkowo obrobiony (dodanie napisu, zmiana koloru oczu itp.), należy zamieścić prośbę o to w którejś z avatarni z działu Avatarnia.
5. Jeśli chcesz wspomóc rozwój działu Wolne avatary poprzez dodanie własnych obrobionych avatarów/pokolorowanych lineartów/własnych rysunków, zamieść swoje prace w odpowiednim temacie (Lwice, Lwiątka etc.).
6. Wszystkie prace, które są wrzucane do tego działu, przesyłamy na nasz serwer. Wynika to z faktu, że pliki na zewnętrznych hostingach lubią znikać, gubić się i zwyczajnie tracimy w ten sposób avatary. Obrazki w postach mają ścieżkę dostępu jako forumowy link zamiast Waszych.
Nie przywłaszczamy sobie w żaden sposób Waszych dzieł! Jest to rozwiązanie czysto techniczne, jeśli w którymś momencie się rozmyślicie, wystarczy, że usuniecie obrazki/skasujecie posta i miarę możliwości poinformujecie o tym.
Nie przywracamy avatarów usuniętych przez ich autorów, szanujemy Waszą wolę.